eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Zbyt wysokie wykształcenie ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2006-05-10 09:26:39
    Temat: Zbyt wysokie wykształcenie ?
    Od: "Ocelot" <o...@p...onet.pl>

    Mój problem może się wam wydać zabawny, mianowicie mam problem ze zbyt wysokim
    wykształceniem a mianowicie doktoratem. Ktoś juz pisał na grupie czy przyznawać
    się do tytułu magistra starając się o pracę, mam podobny problem.
    Jestem doktorem jednak mam zamiar szukać pracy w innej dziedzinie, czy
    umieszczać informację o doktoracie w CV? Wiem z opowieści, że to odstrasza
    potencjalnych pracodawców. Mogę oczywiście zataić ten fakt, ale jak padnie
    pytanie co robiłam od studiów? Odpowiem i od razu okażę się osobą wstydzącą się
    swoich dokonań. Może jakoś "złagodzić" tą informację? Poradźcie..

    ---
    Ocelot

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2006-05-10 10:19:52
    Temat: Re: Zbyt wysokie wykształcenie ?
    Od: "Kuroi Bonza" <b...@w...pl>

    On Wed, 10 May 2006 11:26:39 +0200, Ocelot <o...@p...onet.pl> wrote:

    > Mój problem może się wam wydać zabawny, mianowicie mam problem ze zbyt
    > wysokim
    > wykształceniem a mianowicie doktoratem. Ktoś juz pisał na grupie czy
    > przyznawać
    > się do tytułu magistra starając się o pracę, mam podobny problem.
    > Jestem doktorem jednak mam zamiar szukać pracy w innej dziedzinie, czy
    > umieszczać informację o doktoracie w CV? Wiem z opowieści, że to
    > odstrasza
    > potencjalnych pracodawców. Mogę oczywiście zataić ten fakt, ale jak
    > padnie
    > pytanie co robiłam od studiów? Odpowiem i od razu okażę się osobą
    > wstydzącą się
    > swoich dokonań. Może jakoś "złagodzić" tą informację? Poradźcie..
    doktoratu co prawda nie mam, ale zawsze w cv i lm podaje te informacje
    ktore sa przydatne z punku widzenia potencjalnego pracodawcy. I tak tez
    powiedzialbym na rozmowie kwal. gdyby mnie spytano dlaczego nic o
    doktoracie nie napisalem.
    Po co wspominac o doktoracie np. z biochemii skoro staram sie o prace np.
    handlowca?
    Mozna w cv napisac ze ma sie latwosc zdobywania nowych informacji i duzo
    samozaparcia :)

    Pozdrawiam

    Bonza


  • 3. Data: 2006-05-10 11:31:36
    Temat: Re: Zbyt wysokie wykształcenie ?
    Od: "jacek533" <j...@i...pl>


    > Jestem doktorem jednak mam zamiar szukać pracy w innej dziedzinie, czy
    > umieszczać informację o doktoracie w CV? Wiem z opowieści, że to odstrasza
    > potencjalnych pracodawców. Mogę oczywiście zataić ten fakt, ale jak padnie
    > pytanie co robiłam od studiów? Odpowiem i od razu okażę się osobą
    > wstydzącą się
    > swoich dokonań. Może jakoś "złagodzić" tą informację? Poradźcie..

    Pracodawca patrzy pod kątem przydatności kandydata na dane stanowisko.
    Jeśli z CV wynika, że kandydat to osoba wyżej kwalifikowana, niż oczekuje
    tego pracodawca, to może on mieć faktycznie obawy, że kandydat będzie miał
    wysokie wymagania odnośnie pracy (odpowiednia płaca, jak również relacje z
    innymi pracownikami w zespole.)

    Ja na Twoim miejscu nie rezygnowałbym całkowicie z zamieszczenia informacji
    o doktoracie (bo to też pewnego rodzaju atut świadczący o Tobie pozytywnie),
    ale zamieścił "drobniejszym drukiem" lub podał jako informację dodatkową,
    gdzieś na dole wśród innych.

    pozdrawiam

    J.M.



  • 4. Data: 2006-05-10 13:06:54
    Temat: Re: Zbyt wysokie wykształcenie ?
    Od: "Kuroi Bonza" <b...@w...pl>

    On Wed, 10 May 2006 11:26:39 +0200, Ocelot <o...@p...onet.pl> wrote:

    > Mój problem może się wam wydać zabawny, mianowicie mam problem ze zbyt
    i to nie jest zabawne, wiele osob sie z tym "boryka"

    Bonza


  • 5. Data: 2006-05-10 15:27:41
    Temat: Re: Zbyt wysokie wykształcenie ?
    Od: m...@a...pl

    > > Mój problem może się wam wydać zabawny, mianowicie mam problem ze zbyt
    > i to nie jest zabawne, wiele osob sie z tym "boryka"

    Takie glupie pytanie mi sie nasunelo: po co ludzie, tak na prawde, robia
    doktorat? Skoro kompletnie nie ulatwia on znalezienia pracy, a wrecz w tym
    przeszkadza...

