eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepodejscie sprzedawcy do klienta › Re: podejscie sprzedawcy do klienta
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Immona <c...@n...gmailu>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: podejscie sprzedawcy do klienta
    Date: Mon, 11 Feb 2008 21:32:15 +1300
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 40
    Message-ID: <fop172$2o2$1@inews.gazeta.pl>
    References: <2...@o...pl>
    <6...@n...onet.pl>
    <2...@o...pl>
    NNTP-Posting-Host: 122-57-144-214.jetstream.xtra.co.nz
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1202718756 2818 122.57.144.214 (11 Feb 2008 08:32:36 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 11 Feb 2008 08:32:36 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <2...@o...pl>
    X-Accept-Language: en-us, en
    X-User: immonaa
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-US; rv:1.7.7) Gecko/20050414
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:218115
    [ ukryj nagłówki ]

    t...@o...pl wrote:

    > On 10 Feb 2008 00:13:05 +0100
    > t...@p...onet.pl wrote:
    >
    >
    >>w marketach ludzie zarabiają tyle ze mnie osobiście to nie chciało by sie nawet
    >>tyłka z krzesła ruszyć w strone kogokolwiek.
    >>Z jednej strony umowa to umowa z drugiej jaka płaca taka praca.
    >
    >
    > Ja nie mowilem o zarobkach tylko o wykonywanej pracy. Nie lubie
    > podejscia robienia czegos na odwal. Jak juz ktos sie czegos podejmuje,
    > niech robi to pozadnie.
    > Sprawa zarobkow to inna kwestia: to, ze malo placa, nie oznacza, ze
    > trzeba gowno robic. A myslac w ten sposob: "gowno placa, gowno robie"
    > mozna wpasc w bledne kolo: "gowno robi, gowno dostanie".
    > Poza tym chyba lepiej dostac "mniej" niz wcale.
    >
    > Nie pisze tutaj o wysokosci zarobkow w polsce tylko o sposobie
    > podejscia polakow do wykonywania "czegos".
    >

    Juz kiedys pisalam: chodzi o zawisc i poczucie, ze jesli ktos cos zyska,
    to ja cos strace. Bycie milym dla ludzi jest widziane jako łaska i
    wysilek, a wiec wlasna strata - nie dlatego, zeby to naprawde byl
    wysilek, ale dlatego, ze ktos cos zyskuje - dobre potraktowanie - a wiec
    ja musialem stracic, oddajcie mi moje pieniadze za to. W Polsce jest
    straszne patrzenie na rece, zeby nikt nic nie zyskal, nawet
    niematerialnego, w sposob "nie zasluzony" i "nie zaplacony", no bo z
    jakiej racji komus ma byc dobrze? W krajach o kulturze zyczliwosci
    podejscie jest raczej takie: ja siedze tu na kasie i marnie mi placa, ty
    przylazisz zmeczony po wlasnej ciezkiej pracy do zakupy, bede mily, ty
    sie w odpowiedzi usmiechniesz i w ten sposob wzajemnie sobie poprawimy
    humor, czysty zysk dla nas obu.

    I.
    --
    http://nz.pasnik.pl - Nowa Zelandia
    http://blog.pasnik.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1