eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Pytanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 1. Data: 2002-12-19 11:24:54
    Temat: Pytanie
    Od: "Lukasz" <r...@p...fm>

    1)jesli mam w umowie ze nie moge zalozyc ani pracowac w firmie ( moja zona
    tez),ktora zajmuje sie tym czym obecny moj pracodawca, czy po zwolnieniu
    mnie (zatrudniony jestem jako firma) NIE MOGE?!! pracowac? w swoim zawodzie
    ? i co w tedy mam sie szkolic w innym? czy firma musi? mi zapewnicjakies
    odszkodowanie ? (nie mam tego w umowie)



  • 2. Data: 2002-12-19 11:26:22
    Temat: Re: Pytanie
    Od: Janusz 'Kali' Kaliszczak <k...@b...pl>

    Dnia 2002-12-19 12:24, Użytkownik Lukasz napisał:
    > 1)jesli mam w umowie ze nie moge zalozyc ani pracowac w firmie ( moja zona
    > tez),ktora zajmuje sie tym czym obecny moj pracodawca, czy po zwolnieniu
    > mnie (zatrudniony jestem jako firma) NIE MOGE?!! pracowac? w swoim zawodzie
    > ? i co w tedy mam sie szkolic w innym? czy firma musi? mi zapewnicjakies
    > odszkodowanie ? (nie mam tego w umowie)

    To nie cyrograf :)))
    To sie tyczy okresu w ktorym trwa "stosunek pracy"
    nie wiem jak jest teraz dokladnie, ale kiedys mozna bylo jeszcze
    obwarowac sie (pracodawca) lojalka na jakis krotki okres po zwolnieniu i
    chyba (!) byl jakis ekwiwalent za to. Nie recze jednak za to info.

    --
    Janusz 'Kali' Kaliszczak -------- k...@b...pl
    ------------------------- "Nemo ante mortem beatus"


  • 3. Data: 2002-12-19 11:48:37
    Temat: Re: zakaz pracy w umowie
    Od: "Albert Jacher, MD ChosenByGod" <i...@p...onet.pl>

    A FollowUp to a message dated 19 Dec 2002 from pl.praca.dyskusje
    message-id= news:atsacq$jkf$3@korweta.task.gda.pl :

    >> 1)jesli mam w umowie ze nie moge zalozyc ani pracowac w firmie ( moja
    >> zona tez),ktora zajmuje sie tym czym obecny moj pracodawca, czy po
    >> zwolnieniu mnie (zatrudniony jestem jako firma) NIE MOGE?!! pracowac?
    >> w swoim zawodzie ? i co w tedy mam sie szkolic w innym? czy firma
    >> musi? mi zapewnicjakies odszkodowanie ? (nie mam tego w umowie)
    >
    > To nie cyrograf :)))
    > To sie tyczy okresu w ktorym trwa "stosunek pracy"
    > nie wiem jak jest teraz dokladnie, ale kiedys mozna bylo jeszcze
    > obwarowac sie (pracodawca) lojalka na jakis krotki okres po zwolnieniu
    > i chyba (!) byl jakis ekwiwalent za to. Nie recze jednak za to info.

    Ja też kiedyś dostałem taką umowe do podpisania.
    Uznałem to za pozbawienie mnie praw obywatelskich. Prosiłem o zmianę
    zapisów takiej umowy. Odmówiono. Dlatego nie podpisałem wogole tamtej umowy
    i nie podjąłem pracy.

    Jesteś obywatelem państwa i masz Prawo Do Pracy. Nie może byc tak, że umowa
    pozbawia cię prawa do pracy w Polsce.

    Rownie dobrze można zatrudnić kilkadziesiąt osób a potem je zwolnic i
    dzieki umowie o zakazie pracy, pozbyć sie konkurencji.


