eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeParametry biologiczne człowieka - ambitne zagadnienie › Re: Parametry biologiczne człowieka - ambitne zagadnienie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Parametry biologiczne człowieka - ambitne zagadnienie
    Date: 9 Jul 2007 22:36:21 +0200
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 53
    Message-ID: <7...@n...onet.pl>
    References: <f6u3kb$icg$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1184013381 11813 213.180.130.18 (9 Jul 2007 20:36:21
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 9 Jul 2007 20:36:21 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 212.2.99.83, 192.168.243.198
    X-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.8.1.1) Gecko/20061204
    Firefox/2.0.0.1
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:209411
    [ ukryj nagłówki ]

    > Lukasz Sczygiel wrote:

    > > No to wtopa jest po stronie firmy. Bo:
    > > -Jesli to standard to i tak powinni sprawdzic czy tu jest symulacja czy nie.
    >
    > Jak? Wezwac lekarza, ktory zbada i wyda opinie?
    W ostatecznosci.
    Nie wiem jak tam jest ale jakies zaswiadczenia byly by na okazanie
    wystarczajace. Jesli ktos jeczy ze odlaczenie go zabije to skontaktowac sie z
    policja. Oni moga sciagnac ambulans. Metod jest duzo.

    > Czlowiek bez
    > wyksztalcenia medycznego nie jest w stanie takiej sytuacji ocenic golym
    > okiem. A pracownicy tego typu, jak pisze AU, sa szkoleni wlasnie do
    > wykonania zadania. Firma uprzedzala wczesniej i probowala negocjowac.
    Jesli tak bylo to jak napisalem wczesniej nie winie firmy.
    Jednak czlowiek zmarl. Mozna winic za to rodzine ale nie zmienia to tego ze
    pracownik mogl zadzwonic na policje lub do zwierzchnika. Tyle.

    > > -Jesli by sprawdzili to decyzja mogla byc inna (powiadomienie policji, ambulansu
    > > itp., immona pisala ze rodzina chciala zalatwic jakis szpital).
    >
    > Chodzi wlasnie o to, ze rodzina nie zalatwila szpitala. Nie wpadli na
    > to. Wystarczylo zadzwonic; sadze, ze mieli komorke, bo komorke ma tu
    > kazdy, jesli nie mieli, mozna bylo przejsc sie do sasiadow - nikt by nie
    > odmowil pozwolenia na skorzystanie z telefonu w celu zawolania karetki,
    > a telefon do tutejszego odpowiednika 999 jest bezplatny.
    Mogli nie zrobili i sa winni. Nie przecze temu.


    > Sadze tez, ze malo kto z ludzi mieszkajacych w okolicy odmowilby
    > przyjecia na kilka godzin pani z aparatem i podlaczenia aparatu do
    > gniazdka na ten czas. Ona nie umarla zaraz po odlaczeniu, tylko po dwoch
    > godzinach. Rodzina siedziala bezczynnie i czekala te dwie godziny, az
    > kobieta stracila przytomnosc i bylo za pozno.
    Moze sprawa miala drugie dno? Moze im na tym zalezalo?
    Jesli jest tak jak piszesz to nie ulega watpliwosci ze winna jest rodzina. Ale
    firma aby miec dupokrytke mogla wykonac jeden telefon...

    > Sprawa ma jeszcze jeden aspekt: rodzina to byli imigranci z jedynej
    > grupy narodowosciowej, ktora moze sie osiedlic w tym kraju bez
    > przechodzenia procedur zapewniajacych, ze czlowiek jest z gatunku
    > radzacych sobie.
    To to sobie poradzili i maja chate bez babci...

    Caly czas chodzi mi o ten jeden telefon zapewniajacy czyste _idealnie_ rece.
    Wiem ze probowali negocjowac i wykazali troche dobrej woli. OK.

    --
    Lukasz Sczygiel

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1