eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjejak myślicie › Re: Jak czesto informatycy zapadaja na schizofrenie? [bylo: Re: jak myślicie]
  • Data: 2005-10-21 07:45:31
    Temat: Re: Jak czesto informatycy zapadaja na schizofrenie? [bylo: Re: jak myślicie]
    Od: "Maciek Sobczyk" <m...@d...dopPLer> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Bremse" <bremse{usun.to}@wp.pl> napisał w wiadomości
    news:6bifl11sdhiiavh726hftr6pahi4ng2b25@4ax.com...
    > On Thu, 20 Oct 2005 17:29:17 +0200, Kira wrote:
    >
    > >Po samej sobie parę dość ciekawych objawów zresztą widzę ;)
    > >Czasami jak ktoś coś śmiesznego walnie, to zamiast się śmiać
    > >zdarza mi się spokojnie i bez zmiany wyrazu twarzy stwierdzić
    > >"ROTFL". Budzi to niejakie zaskoczenie i konsternację...
    > >A dzisiaj rano jak z gorączką leżałam, to z łóżka uparcie
    > >przez ładne parę sekund oglądałam własne okno na ścianie,
    > >w celu znalezienia na nim krzyżyka i zamknięcia go. Przez łeb
    > >przeleciało mi też, że i tak nie mam myszy bezprzewodowej i
    > >trzeba będzie tyłek ruszyć...
    >
    > Ciekawe... mógłby mi w takim razie ktoś wyjaśnić dlaczego to mi a nie
    > Kirze (bez obrazy) ludzie mówią "Ale ty jesteś pojebany!"?
    > Zauważyłem że ostatnimi czasy problem zaczął się nasilać i komentarze
    > pojawiać w najmniej oczekiwanych momentach.
    > Prewencyjnie chciałem dodać, iż nie znoszę koloru fioletowego, nie mam
    > nawet swojej strony www, wolny czas staram się spędzać z ludźmi,
    > którzy o komputerach wiedzą tyle że są, a nad programowanie
    > przedkładam piwo, marychę i inne przyjemności tego świata - czy
    > naprawdę powinienem zacząć się leczyć?

    Mówią tak, bo prezentujesz poglądy z dwóch biegunów tej samej skrajności.
    Raz, że przedkładasz relaks i spokój nad wyścig szczurów (tak rozumiem
    piwko, maryśkę i olewanie kompów - jeśli się mylę, proszę, popraw mnie).
    Dwa, że w tym spokoju preferujesz pogląd typu: "jak coś cię boli, to nie
    płacz, tylko zrób coś koło siebie" (tak rozumiem Twoje posty). Więc ludzie
    dostają sprzecznością w ryj, dysonans poznawczy wzrasta, trudność
    zaszufladkowania podobnie, więc przyjmują, iż "Ale ty jesteś pojebany!" i
    mają święty spokój. Dysonans maleje, szufladka jest (vide cytat), święty
    spokój wraca. Proste co nie? :) Ale my jesteśmy wszyscy pojebani!

    pozdr.
    m.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1