    Z dobrymi życzeniami,
    www.wybrany.z.pl/img/albertan_calendar.jpg : 0002.6.43
    --
    Albert Jacher lek., representative of god Wakan Alo, religer
    www.albertanism.freezope.org/pl news://alt.religion.albertanism
    http://forum.onet.pl/1365,281825,program.html
    www.wybrany.z.pl/wsparcie Wspieraj Reprezentanta Boga! Pomagaj!


  • 4. Data: 2002-12-19 11:52:13
    Temat: Re: zakaz pracy w umowie
    Od: Janusz 'Kali' Kaliszczak <k...@b...pl>

    Dnia 2002-12-19 12:48, Użytkownik Albert Jacher, MD ChosenByGod napisał:

    > Jesteś obywatelem państwa i masz Prawo Do Pracy. Nie może byc tak, że umowa
    > pozbawia cię prawa do pracy w Polsce.
    >
    > Rownie dobrze można zatrudnić kilkadziesiąt osób a potem je zwolnic i
    > dzieki umowie o zakazie pracy, pozbyć sie konkurencji.

    To byla by paranoja, gdyby bylo to mozliwe.
    Jednak zakaz konkurencji jest przeciez praktykowany i ma jakis sens.
    Szczegolnie tak, gdzie wchodza w gre jakies strategiczne technologie i
    dostep do niej pracownika.

    --
    Janusz 'Kali' Kaliszczak -------- k...@b...pl
    ------------------------- "Nemo ante mortem beatus"


  • 5. Data: 2002-12-19 12:33:20
    Temat: Re: zakaz pracy w umowie
    Od: "Albert Jacher, MD ChosenByGod" <i...@p...onet.pl>

    A FollowUp to a message dated 19 Dec 2002 from pl.praca.dyskusje
    message-id= news:atsbt9$3t5$1@korweta.task.gda.pl :

    >> Jesteś obywatelem państwa i masz Prawo Do Pracy. Nie może byc tak, że
    >> umowa pozbawia cię prawa do pracy w Polsce.
    >>
    >> Rownie dobrze można zatrudnić kilkadziesiąt osób a potem je zwolnic i
    >> dzieki umowie o zakazie pracy, pozbyć sie konkurencji.
    >
    > To byla by paranoja, gdyby bylo to mozliwe.
    > Jednak zakaz konkurencji jest przeciez praktykowany i ma jakis sens.
    > Szczegolnie tak, gdzie wchodza w gre jakies strategiczne technologie i
    > dostep do niej pracownika.

    Jesli tak by bylo, to taka firma powinna utrzymywac specjaliste przez
    odpowiednio dlugi czas. A ja spotkalem sie z zakazem pracy przez rok! Tak
    po prostu, "jak odejdziesz od nas to przez rok zamiataj ulice..."

    Uważam, ze nawet przy trudnym rynku pracy, pracownicy powinni dbac o
    zachowanie swojej godnosci, interesow i nie dać sie naciagać.

    Tak naprawde to dobrze to służy obu stronom.


    Z dobrymi życzeniami,
    www.wybrany.z.pl/img/albertan_calendar.jpg : 0002.6.43
    --
    Albert Jacher lek., representative of god Wakan Alo, religer
    www.albertanism.freezope.org/pl news://alt.religion.albertanism
    http://forum.onet.pl/1365,281825,program.html
    www.wybrany.z.pl/wsparcie Wspieraj Reprezentanta Boga! Pomagaj!


  • 6. Data: 2002-12-19 12:38:57
    Temat: Re: zakaz pracy w umowie
    Od: Janusz 'Kali' Kaliszczak <k...@b...pl>

