A ja, przyjmujac kogokolwiek, kogo osobiscie nie znam, jesli nie zrobie mu sam
testow to chcialbym wiedziec czy jest w MENSie czy sie

Ale ja jestem psychologiem z wyksztalcenia i moze to zboczenie:)
Naprawde nie mysi byc (ow kandydat) "az" czlonkiem MENSY bo to wysokie IQ, ale
musi w moich testach wypasc dobrze.

I nie chodzi mi jakies pierdoly o ktorych pissza tu rozczarowani - pewnie nie
czujace sie na silach - na temat aspektow inteligencji ktore wyczytali w
tanich kasiazkach o inteligencji emocjonalnej :)

Zapewniam was ze ludzie z wyzszymi wynikami w testach IQ sa po prostu kumaci.
W lot lapia co sie do nich mowi.

Ale widzac wasze oburzenie i proby deprecjonowania kolegi z MNESY, nie
poleclabym jednak pisac o tym w cv








> > (...)Kiedyś były już takie czasy, że wystarczało należeć
> > gdzie trzeba i kariera murowana. Na szczęście te czasy już minęły.
>
> No , tu bym polemizował - dla wielu to one dopiero się zaczęły ;-)
>
> Pzdr: Dogbert
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl