eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeStrach księgowej i moja podwyżka › Re: Strach księgowej i moja podwyżka
  • Data: 2004-10-22 11:53:08
    Temat: Re: Strach księgowej i moja podwyżka
    Od: Krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Fri, 22 Oct 2004 13:24:27 +0200, a&e <a...@w...op.pl> napisał:

    > podpowiedz Krzysztofasf o ile zawiera wazne argumenty o tyle moze
    > sprawic , ze bedziesz stapal po kruchym lodzie.....

    Zgazdzam sie, ze jakakolwiek rozmowa o podwyzce jest ryzykowna - dla
    kazdego. Z tym, ze tu pracownik naprawde jest w o tyle dobrej sytuacji, ze
    ma mozliwosc powolac sie w jakiejs formie, mniej lub bardziej otwartej, na
    znajomosc siatki plac firmy. A szef nie moze rownoczesnie zbyc go
    klamstwem, "Pan i tak zarabia chyba najwiecej w firmie" - co wielokrotnie
    bywa uzywane przez przelozonych w takich rozmowach.
    Kwestia dyplomacji, podejscia indywidualnego, znajomosci psychiki szefa
    (ktorego boi sie ksiegowa) - wszystko bardzo wazne. Moze sie okazac np, ze
    stanowisko powstalo aby odciazyc ksiegowa (na jej prosbe)od nadmiaru
    obowiazkow i reakcja szafa moze sie sprowadzic do likwidacji stanowiska,
    dorzuceniu ksiegowej 500 zl i przekazania jej tych obowiazkow z powrotem.
    Bez znajomosci specyfiki, historii firmy, stopnia rotacji i jej przyczyn -
    to wszystkie rady sa mniej lub bardziej abstrakcyjne i zawieszone w prozni.

    --
    Używam programu pocztowego wbudowanego w Operę: http://www.opera.com/m2/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1