eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeProjektant a programista › Re: Projektant a programista
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: "Pawelek" <n...@n...spam.yahoo.com>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Projektant a programista
    Date: Mon, 25 Feb 2002 09:27:56 +0100
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 52
    Sender: c...@p...onet.pl@195.27.162.68
    Message-ID: <a5cskn$hsc$1@news.onet.pl>
    References: <a5bjqn$vm$1@news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: 195.27.162.68
    X-Trace: news.onet.pl 1014625751 18316 195.27.162.68 (25 Feb 2002 08:29:11 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 25 Feb 2002 08:29:11 GMT
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:43688
    [ ukryj nagłówki ]

    On Mon, 25 Feb 2002 00:20:54 +0100, "m" <g...@w...pl> wrote:

    >I jeszcze a propos - jaki zawod ma zona, ze znalazla cos
    >przez UP?

    Ekonomistka. Wykształcenie wyższe.
    Pierwszą pracę dostała jeszcze jako technik ekonomista w Urzędzie
    Skarbowym. Niestety po dwóch latach pracy okazało się, że ustawa
    wymaga wykształcenia wyższego (czytaj: naczelnik chciał zatrudnić
    swojego znajomego) i pracę straciła. Po raz kolejny udała się do UP i
    dostała pracę w księgowości dużej hurtowni cukierków. Niestety praca
    była ciulata i wymagała siedzenia po 12 i więcej godzin i ciągłego
    przetwarzania tysięcy faktur, więc ostatecznie wypadła z tamtąd po
    roku. Poszła więc znowu do UP i znów dostała pracę jako księgowa w
    biurze rachunkowym.

    Ja teraz szukam pracy i w ciągu ostatniego miesiąca byłem dwa razy w
    UP i za każdym razem dostałem ofertę pracy jako informatyk/serwisant.
    Za pierwszym razem nie załapałem się, bo nie miałem samochodu, a praca
    polegala na wyjazdach do klienta. Za drugim nie załapałem się, bo
    firma nie odpowiedziała wogóle na moją ofertę, ale telefonicznie
    zapewniali, że mam przesłać CV i że oferta aktualna. Może wiec po
    prostu dostali korzystniejsze oferty.

    Mój znajomy ma firmę i poszukiwał księgowej. Pierwsze co zrobił,
    zgłosił zapotrzebowanie do UP...

    Tak więc UP ma pewien sens. Oczywiście miałby większy, gdyby
    pracodawcy zgłaszali tam zapotrzebowania, a nie tracili pieniądze na
    drogie ogłoszenia.

    --
    Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1