eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeO Adamie i nie tylko › Re: O Adamie i nie tylko
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: Roman <r...@o...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: O Adamie i nie tylko
    Date: Thu, 05 Dec 2002 23:19:13 +0100
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 75
    Sender: r...@o...pl@pf248.torun.cvx.ppp.tpnet.pl
    Message-ID: <3...@o...pl>
    References: <6...@n...onet.pl> <3...@o...pl>
    <asnpqq$ers$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: pf248.torun.cvx.ppp.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-1
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1039126385 27005 213.77.244.248 (5 Dec 2002 22:13:05 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 5 Dec 2002 22:13:05 GMT
    X-Mailer: Mozilla 4.6 [en] (Win98; I)
    X-Accept-Language: en
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:65804
    [ ukryj nagłówki ]


    >Mówisz te? do siebie, jak rozumiem?

    Panie Adamie, pierwszy bledny wniosek. Pierwszy raz sie odezwalem na liscie
    dyskusynej,
    zatem mnie nie dotyczy to twierdzenie (czasowa zaleznosc zdazen).

    >Nie, zale?y od wielu. Za to umiej?tnoœc ich kszta?towania oraz
    >umiejetnoœae dopasowywania si? do zmiennych warunków jest podstaw?.

    Jak Pan to rozumie? Probuje Pan wartosciowac waznosc zmiennych nie podajac ich
    wartosci
    liczbowych.

    >K?amstwo i to bardzo paskudne. Je?eli obywatel mia? w?asnoœc, to o ile
    >nie zosta? okradziony, to rozsta? si? z nim dobrowolnie. Co wi?cej, w
    >wypadku pa?stwa socjalnego obywatel ma mniejsze szanse na chronienie
    >swojej w?asnoœci - w roli z?odzieja cz?sto wyst?puje w?aœnie pa?stwo,
    >czyli inni obywatele.

    Wiekszosc ludzi rodzi sie, nastepnie wchodzi w doroslosc bez zadnych dobr
    naturalnych.
    Nawet nie mial mozliwosci sprzedac SWOICH dobr naturalnych.
    Zauwazam ze nie dostrzega Pan zlozonosci otaczajacej Pana rzeczywistosci :(

    >> Nawet czlowiek biedny ma prawo do godnosci. I nikt nie ma prawa obrazac, drwic,
    >> ublizac drugiemu czlowiekowi.
    >Od kiedy mówienie prawdy, na przyk?ad takiej, ?e osoba bezrobotna jest
    >na moim utrzymaniu, jest obra?aniem?
    >Prypomn?, ?e organizm który korzysta z zasobów innego organizmu nie
    >daj?c mu w zamian korzyœci jest paso?ytem. Ta definicja pasuje do
    >bezrobotnego.

    Co do utrzymywania bezrobotnych, odsylam do postu "Gosc A".

    A co do obrazania, to przyklady:
    1)"Zwi?zki zawodowe to organizacje przest?pcze."
    To bardzo powazne oskarzenie, czy ma Pan na to dowody ze tak jest w istocie?
    2)"Winni s?. To nieroby, zwi?zkowcy i socjaliœci."
    3)"O, w?asnie - i analfabeci."
    Moglbym sporo jeszcze znalezc.


    >Zgadza si?. I prawd? jest to, ?e tam, gdzie gospodarka jest liberalna
    >ludziom powodzi sie lepiej.
    Odsylam do postu "Gosc A", bardzo ladnie to wyjasnil.

    >Dobrem naturalnym jest powietrze.
    I znowu dostrzega Pan tylko wycinek rzeczywistosci.
    Dobrami naturalnymi do ktorych prawo kazdy czlowiek (z tej racji ze jest czlowiekiem)
    sa miedzy innymi:
    ziemia, kopaliny, czysta woda, czyste powietrze.
    Zorganizowane spoleczenstwo pozbawia swoich obywateli prawa wlasnosci do tych dobr. W
    zamian Panstwo nietotalitarne jest zobowiazane do zapewnienia minimum ezystencjalne
    swoim obywatelom.


    A na koniec ciekawy "kwiatek" z Pana "ogrodka":

    "Nie tak dawno moja firma szuka?a recepcjonistki. Zrobi?em ma?y
    eksperyment - kiedy tylko s?ysza?em, ?e ktoœ rozmawia o pracy
    przeprasza?em, pyta?em o rodzaj pracy i je?eli tylko nie by?o
    przeciwwskaza? dawa?em wizytówk? prosz?c o kontakt, nie okreœlaj?c co to
    za praca ('coœ by si? dla pani znalaz?o, prosz zadzwoniae').

    Rozda?em kilkanaœcie wizytówek. NIKT NIE ZADZWONI?.

    Wi?c wybaczcie, ale w Polsce bezrobotnym, to si? jest na w?asne
    ?yczenie."

    Fragment ten wskazuje, ze zaprzecza Pan twierdzeniom Parmednidesa. Bc moze sie myle,
    prosze mnie sprostowac. Ale jezeli tak jest w istocie to udowodniles czlowieku ze
    jestes ignorantem.
    Mam nadzieje ze sie myle.


    Pozdrawiam Roman

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1