eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeLudzie, przecież to jest chore! › Re: Ludzie, przecież to jest chore!
  • Data: 2003-10-23 22:16:11
    Temat: Re: Ludzie, przecież to jest chore!
    Od: "Kamil" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Nie bardzo rozumiem Twoje zarzuty, bo to, co w tym artykule mozna znalezc,
    jest prawda. Zwraca uwage na sytuacje, ze handlowiec to nie maszyny i
    potrzsebuja motywacji, wsparcia, akceptacji itd. i pokazuje to, co
    odpowiedzialny za kierowanie dzialem handlowym i cala firma powinni miec na
    uwadze. Tlko sie cieszyc, ze ktos zwraca na to uwage i postuluje
    uwrazliwienie....


    //ciach//


    > Przecież to jest chore! Handlowcy niedomotywowani, wypaleni, mający brak
    > wiedzy??? Czy piszący takie teksty to debile? Czy naprawdę nie widzą, że
    > towar leży bo ludzie nie mają pieniędzy? W czasach PRL-u towar znikał bo
    > ludzie mieli pieniądze a towaru stale brakowało - teraz jest dokładnie na
    > odwrót.

    Jesli o klienta nie trzeba zabiegac, nie potrzebny jest handlowiec. Klient
    sam moze zadzwonic i zamowic towar z magazynu. Sytuacja jest wiec jak
    najbardziej prawidlowa. Zadaniem handlowca jest tak zaprezentowac towar zeby
    Klient kupil wlasnie od jego firmy a nie od konkurencji. Moze przy tym tez
    tak negocjowac, zeby opchnac z ja najwieksza maraza... Inna sprawa to
    realizm planow sprzedazywlasnie tak powinny byc ustalane, zeby wymagaly
    wysilku, ale byly mozliwe do realizacji do jakiegos stopnia 9jesli nie w
    calosci). Dlatego potrzebana motywacja i wsparcie (np marketingowe)



    Handlowiec może robić niewiadomo co, a jak ktoś nie ma forsy to nie
    > kupi.
    Jak stwierdzilem wyzej, gorzej jesli ma i kupi od konkurencji

    Prawdą jest to, że dla handlowców jest najwięcej ofert. Prawdą jest, że
    > na te oferty rzucają się często ci, którzy się do tego nie nadają,

    A to juz kwestia polityki rekrutacyjnej firmy i dazenia do wyselekcjonowania
    tych, ktorzy maja to we krwii

    >że zupełnie inaczej handluje się gdy klient bije się o
    > towar, a nie handlowcy o klienta.
    No wasnie w pierwszej sytuacji jest so zbedne stanowisko, w drugiej
    natomiast jedno z wazniejszych....




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1