ludzie !!!

no i co że skończyła SGH i zna 3 jezyki ??? nie ulegajmy stereotypom. Dla
mnie z takim wykształceniem powinna znaleźć dobrą pracę choćby ze wzgledu na
te języki. Nie oznacza to jeszcze jednak że jest bystra i umie sie dostosowac
czyli taka na jaką jest popyt na rynku. A moze jest ale po prostu nie umie
sie pokazać tj. sprzedać. Praca jest towarem i będzie miła taką prace i takie
wynagrodzenie (wykluczam korupcje) na jakie zasługuje (oczywiście nasz rząd
znalezienie pracy bardzo utrudnia przez wysokie podatki, biurokracje itd...).
Zmierzam do tego że wykształcenie jest ważne i zazwyczaj ludzie dobrze
wykształceni zarabiają najwięcej ale chyba najlepszy jest model amerykański a
nie chiński czy polski jeśli chodzi o dorabianie sie, czyli model od pucybuta
do milionera a nie od tatusia w partii do milionera.

PS. to że ktoś zna 3 jezyki nie oznacza jeszcze że jest dobrym ekonomistą czy
finansistą .....

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/