eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDoktorat - rzecz niechlubna? › Re: Doktorat - rzecz niechlubna?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!lublin.pl!news.onet.
    pl!not-for-mail
    From: "Maciej M." <m...@f...onet.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Doktorat - rzecz niechlubna?
    Date: Thu, 19 Dec 2002 14:56:10 +0100
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 54
    Sender: m...@f...onet.pl@pc225.szczecin.cvx.ppp.tpnet.pl
    Message-ID: <atsisf$el9$1@news.onet.pl>
    References: <atsiij$f7s$1@panorama.wcss.wroc.pl>
    Reply-To: "Maciej M." <m...@f...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: pc225.szczecin.cvx.ppp.tpnet.pl
    X-Trace: news.onet.pl 1040305871 15017 213.76.58.225 (19 Dec 2002 13:51:11 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 19 Dec 2002 13:51:11 GMT
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:67682
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam
    Ja jestem zwykłym magistrem, a wiele razy pytano sie mnnie "... i pan z
    takimi kwalifikacjami chce u nas pracowac..." Niestety ludzie myslą że jak
    ktoś ma wyksztalcenie i kawalifikacje trzeba mu placic gory zlota. Nawiasem
    mowiac tak byc powinno. Ale co zrobic kiedy doktor bez bpracy i perspektyw
    probuje znalezc prace w salonie sprzedarzy telefonow?

    tu sie zaczynają schody...

    (wiadomo ze jest to praca chwilowa i ten ktos i tak potem pojdzie do pracy
    lepszej)
    i wiadomo jest takze ze to jest normalne na rynku pracy ze szuka sie lepszej

    wiec coz pozostaje klamac klamac, zalozyc flanelowa koszule walonki i do
    personalnego....

    pozdrawiam

    Maciej M.



    Użytkownik "_miro_" <_...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:atsiij$f7s$1@panorama.wcss.wroc.pl...
    > Witam Szanowne Gremium!
    >
    > Chcialbym zwrocic sie do Was - jako osob niejednokrotnie mocno
    zaprawionych
    > w bojach :)) - o nastepujaca rade. Otoz na poczatku przyszlego roku
    planuje
    > obrone doktoratu na uczelni technicznej. Mam trzydziesci lat i w zasadzie
    > wszystko czym moge sie pochwalic potencjalnemu pracodawcy to wlasnie ten
    > doktorat. Tymczasem wiem, ze czasy sa... szczegolne... i niejednokrotnie
    > posiadanie zbyt wysokiego wyksztalcenia zdecydowanie utrudnia zdobycie
    > pracy. Wiem tez, ze niektorzy w podobnej sytuacji niemal z zalozenia
    > ukrywaja cos, nad czym spedzili kilka lat zycia. Ja dotychczas
    poszukiwalem
    > pracy - moznaby rzec - na cwierc gwizdka (i o dziwo na kilkanascie
    wyslanych
    > aplikacji dostalem nawet czasem jakies odpowiedzi), ale 'zmasowany atak'
    na
    > rynek pracy zamierzam przypuscic po Nowym Roku. Dotychczas pisalem co
    > robilem przez ostatnie cztery lata, ale zastanawiam sie czy to sluszna
    > sciezka. Oczywiscie zdaje sobie sprawe ze sam tytul nikt dzis pracy nie
    > daje, jednak chcialbym znac Wasze zdanie - co robic, aby nie spowodowac
    > odrzucenia wszystkich swoich podan juz na etapie preselekcji? Dodam, ze w
    > pierwszym rzedzie chcialem szukac pracy w swym rodzinnym miescie W. na
    > poludniowym zachodzie Polski.
    >
    > Pozdrawiam przeswiatecznie i z gory dziekuje za wszelkie wytyczne.
    >
    >


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1