eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjecv po angielsku - czy to taki wielki problem? › Re: cv po angielsku - czy to taki wielki problem?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.tp
    internet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "O." <c...@p...w.nos.spam.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: cv po angielsku - czy to taki wielki problem?
    Date: Wed, 27 Aug 2003 15:47:32 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 47
    Message-ID: <biid5b$eup$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <bihve3$jej$1@inews.gazeta.pl> <bii33n$s17$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 213.76.146.213
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1061992430 15321 213.76.146.213 (27 Aug 2003 13:53:50
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 27 Aug 2003 13:53:50 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:93580
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "jurson" <> napisał w wiadomości
    news:bii33n$s17$1@news.onet.pl...
    [...]
    > Ja bym na twoim
    > miejscu dalej prosił o CV po angielsku a te po Polsku wyrzucał do kosza.

    Hmm, może zanim się wyrzuci te po polsku warto umieścić w ogłoszeniu zdanie,
    że 'życiorysy w języku polskim nie
    będą rozpatrywane'?

    > Jeśli ktoś nie potrafi/nie chce mu się przeczytać ogłoszenia i sklecić
    > CV po angielsku to znaczy że tak naprawdę nie interesuje się pracą u
    Ciebie.

    Bez przesady.
    Poza tym - ogłoszeniodawca ułatwia sobie pracę (jego prawo), tylko -
    wybacz, jaki sens kazać komuś z _podstawową_ znajomością języka klecić
    życiorys po angielsku? Powiedziałabym, że to raczej utrudni, anie ułatwi
    pracę.
    Cześć osób napisze sama (z błędami), część posłuży się znajomymi
    (przekłamanie w kwestii
    poziomu znajmości języka), cześć odda do tłumacza (sztampa?), cześć wrzuci w
    tłumacza netowego
    (będzie się można pośmiać?), itd.

    BTW: dostaję wysypki jak słyszę/czytam 'podstawowa znajomość języka xxx'
    Może dla ułatwienia sobie pracy warto sprecyzować wymagania odnośnie
    znajomości języka?
    Ty za podstawową znajomość będziesz uważał możliwość komunikacji na
    określonym poziomie, w ramach określonego zasobu słów, a dla chętnego do
    pracy będzie to oznaczało bierną znajomość języka, polegającą na 'łapaniu'
    co dają w mtv. I co?

    > Jeśli spytasz go potem na rozmowie "czy chciałby coś dowiedzieć się o
    > firmie?" usłyszysz pewnie pytanie w stylu "A czym się zajmujecie?"

    Brak profesjonalizmu występuje po obydwu stronach.
    Można to nazwać też desperacją ;o)

    --
    z pozdrowieniami,
    O.




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1