    Dnia 2002-12-19 13:33, Użytkownik Albert Jacher, MD ChosenByGod napisał:
    > A FollowUp to a message dated 19 Dec 2002 from pl.praca.dyskusje
    > message-id= news:atsbt9$3t5$1@korweta.task.gda.pl :
    >
    >
    >>>Jesteś obywatelem państwa i masz Prawo Do Pracy. Nie może byc tak, że
    >>>umowa pozbawia cię prawa do pracy w Polsce.
    >>>
    >>>Rownie dobrze można zatrudnić kilkadziesiąt osób a potem je zwolnic i
    >>>dzieki umowie o zakazie pracy, pozbyć sie konkurencji.
    >>
    >>To byla by paranoja, gdyby bylo to mozliwe.
    >>Jednak zakaz konkurencji jest przeciez praktykowany i ma jakis sens.
    >>Szczegolnie tak, gdzie wchodza w gre jakies strategiczne technologie i
    >>dostep do niej pracownika.
    >
    > Jesli tak by bylo, to taka firma powinna utrzymywac specjaliste przez
    > odpowiednio dlugi czas. A ja spotkalem sie z zakazem pracy przez rok! Tak
    > po prostu, "jak odejdziesz od nas to przez rok zamiataj ulice..."

    ja sie spotkalem kiedys z 3 mies. i iles tam procent pensji wyplacanej w
    zamian. i duza kara za nieprzestrzeganie tego i zakazu konkurencji.

    ale powyzej i tak mowilem o zakazie konkurencji czyli o tym, zeby nie
    _pracowac_dla_konkurencji_, nie _tworzyc_konkurencji_ i to wszystko aa
    to jest jak najbardziej uzasadnione.

    zakaz "konkurencji" != "lojalka"

    --
    Janusz 'Kali' Kaliszczak -------- k...@b...pl
    ------------------------- "Nemo ante mortem beatus"


  • 7. Data: 2002-12-19 12:44:50
    Temat: Re: Pytanie
    Od: "PafSOn!" <P...@w...pl>


    "> 1)jesli mam w umowie ze nie moge zalozyc ani pracowac w firmie ( moja
    zona
    > tez),ktora zajmuje sie tym czym obecny moj pracodawca, czy po zwolnieniu
    > mnie (zatrudniony jestem jako firma) NIE MOGE?!! pracowac? w swoim
    zawodzie? i co w tedy mam sie szkolic w innym? czy firma musi? mi
    zapewnicjakies
    > odszkodowanie ? (nie mam tego w umowie)

    Moge ci napisac jak jest w przypadku umowy o prace...

    1. Teraz to raczej normalne :)))

    2. W przyszlosci - moze sie zdarzyc taki zapis ale zawsze musi sie on wiazac
    z jakims odszkodowaniem rownym ok 80 % pensji przez np: 0,5 roku za to ze
    nie podejmujesz pracy u konkurencji co znaczy ze ie bedziesz mogl pracowac w
    zawodzie Co wiecej po podpisaniu takiej umowy i odszkodowania nawet jak
    pracowdawca powie ze rezygnuje z tego zapisu to musi ci wyplacic CALE
    odszkodowanie. Jak nie masz tego odszkodowania w umowie o prace to mozesz go
    dochodzic w sadzie.

    Niestety nie wiem na ile sie to odnosi do dzialalnosci gospodarczej.

    PafSOn!



  • 8. Data: 2002-12-19 14:12:56
    Temat: Re: zakaz pracy w umowie
    Od: "Albert Jacher, MD ChosenByGod" <i...@p...onet.pl>

    A FollowUp to a message dated 19 Dec 2002 from pl.praca.dyskusje message-
    id= news:atseku$bje$2@korweta.task.gda.pl :

    > ale powyzej i tak mowilem o zakazie konkurencji czyli o tym, zeby nie
    > _pracowac_dla_konkurencji_, nie _tworzyc_konkurencji_ i to wszystko aa
    > to jest jak najbardziej uzasadnione.

    Jeszcze raz powtórzę, żeby bylo jasne.

    Człowiek ma prawo do pracy. Jesli ktos chce, żeby wolny czlowiek, obywatel
    panstwa NIE pracował dla konkurencji, to niech za to płaci!

    Jakim prawem ktoś wymaga od drugiego obywatela, żeby ten tracił własne
    dochody i źródło utrzymania, tylko dlatego, że mogloby to stanowić
    konkurencję? Konkurencja to jest wartość sama w sobie i nie jest to zło,
    któremu nalęzy przeciwdziałać przez naruszanie praw obywatelskich.

