eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeEgzekowanie zaległych wynagrodzeń poprzez wyrok Sądu Pracy › Re: Egzekowanie zaległych wynagrodzeń poprzez wyrok Sądu Pracy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news
    .tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "chinol" <p...@o...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Egzekowanie zaległych wynagrodzeń poprzez wyrok Sądu Pracy
    Date: Mon, 9 Aug 2004 13:29:39 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 43
    Message-ID: <cf7n5j$ng9$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <cf5k19$q13$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 80.51.255.74
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1092050931 24073 80.51.255.74 (9 Aug 2004 11:28:51 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 9 Aug 2004 11:28:51 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4927.1200
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4927.1200
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:123090
    [ ukryj nagłówki ]

    > W przyszłym tygodniu czeka mnie rozprawa w Sądzie Pracy
    > przeciwko byłemu pracodawcy o wyegzekowanie zaległych wynagrodzeń.
    > Mam w związku tym dwa pytania:
    > 1.Jaki jest tok takiej rozprawy, czy od razu na podstawie dostarczonych
    > przeze mnie dowodów (umowa o pracę, świadectwo pracy z wysokością
    zaległych
    > poborów)
    > zasądzane jest odpowiednie orzeczenie ?

    Jest roznie - reguly nie ma. Sady pracy zazwyczaj dzialaja dosyc szybko,
    wiec mozesz byc spokojny. Jednak nie musi byc tak, ze nakaz zaplaty
    otrzymasz od reki.

    > 2.Kto później zajmuje się sciąganiem należnych mi pieniędzy (komornik w
    > owym Sądzie Pracy )?

    Nikt za ciebie nie bedzie nic egzekwowal. Otrzymasz sadowy nakaz zaplaty i
    sam sie musisz martwic o jego wykonanie. A mozesz to zrobic albo poprzez
    komornika (do ktorego musisz sie sam zglosic) albo przez firme windykacyjna,
    ktorych jest w polsce wiecej niz kosciolow. W zasadzie jedynie komornik ma
    skuteczne narzedzia do zessania firmy z kasy, ale jak pewnie wiesz z
    komornikami roznie bywa - czesto komornik ssa glownie na siebie, a
    zleceniodawcy daje glownie to co zostanie - zalezy jak trafisz - wywiad
    wstepny sie pewnie przyda. Co firm windykacyjnych to jest latwiej -
    dogadujesz sie od reki z tymi ludzmi i wiesz na czym stoisz, ale w tym
    przypadku wszystko moze trwac dluzej (co tez nie jest regula). Poszukaj
    wsrod znajomych kogos, kto prowadzi firme osiagajaca jakies w miare realne
    obroty handlowe. Takie firmy zazwyczaj scigaja sie nawzajem o niezaplacona
    kase - i dorze sie orientuja w lokalnym rynku komornikow i firm
    windykacyjnych.

    > Dziękuje za odpowiedzi.
    > P.S. Jakie są Wasze doświadczenia w ściąganiu pieniędzy poprzez drogę
    sądową
    > ?

    Nakaz zaplaty to wstep. Potem jest wojna. Jak trafisz na dobrego i uczciwego
    komornika to zessasz firme na cacy. Chyba ze firma sie wysypala, albo prawie
    lezy - wtedy tylko rece do Boga i blaganie o litosc w glodzie.

    Pozdrawiam i zycze sukcesow
    Tomek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1