eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › dobre CV :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 83

  • 21. Data: 2005-02-02 11:53:30
    Temat: Re: dobre CV :)
    Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>

    Dnia Wed, 2 Feb 2005 12:15:01 +0100, Pawel Kender Maczewski
    <p...@o...pl> napisał:

    > Dnia 02.02.2005 Jan Kowalski <j...@k...nie-istnieje.pl> napisał/a:
    >> No tak, jeśli ktoś wybiera ludzi wg szablonu, to LM wcale nie czyta
    >> mając przed sobą takie "utwory". U mnie mądrze napisany LM zawsze
    >> gwarantuje zaproszenie na rozmowę, nawet przy braku oczekiwanych
    >> kwalifikacji itp. w CV. Ale to rodzynki...
    >
    > o tyle już np ochroniarza - nie. Jednak wolałbym
    > osobę z doświadczeniem, papierami i pozwoleniem na broń niż dobrego
    > literata :)
    >
    Jesli chodzi o ochroniarzy, to sadzac z ogloszen, warunkiem koniecznym
    jest rowniez posiadanie grupy inwalidzkiej ;)


    --
    pzdr. Krzysztof
    ## Szczecin - szukam pracy:##
    ##CV## http://kch.spec.pl ##
    ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana


  • 22. Data: 2005-02-02 13:21:49
    Temat: Re: dobre CV :)
    Od: Kira <k...@e...pl>


    Re to: Jan Kowalski [Wed, 2 Feb 2005 10:19:11 +0100]:

    > U mnie mądrze napisany LM zawsze gwarantuje zaproszenie na
    > rozmowę, nawet przy braku oczekiwanych kwalifikacji itp.
    > w CV. Ale to rodzynki...

    Dokladnie, madrze napisany. A wrzucania do niego wszelkich
    kreatywnosci odpornosci i checi do wyzwan tak o, bo napisali
    o tym w serwisie pracy, za madry pomysl nie uwazam... ;)


    Kira


  • 23. Data: 2005-02-02 13:26:05
    Temat: Re: dobre CV :)
    Od: Kira <k...@e...pl>


    Re to: krzysztofsf [Wed, 02 Feb 2005 12:53:30 +0100]:


    > Jesli chodzi o ochroniarzy, to sadzac z ogloszen, warunkiem
    > koniecznym jest rowniez posiadanie grupy inwalidzkiej ;)

    Z tego co widze w ZG to w cenie sa tez rencisci. Jedno z wielu
    interesujacych zjawisc w tym kraju... Kiedys chyba ksiazke o tym
    cyrku napisze, materialu az nadto...


    Kira


  • 24. Data: 2005-02-02 13:34:11
    Temat: Re: dobre CV :)
    Od: Kanta <k...@n...onet.pl>

    Kira wrote:

    > Re to: Jan Kowalski [Wed, 2 Feb 2005 10:19:11 +0100]:
    >
    >
    >>U mnie mądrze napisany LM zawsze gwarantuje zaproszenie na
    >>rozmowę, nawet przy braku oczekiwanych kwalifikacji itp.
    >>w CV. Ale to rodzynki...
    >
    >
    > Dokladnie, madrze napisany. A wrzucania do niego wszelkich
    > kreatywnosci odpornosci i checi do wyzwan tak o, bo napisali
    > o tym w serwisie pracy, za madry pomysl nie uwazam... ;)
    >
    >

    tresci zawarte w CV a szczegolnie w LM sa odpowiedzia na tresci zawarte
    w ogloszenie o prace i wiadomomosci jakie mozna znalezc na sieci, u
    znajomych itp, wiec jesli w ogloszeniu jak byk stoi mlody, kreatywny,
    odporny na stres to dlaczego tego nie napisac w LM jesli tego wymagaja??

    papatki
    kanta


  • 25. Data: 2005-02-02 13:47:32
    Temat: Re: dobre CV :)
    Od: Kira <k...@e...pl>


    Re to: Kanta [Wed, 02 Feb 2005 14:34:11 +0100]:


    > tresci zawarte w CV a szczegolnie w LM sa odpowiedzia na
    > tresci zawarte w ogloszenie o prace

    Bzdura. Ja najczesciej pisalam ze nie zycze sobie LMow tylko
    najwyzej kilka na krzyz zdan o sobie -- i tak 90% podan bylo
    z listem motywacyjnym. Kandydatki na asystentke tez w sumie
    prawie wszystkie byly "kreatywne i gotowe na wyzwania", ale
    zadna jakos nie wpadla na to ze moze asystentke wole rzetelna
    i obowiazkowa ;) Az sie boje zgadywac czy gdybym zaczela
    szukac ksiegowego to tez kazdy by sie z gory przyznawal ze
    jest kreatywny :>


    Kira


  • 26. Data: 2005-02-02 13:57:49
    Temat: Re: dobre CV :)
    Od: Pawel Kender Maczewski <p...@o...pl>

    Dnia 02.02.2005 Kira <k...@e...pl> napisał/a:
    >> Jesli chodzi o ochroniarzy, to sadzac z ogloszen, warunkiem
    >> koniecznym jest rowniez posiadanie grupy inwalidzkiej ;)
    >
    > Z tego co widze w ZG to w cenie sa tez rencisci. Jedno z wielu
    > interesujacych zjawisc w tym kraju... Kiedys chyba ksiazke o tym
    > cyrku napisze, materialu az nadto...

    Zalezy jaki ochroniarz. Taki co siedzi koło recepcjonostki i trzyma jej
    rękę na tyłku, w razie czego wciśnie przycisk "włamanie"? Czy taki, co
    jeździ z konwojem? :P
    A rencistów, emerytów, często zatrudniają po prostu byłych
    milicjantów/ub-ków.