    W Polsce niestety konkurencja postrzegana jest jak zło. Dlatego więc obecne
    jest zło monopolu TPSA, Orlen czy innych kompanii tego typu. Ostatnio
    sprawa Telefoniki i Ożarowa..


    Z dobrymi życzeniami,
    www.wybrany.z.pl/img/albertan_calendar.jpg : 0002.6.43
    --
    Albert Jacher lek., representative of god Wakan Alo, religer
    www.albertanism.freezope.org/pl news://alt.religion.albertanism
    http://forum.onet.pl/1365,281825,program.html
    www.wybrany.z.pl/wsparcie Wspieraj Reprezentanta Boga! Pomagaj!


  • 9. Data: 2002-12-19 14:21:27
    Temat: Re: zakaz pracy w umowie
    Od: Janusz 'Kali' Kaliszczak <k...@b...pl>

    Dnia 2002-12-19 15:12, Użytkownik Albert Jacher, MD ChosenByGod napisał:
    > A FollowUp to a message dated 19 Dec 2002 from pl.praca.dyskusje message-
    > id= news:atseku$bje$2@korweta.task.gda.pl :
    >
    >
    >>ale powyzej i tak mowilem o zakazie konkurencji czyli o tym, zeby nie
    >>_pracowac_dla_konkurencji_, nie _tworzyc_konkurencji_ i to wszystko aa
    >>to jest jak najbardziej uzasadnione.
    >
    >
    > Jeszcze raz powtórzę, żeby bylo jasne.
    >
    > Człowiek ma prawo do pracy. Jesli ktos chce, żeby wolny czlowiek, obywatel
    > panstwa NIE pracował dla konkurencji, to niech za to płaci!

    nie widzisz tu konfliktu interesow? praca (_rownoczesnie_) w dwoch
    firmach konkurujacych ze soba i obaj szefowie kaza Ci byc lepszymi od
    konkurencji... hmmm... chyba ciezko by bylo... jeden Cie wysle na
    szkolenie i bedzie mial nadzieje, ze nie zarobi na tym konkurencja.

    to ma sens chyba jedynie kiedy sie jest wolnym strzelcem a nie wiazesz
    sie z konkretna firma. Odpowiadasz jakby za firme w ktorej pracujesz, od
    tego czy dzialasz na jej korzysc zalezy tez praca kolegow. Jak to
    pogodzic z rownoczesnym dzialaniem na korzysc "przeciwnika" ?

    > Jakim prawem ktoś wymaga od drugiego obywatela, żeby ten tracił własne
    > dochody i źródło utrzymania, tylko dlatego, że mogloby to stanowić
    > konkurencję? Konkurencja to jest wartość sama w sobie i nie jest to zło,
    > któremu nalęzy przeciwdziałać przez naruszanie praw obywatelskich.

    otworz pokrewna dzialalnosc... dzialal dla firmy robiacej to samo dla
    innych klientow.

    wezmy taki przyklad. pracujac np. jako dajmy na to projektant www w
    duzej firmie, ktora obsluguje wielkie korporacje, nie stworzysz
    konkurencji oferujac jako oddzielna firma uslugi dla malych firm
    lokalnych, gdzie wchodza w gre pieniadze nieinteresujace twojego duzego
    pracodawcy... no ale pracujac dla dwoch roznych firm walczacych o ta
    sama pule klientow...

