Maciek Sobczyk napisał(a):

> Jak dla mnie jest strasznie zbity. Dlaczego starasz się zmieścić na 1
> stronie to, co można z powodzeniem na dwóch?

Opinie są trochę rozbieżne. Wcześniej Immona napisała: "Nie ogladalam PDFa, ale
po tym, co widze w html, mozna by to scisnac na 1 strone bez utraty estetyki."
Być może gdyby zobaczyła PDFa, to zmieniłaby zdanie. ;-)

Teraz poprawiłem poprzednią wersję, zgodnie z sugestiami - wydaje mi się, że CV
nie robi już wrażania zbyt zbitego.

Moim zdaniem dobrze jednak jest zmieścić się na jednej stronie - zwłaszcza gdy
ma się tak ubogie życie zawodowe. Co do tego, że "jeśli pracodawcę zainteresuje
pierwsza strona, ta zajrzy na drugą", to co jeżeli to co potencjalnie mogłoby go
zainteresować, będzie znajdowało się na drugiej stronie? ;-)

W każdym razie rzuć proszę teraz okiem. Mi się wydaje, że jest znośnie -
lepiej niż na dwóch stronach.

> CV powinno mieć
> tylko stron ile potrzeba, żeby przekazać wszystkie informacje.

Zgoda. I w tym właśnie przypadku wydaje mi się, że powinna jednak być jedna
strona.

> Strasznie dużo niepotrzebnych informacji. Ja (i chyba każdy) domyślam
> się, że jeśli piszesz w nagłówku swoje imie i nazwisko oraz adres
> poniżej, to są to dane osobowe. Jedną linijkę "Dane osobowe" możesz z
> powodzeniem usunąć.

Tak też zrobiłem.

> Znów strasznie dużo zbędnego tekstu: "Miejsce pracy", "Stanowisko".
> To samo możesz wyrazić graficznie, stosując różnej wagi nagłówki.

Nie bardzo rozumiem - wyróżnić graficznie rezygnując z przeplatanki - w jaki
sposób?
Jeżeli zrobię dwie kolumny, to opis stanowiska nie będzie mieścił się w jednej
lini wraz z opisem miejsca pracy.
np.
m-ce stanowisko:
ulica zbieracz złomu

> Dlaczego nie piszesz co robiłeś na określonych stanowiskach? Napisz
> najlepiej w trzeciej osobie i postaraj się przy tym pisać w trybie
> czynnym co robiłeś (zarządzał..., sprzedawał..., kierował... etc.).

Nie piszę, ponieważ nie były to na tyle istotne czynności (też sugestią Immony -
IMMO ;-) słuszną) - jedyna wartość tej informacji jest taka, że pracowałem w
wakacje.

> Języki obce to wyspa wśród innych sekcji. Dzielisz cały dokument na 2
> a tu raptem wyskakuje podział na 3 szpalty i inne wyrównanie tekstu.

Zmienione.

> Miło widzieć zdjęcie. Nawet wtedy, gdy pracodawca nie wymaga. Osoba
> posiadająca twarz i do tego miłą twarz jest bardziej ludzka, wzbudza
> większe zaufanie i jest bardziej wiarygodna niż osoba bez twarzy.

Jeżeli wysyłam drogą elektroniczną, to nie ma problemu - natomiast wydruk będzie
raczej kiepskiej jakości. A dołączanie zdjęcia do każdej aplikacji będzie trochę
kosztowne.

> Ostatnio, z
> racji iż było ono w użyciu, kombinowałem z psychologią koloru, a
> ściśle bawiłem się w znajdowanie granic pomiędzy korzystnym
> działaniem koloru a pstrokacizną.

A gdzie aplikujesz, bo zastanawiam się czy sensownym jest tego typu zabawa w
przypadku każdej aplikacji (do Urzędu np. na pewno nie).

--

Pozdrawiam,
Marcin Delektowski
"Życie ludzkie jest ważniejsze niż czyjeś małe interesy"