eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjejak to urząd pracy pomaga absolwentom › Re: jak to urząd pracy pomaga absolwentom
  • Data: 2004-04-01 20:59:11
    Temat: Re: jak to urząd pracy pomaga absolwentom
    Od: s...@o...pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > s...@o...pl; <2...@n...onet.pl> :
    >
    > > ściślej na:robotach publicznych i na stażach, a ja znam osoby, kt. w PUPach
    > > pracują po 10, 7, 5 lat (na rob.publicznych), zarabiają malutko, a pracują
    > > dużo, i nie zgodze się, że tak pracują tylko "pierdzące w stołek biurwy",
    czego
    > > nikt nie pomyśli, że niektórzy ludzie tez ciężko pracują i też walczą o
    > > przetrwanie? biurokracja i bieda jest, ale nie tworzą jej osoby na
    najniższych
    > > stanowiskach, zajmujący się obsługą interesantów, one wykonują polecenia i
    > > szczerze powiedziawszy nie mają nic do powiedzenia, zawsze nad nimi stoi
    ktoś,
    > > kto im patrzy na ręce i pilnuje, żeby nie byli mądrzejsi od "góry"...
    > > magda
    >
    > Ja to trochę ironiczny jestem, ale zgadzam się, że w UP można znaleźć
    > ludzi, którzy faktycznie przykładają się do pracy, choć znam też takich,
    > którzy tylko pracują [dla mnie, jako bezrobotnego, to jest różnica] -  w
    > W-wie nie widziałem obrazków totalnej olewki.
    > Natomiast ironia polega na tym, że np. jeden ze współuczestników
    > szkolenia, w którym uczestniczyłem, opowiedział mi jak to sobie
    > wymieniał uwagi z "doradcą zawodowym", faktycznie osobą zatrudnioną w
    > ramach robót publicznych - stąd wysnułem monthy python'owski wniosek, że
    > w ramach UP można spotkać się z sytuacją, kiedy bezrobotny zatrudniony w
    > ramach robót publicznych doradza bezrobotnemu zarejestrowanemu w UP -
    > wybacz, ale pomijając mizerię rynku pracy, takie rozwiązanie przypomina
    > mi żebraka [bez obrazy], który radzi drugiemu żebrakowi, jak zarobić
    > milion dolarów. ;)
    >
    > Flyer
    zgadzam się
    magda
    > Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
    > ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1