    *zdech*

    --
    Kender @ http://maczewski.dyndns.org
    Mówią, że ciężka praca jeszcze nikomu nie zaszkodziła.....
    Ale po co ryzykować?
    [Ronald Reagan]


  • 27. Data: 2005-02-02 15:21:18
    Temat: Re: dobre CV :)
    Od: Kira <k...@e...pl>


    Re to: Pawel Kender Maczewski [Wed, 2 Feb 2005 14:57:49 +0100]:


    > Zalezy jaki ochroniarz. Taki co siedzi koło recepcjonostki
    > i trzyma jej rękę na tyłku, w razie czego wciśnie przycisk
    > "włamanie"?

    Hehe w banku akurat mielismy przystojnych, cudnie zgrabnych
    i mlodych ochroniarzy, i to nie oni trzymali rece... ;) Ale
    tez nie byly to wlasnie takie cipki ktorych zadaniem jest
    wcisniecie guzika, to byli rzeczywiscie ochroniarze ktorzy
    potrafiliby w razie czego odpowiednio zareagowac (co wiem
    z praktyki bo z jednym bylam w grupie na treningach i czasem
    mna o mate ciskal ;>)

    A guziki same wciskalysmy. Zazwyczaj bez powodu i czystym
    przypadkiem... Chyba ze 3 razy w ciagu tego miesiaca taki
    numer byl, z czego jeden za moja sprawa.


    Kira


  • 28. Data: 2005-02-02 15:40:14
    Temat: Re: dobre CV :)
    Od: Pawel Kender Maczewski <p...@o...pl>

    Dnia 02.02.2005 Kira <k...@e...pl> napisał/a:
    >> Zalezy jaki ochroniarz. Taki co siedzi koło recepcjonostki
    >> i trzyma jej rękę na tyłku, w razie czego wciśnie przycisk
    >> "włamanie"?
    >
    > Hehe w banku akurat mielismy przystojnych, cudnie zgrabnych
    > i mlodych ochroniarzy, i to nie oni trzymali rece... ;) Ale
    khym, nie wnikam...

    > tez nie byly to wlasnie takie cipki ktorych zadaniem jest
    > wcisniecie guzika, to byli rzeczywiscie ochroniarze ktorzy
    > potrafiliby w razie czego odpowiednio zareagowac (co wiem
    > z praktyki bo z jednym bylam w grupie na treningach i czasem
    > mna o mate ciskal ;>)

    wiesz, cisnąć o matę dziewczyną to co innego niż, dajmy na to, wyciągnąć
    broń i strzelić uciekającemu złodziejowi w plecy. Tak się u nas
    idiotycznie utarło, że strzelać w plecy nie wypada. A jak ucieka to co?
    Poprosić, żeby się odwrócił?
    Tak czy inaczej, co innego trening a co innego RL. Ale to tylko moje
    zdanie, ja w banku nie pracowałem :>

    > A guziki same wciskalysmy. Zazwyczaj bez powodu i czystym
    > przypadkiem... Chyba ze 3 razy w ciagu tego miesiaca taki
    > numer byl, z czego jeden za moja sprawa.
    Ja się Ciebie naprawdę boję...

    --
    Kender @ http://maczewski.dyndns.org
    Myślenie nie boli, ale tylko nielicznych.
    [Ja]


  • 29. Data: 2005-02-02 16:26:12
    Temat: Re: dobre CV :)
    Od: Pajączek <c...@b...cy>

    *Kira* w te oto słowa się odzywa:


    > z praktyki bo z jednym bylam w grupie na treningach i czasem
    > mna o mate ciskal ;>)
    >
    > A guziki same wciskalysmy. Zazwyczaj bez powodu i czystym
    > przypadkiem... Chyba ze 3 razy w ciagu tego miesiaca taki
    > numer byl, z czego jeden za moja sprawa.


    Tak z ciekawości: co takiego ćwiczycie jeśli można spytać?

    --
    -Ja przecież tę korektę robię dla wydawnictwa przecież.
    -Ale czy to warto? Pan się namęczy, a oni i tak z błędami wydrukują.
    -No, ale już z innymi.
    -Taki czy inny błąd jest zawsze błąd. ("Brunet wieczorową porą")


  • 30. Data: 2005-02-02 18:55:19
    Temat: Re: dobre CV :)
    Od: "Immona" <c...@w...zpds.com.pl>

    >
    >Re to: krzysztofsf [Wed, 02 Feb 2005 12:53:30 +0100]:
    >
    >
    >> Jesli chodzi o ochroniarzy, to sadzac z ogloszen, warunkiem
    >> koniecznym jest rowniez posiadanie grupy inwalidzkiej ;)
    >
    >Z tego co widze w ZG to w cenie sa tez rencisci. Jedno z wielu
    >interesujacych zjawisc w tym kraju... Kiedys chyba ksiazke o tym
    >cyrku napisze, materialu az nadto...
    >

    Nie tylko w Polsce jest cyrk. Siedze wlasnie w Niemczech i jutro bede
    obserwowac pare rozpraw w tutejszym sadzie pracy. Dzis ogladalam akta. Jeden
    pracownik pozwal bylego pracodawce za to, ze wystawil mu "tylko przecietna"
    opinie (nie bylo w niej nic negatywnego, ale superlatywow tez nie). Inny sadzi
    sie za to, ze go zwolnili po tym, jak sfalszowal sobie godziny pracy wpisujac,
    ze przepracowal wiecej niz rzeczywiscie (byl placony od godziny). Argumentuje,
    ze kiedys pracowal wiecej i nie wpisal i chcial to "wyrownac".

    I.
    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1