> no nie do końca...ale dał do zrozumienia
To jak ? Dal ci do zrozumienia, ze juz dzisiaj nic nie przyjmnie, bo juz
skonczyl prace, tak ? A ty to prafarazujesz jako "spadaj", tak ? No to w
czym problem.

>> chciał ode mnie wydębić 20 zł za nieuzasadnioną reklamacje (ekspertyza)
A była nieuzasadniona ?

> razem ze mną był jeszcze facet którego obsługiwał inny serwisant,klient
> płacił za wymianę czegoś i był normalnie traktowany

Moze tamten serwisant miał pracował dłużej ?

A co to za firma ? Bo to nie tyle świadzczy o pracownikach co o firmie.