    Oczywiscie mowie o tych, ktorzy nie maja zamiaru robic "kariery naukowej", a
    traktuja doktorat tylko jako forme "obtrzaskania sie" w konkretnej dziedzinie i
    "poszerzenia horyzontow"...
    pzdr.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2006-05-10 16:37:15
    Temat: Re: Zbyt wysokie wykształcenie ?
    Od: badzio <b...@n...epf.pl>

    m...@a...pl napisał(a):
    > Takie glupie pytanie mi sie nasunelo: po co ludzie, tak na prawde, robia
    > doktorat? Skoro kompletnie nie ulatwia on znalezienia pracy, a wrecz w tym
    > przeszkadza...
    Bo moze licza na to ze Polska stanie sie wreszcie normalnym krajem w
    ktorym ludzie z wiedza i wyksztalceniem beda cenieni?
    --
    Michal "badzio" Kijewski
    JID: badzio(at)chrome(dot)pl
    GG: 296884, ICQ 76259763
    Skype: badzio


  • 7. Data: 2006-05-10 17:14:01
    Temat: Re: Zbyt wysokie wykształcenie ?
    Od: "Michał" <login=mmichal@server=tlen.pl>

    >> Takie glupie pytanie mi sie nasunelo: po co ludzie, tak na prawde, robia
    >> doktorat? Skoro kompletnie nie ulatwia on znalezienia pracy, a wrecz w
    >> tym
    >> przeszkadza...
    > Bo moze licza na to ze Polska stanie sie wreszcie normalnym krajem w
    > ktorym ludzie z wiedza i wyksztalceniem beda cenieni?
    > --

    A wiedza i umiejętności idą w parze z wykształceniem? :)



    Pozdrawiam



  • 8. Data: 2006-05-11 08:12:56
    Temat: Re: Zbyt wysokie wykształcenie ?
    Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>

    m...@a...pl wrote:
    >>> Mój problem może się wam wydać zabawny, mianowicie mam problem ze zbyt
    >> i to nie jest zabawne, wiele osob sie z tym "boryka"
    >
    > Takie glupie pytanie mi sie nasunelo: po co ludzie, tak na prawde, robia
    > doktorat? Skoro kompletnie nie ulatwia on znalezienia pracy, a wrecz w tym
    > przeszkadza...
    >
    > Oczywiscie mowie o tych, ktorzy nie maja zamiaru robic "kariery naukowej", a
    > traktuja doktorat tylko jako forme "obtrzaskania sie" w konkretnej dziedzinie i
    > "poszerzenia horyzontow"...
    > pzdr.

    No sam sobie na pytanie odpowiedziales... Dla poszerzenia choryzontow,
    dla spelnienia marzen, dla tego by udowodnic sobie cos...


    --
    Kaczus/Pegasos User
    http://kaczus.republika.pl


  • 9. Data: 2006-05-12 08:05:59
    Temat: Re: Zbyt wysokie wykształcenie ?
    Od: m...@a...pl

    > > Takie glupie pytanie mi sie nasunelo: po co ludzie, tak na prawde, robia
    > > doktorat? Skoro kompletnie nie ulatwia on znalezienia pracy, a wrecz w tym
    > > przeszkadza...
    > >
    > > Oczywiscie mowie o tych, ktorzy nie maja zamiaru robic "kariery naukowej", a
    > > traktuja doktorat tylko jako forme "obtrzaskania sie" w konkretnej dziedzinie i
    > > "poszerzenia horyzontow"...
    > > pzdr.
    >
    > No sam sobie na pytanie odpowiedziales... Dla poszerzenia choryzontow,
    > dla spelnienia marzen, dla tego by udowodnic sobie cos...

    Prawde mowiac to bylo pytanie retoryczne, mialem nadzieje, ze uda mi sie
    rozpetac goraca dyskusje na ten temat.
    Jak widac nie specjalnie mi to wyszlo... ;-)
    pzdr.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 10. Data: 2006-05-12 11:35:34
    Temat: Re: Zbyt wysokie wykształcenie ?
    Od: ocelot <o...@v...pl>

    > Takie glupie pytanie mi sie nasunelo: po co ludzie, tak na prawde, robia
    > doktorat? Skoro kompletnie nie ulatwia on znalezienia pracy, a wrecz w
    > tym
    > przeszkadza...

    Dobre pytanie. Szkoda, że nie wiedziałam tyle co teraz, gdy zaczełam się w
    to "bawić" ;)

    > Oczywiscie mowie o tych, ktorzy nie maja zamiaru robic "kariery
    > naukowej", a
    > traktuja doktorat tylko jako forme "obtrzaskania sie" w konkretnej
    > dziedzinie i
    > "poszerzenia horyzontow"...
    > pzdr.
    >
    Ja niestety chciałam robić karierę naukową, tyle, że po pierwsze okazało
    się, że nie wygląda to tak jak sobie wyobrażałam, a po drugie zupełnie nie
    pociaga mnie kariera naukowa w instytutach badawczych czy przemyśle.
    Po prostu pierwszy kontakt z nauką miałam na uczelni, i praca właśnie tam
    to było (jest) coś dla mnie. Niestety ostatnie reformy szkolnictwa
    powodują, że szkoły średnie opuszcza gro młodzieży praktycznie niezdolnej
    do studiów technicznych, a tym samym uczelnie nie maja pieniędzy na nowych
    pracowników.

    PS. Dziękuje wszyskim za rady, wykorzystam :)

    --
    Ocelot

    Używam programu pocztowego wbudowanego w Operę: http://www.opera.com/m2/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1