    --
    Janusz 'Kali' Kaliszczak -------- k...@b...pl
    ------------------------- "Nemo ante mortem beatus"


  • 10. Data: 2002-12-19 15:15:10
    Temat: Re: zakaz pracy w umowie
    Od: "Albert Jacher, MD ChosenByGod" <i...@p...onet.pl>

    A FollowUp to a message dated 19 Dec 2002 from pl.praca.dyskusje
    message-id= news:atskl3$mlh$2@korweta.task.gda.pl :

    >>>ale powyzej i tak mowilem o zakazie konkurencji czyli o tym, zeby nie
    >>>_pracowac_dla_konkurencji_, nie _tworzyc_konkurencji_ i to wszystko
    >>>aa to jest jak najbardziej uzasadnione.
    >>
    >> Jeszcze raz powtórzę, żeby bylo jasne.
    >>
    >> Człowiek ma prawo do pracy. Jesli ktos chce, żeby wolny czlowiek,
    >> obywatel panstwa NIE pracował dla konkurencji, to niech za to płaci!
    >
    > nie widzisz tu konfliktu interesow? praca (_rownoczesnie_) w dwoch
    > firmach konkurujacych ze soba i obaj szefowie kaza Ci byc lepszymi od
    > konkurencji... hmmm... chyba ciezko by bylo... jeden Cie wysle na
    > szkolenie i bedzie mial nadzieje, ze nie zarobi na tym konkurencja.
    >
    Chyba nadal jest jakies nieporozumienie.
    My piszemy o pracy dla firmy1, zaprzestaniu tej pracy i następnie
    rozpoczęciu pracy dla innej firmy2.

    Oczywiście, że to o czym piszesz, czyli równoczesne pracowanie w 2 firmach
    i to konkurencyjnych to jest nieuczciwosc i z tym nie chce dyskutowac.


    >> Jakim prawem ktoś wymaga od drugiego obywatela, żeby ten tracił
    >> własne dochody i źródło utrzymania, tylko dlatego, że mogloby to
    >> stanowić konkurencję? Konkurencja to jest wartość sama w sobie i nie
    >> jest to zło, któremu nalęzy przeciwdziałać przez naruszanie praw
    >> obywatelskich.
    >
    > otworz pokrewna dzialalnosc... dzialal dla firmy robiacej to samo dla
    > innych klientow.

    Mnie chodzilo o to, ze moj potencjalny zatrudniający posdunął mi do
    podpisania umowe, w/g ktorej ja przez rok po zaprzestaniu pracy u niego,
    nie mialbym prawa zatrudnic sie praktycznie w całej branzy!

    Jak ja to przeczytałem, to wydawało mi się, że to pomyłka albo żart...


    > wezmy taki przyklad. pracujac np. jako dajmy na to projektant www w
    > duzej firmie, ktora obsluguje wielkie korporacje, nie stworzysz
    > konkurencji oferujac jako oddzielna firma uslugi dla malych firm
    > lokalnych, gdzie wchodza w gre pieniadze nieinteresujace twojego
    > duzego pracodawcy... no ale pracujac dla dwoch roznych firm walczacych
    > o ta sama pule klientow...
    >
    Z tym mógłbym sie częsciowo zgodzic.
    Ale jak twierdzę, jesli jakaś firma ma takie zastrzeżenia i chce dbac o
    swoje interesy, to niech zobowiaze sie do oplacania takiego pracownika 3
    miesiace po jego zwolnieniu i/lub odpowiednio dobiera swoich pracownikow.
    Jesli dzial zatrudnienia, albo sam kierownik nie potrafi zatrudnic ludzi
    lojalnych albo sam nie dba o promowanie lojalnosci/zraża pracowników, to
    niech on ponosi tego konsekwencje a nie wszyscy "niewinni" pracownicy.

    Pracownicy podpisując takie umowy, sami na siebie biorą koszty i
    odpowiedzialnosc za rozwoj i działalność firmy w ktorej podejmują pracę.


    Z dobrymi życzeniami,
    www.wybrany.z.pl/img/albertan_calendar.jpg : 0002.6.43
    --
    Albert Jacher lek., representative of god Wakan Alo, religer
    www.albertanism.freezope.org/pl news://alt.religion.albertanism
    http://forum.onet.pl/1365,281825,program.html
    www.wybrany.z.pl/wsparcie Wspieraj Reprezentanta Boga! Pomagaj!

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1