> Szukam pracy w brańży w której pracowałem, ale chętnie bym przeszedł do
> jakiejśc branży motoryzacyjnej od co - moja pasja. Niestety moje Cv nie
> jest w stanie przekonać przyszłego pracodawce że nadaje się np: na
> człowieka pracującego w serwisie zajmującego się szkodami komunikacyjnymi.
>
Wiesz... podałeś strasznie szoroki zakres... prawi tak jak byś napisałe chcę
pracować w IT ;-).

Co umiesz, czym się zajmowałeś w motoryzacji?

do góry

HEh
W motoryzacji?
Jakis czas nawet długi okres zajmowałem się sprzedażą auto używanych.
Diagnozowanie usterek, organizowanie napraw, montowanie alarmów, etc itd
Wszystko co związane z autami.
:)

do góry

> HEh
> W motoryzacji?
> Jakis czas nawet długi okres zajmowałem się sprzedażą auto używanych.
> Diagnozowanie usterek, organizowanie napraw, montowanie alarmów, etc itd
> Wszystko co związane z autami.
> :)

Czyli bardziej elektro-mechanik ;-). Na jakich programach diagnozowałeś
usterki? Jaką ilością samochodów zarządzałeś przy organizowaniu napraw?

Czy miałeś i w jakim stopniu doczynienia z tzw. twardą mechaniką
(zawieszenia, silniki, itp.)?

B.Z.

do góry

Diagnozowanie głównie aut starszych, czyli z mniej zaawansowaną
elektroniką - nie znosze elektroniki w autach heh. Generalnie nie ma
problemu z podłaczeniami lapa do samochodów z tym że do tego należy miec
interfejsy, zczytywanie błędów nie są problemem:)

Prosta mechanika bez problemu.

do góry

> Diagnozowanie głównie aut starszych, czyli z mniej zaawansowaną
> elektroniką - nie znosze elektroniki w autach heh.
Czyli jak ci program poda błąd czyjnika to go wymieniasz?

>Generalnie nie ma problemu z podłaczeniami lapa do samochodów z tym że do
>tego należy miec interfejsy, zczytywanie błędów nie są problemem:)

Nie na tym to polega - to wskazuje ci drogę ;-). Poza tym siła tekiego
interfejsu pokazuje się dopiero jak obserwujesz zmianę parametrów w czasie.
Zobacz sobie na stronę vag-coma (www.vag-com.pl) i poczytaj instrukcje -
zobaczysz na czym polega w tym wypadku prawdziwa diagnoza.

> Prosta mechanika bez problemu.
Zdefiniuj prostą mechanikę. Zmiana klocków?

Jeżeli masz udokumentowaną (lub możesz to zrobić) 5 letnią (jeżeli dobrze
pamiętam... możeliwe, że 3 letnią) praktykę, to przy wyższym wykształceniu
technicznym mozesz zrobić kurs Diagnosty Samochodowego. Po zdaniu takiego
egzaminu masz coś w stylu MCP ;-). Zresztą koszt z kursem dość podobny ;-).
Co ci to da? Będziesz miał dokument, że potrafisz coś naprwdę z mechaniki
(czyli papier i obowiązkowa do tego praktyka). Wtedy pracodawca jakoś
bardziej przychylnym okiem patrzy na ciebie.


Poza tym zastanów się naprawdę czy chcesz porzucić IT... przyznam, że jestem
w podobnej sytuacji co ty. Mam wykształcenie związane z IT, sporo w tym
pracowałem (i dalej jestem z tym związany, co prawda na 1/4 etatu jako admin
SBSa w jednej firmie), ale w tym moemncie jestem związany z motoryzacją. Mam
papiery Diagnosty Samochodowego i pracuję w tym zawodzie. Na codzień, mam
też do czynienia z diagnozą komputerową samochodów i z mechanikami...
Przyznam, że po 3 latach chcę wrócić do IT... jakos mnie tam bardziej
ciągnie. Dlatego spokojnie przemyśl jeszcze raz co chcesz robić ;-)

Pozdrawiam
B.Z.

do góry

Dla mnie dramatem jest to że nie moge wyszukac pracy w ktorej da sie
pracowac z pasją.
ehh

do góry

> Dla mnie dramatem jest to że nie moge wyszukac pracy w ktorej da sie
> pracowac z pasją.

Widzisz, ale dalej nie wiem co dla ciebie jest tą pasją i co chcesz robić -
piszesz zbut ogólnie... drobne naprawy to można robić w garażu dla sąsiadów
w weekendy... Może weź po prostu kup sobie
Syrenkę/Warszawę/Mustanga/inne_auto i zacznij je remontwać?

> ehh
B.Z.

do góry

Użytkownik "marek" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:g4jb7j$1ppl$1@news.mm.pl...

> Diagnozowanie głównie aut starszych, czyli z mniej zaawansowaną
> elektroniką - nie znosze elektroniki w autach heh. Generalnie nie ma
> problemu z podłaczeniami lapa do samochodów z tym że do tego należy
> miec interfejsy, zczytywanie błędów nie są problemem:)

podłączaniem się komputerem i zczytywaniem kodów błędów a także samodzielnym
montowaniem prostszych interfejsów zajmują się średnio zaawansowani hobbyści
(główną barierą jest strach przed grzebaniem - i spieprzeniem czegoś we
własnym samochodzie), więc nie masz tutaj żadnej przewagi... Każdy kto ma
garaż, trochę czasu i odrobinę obeznania z autami szybko osiągnie Twój
poziom, więc IMHO powinieneś się z czegoś podciągnąć.

e.

do góry

marek zapodal(a):

> Diagnozowanie głównie aut starszych, czyli z mniej zaawansowaną
> elektroniką - nie znosze elektroniki w autach heh. Generalnie nie ma
> problemu z podłaczeniami lapa do samochodów z tym że do tego należy miec
> interfejsy, zczytywanie błędów nie są problemem:)
>
> Prosta mechanika bez problemu.

Gdzie tu więc jest IT? :)

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

do góry