eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Prowadzenie kiosku.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2004-10-25 09:45:00
    Temat: Prowadzenie kiosku.
    Od: "M.P" <s...@w...pl>

    Witam

    Na początku chciałbym przedstawić sytuację jaka jest.

    1. Ja po szkole średniej w tej chwili zarejstrowany w biurze pracy
    poszukujacy pracy.
    2. Mam bez pracy i bez prawa do zasiłku w tej chwili stara się o grupe
    inwalidzką (nie o rentę).
    3. Tata na rencie.

    W ostatnim czasie dostalismy propozycję przejecia po kimś kiosku. Jesteśmy w
    trakcie analizowania opłacalności prowadzenia. Mamy kilka wariantów ale
    narazie nie wiemy jaki byłby dla nas najlepszy.
    Chodzi o to że wiadomo jak ciezko dostać pracę w naszych warunkach
    tymbardzeij w takim miescie z jakiego ja pochodze (wałbrzych), chcielibysmy
    aby i mi i mojej mamie szły lata pracy natomiast mi te począkowe a jej te
    lata do emerytury pozostałe niecałe 2.

    Jakie rozwiazania proponujecie, w jaki sposób to rozwiazać co trzeba
    spełniać żeby założyć działanośc gospodarczą, czy w przypadku założenia
    działaności przez moja mamę ma ona prawo zatrudnić mnie na początku na staż
    przez urząd pracy i mi y leciały już miesiące do lat pracy?
    Potrzebuje w miarę możliwości wyczerpujace odpowiedzi osób znających się na
    tym.

    Dzięki być moze w dalszej części dyskusji przedstawię moje rozwiązania a
    jakby się znalazla osoba która bardzo dobrze się zna to owe rozważania mam
    nadziejee przenieśc na prywatne wiadomości.





  • 2. Data: 2004-10-25 10:04:16
    Temat: Re: Prowadzenie kiosku.
    Od: emati <e...@n...wp.pl>

    ciach
    > W ostatnim czasie dostalismy propozycję przejecia po kimś kiosku. Jesteśmy w
    > trakcie analizowania opłacalności prowadzenia. Mamy kilka wariantów ale
    > narazie nie wiemy jaki byłby dla nas najlepszy.
    > Chodzi o to że wiadomo jak ciezko dostać pracę w naszych warunkach
    > tymbardzeij w takim miescie z jakiego ja pochodze (wałbrzych), chcielibysmy
    > aby i mi i mojej mamie szły lata pracy natomiast mi te począkowe a jej te
    > lata do emerytury pozostałe niecałe 2.
    ciach
    z tego co wiem to staż z urzedu pracy nie jest zaliczany do stażu pracy
    (paradoksalnie). Na mój gust na najlepiej:
    1. zakładasz działalność na mamę. (wtedy liczy się jej to do emerytury)
    2. mama zatrudnia ciebie. (leci ci staz pracy)
    - trzeba popytać w UP bo byc moze da się skorzystać z jakiejś umowy o
    refundację i wtedy część kosztów twojego zatrudnienia UP zwróci.
    3. jeśli kiosk jest w dobrym miejscu (przy ruchliwym chodniku) to idzie
    z tego wyzyć, o ile nie straszne ci wstawanie wczesnie rano.
    4. o towar nie ma się co martwic bo chyba wszystkie hurtownie przywożą
    na miejsce co chcesz
    jeśli chcesz więcej wiedziec lub szczegółowiej tyo pytaj na priv
    ekenig(at)wp.pl


  • 3. Data: 2004-10-25 12:09:35
    Temat: Re: Prowadzenie kiosku.
    Od: Tomek Bogusz <t...@g...pl>

    > z tego co wiem to staż z urzedu pracy nie jest zaliczany do stażu pracy
    > (paradoksalnie). Na mój gust na najlepiej:
    > 1. zakładasz działalność na mamę. (wtedy liczy się jej to do emerytury)
    > 2. mama zatrudnia ciebie. (leci ci staz pracy)
    > - trzeba popytać w UP bo byc moze da się skorzystać z jakiejś umowy o
    > refundację i wtedy część kosztów twojego zatrudnienia UP zwróci.
    > 3. jeśli kiosk jest w dobrym miejscu (przy ruchliwym chodniku) to idzie
    > z tego wyzyć, o ile nie straszne ci wstawanie wczesnie rano.
    > 4. o towar nie ma się co martwic bo chyba wszystkie hurtownie przywożą
    > na miejsce co chcesz
    > jeśli chcesz więcej wiedziec lub szczegółowiej tyo pytaj na priv
    > ekenig(at)wp.pl

    Ciezko ci bedzie z kiosku utrzymac dwa ZUSy. Bo mama zaplaci zus za
    siebie a zatrudniajac ciebie bedzie musiala placic i za ciebie. A to juz
    kwota dobrze pow. 1 tys pln miesiecznie.
    Mozliwe, ze sa jakies ulgi, itp jak sie bierze bezrobotnego, ale tutaj
    ma znaczenie fakt, iz pracodawca jest twoja mama. Nie wiem jak jest
    teraz ale niedawno jeszcze tak bylo, ze jak ojciec zatrudnial np. syna
    na umowe o prace i tak czy siak musial go ubezpieczac jako
    wspolpracownika, a nie jako pracownika - ma to wymierny wplyw na
    wysokosc skladki ZUS. Jest tak tylko wtedy, jak ojciec i syn maja ten
    sam adres zameldowania.
    Ja bym na twoim miejscu sam zakladal dzialalnosc i staral sie o dotacje
    z urzedu pracy. Weszly juz w zycie stosowne rozporzadzenia i mozna sie
    starac o 12 tys pln bezzwrotnej doplaty. Natomiast jesli chodzi o mame
    to najlepiej by bylo jak by byla na rencie i wtedy ja zatrudniasz i
    placisz za nia zus 150 pln. Nie wiem jak jest z zusem, jak ktos ma grupe
    inwalidzka bez renty. Jej leci staz, a ty masz extra 12 tys na
    rozkrecenie biznesu.

    Pozdrawiam i powodzenia

    Tomek


  • 4. Data: 2004-10-26 14:28:42
    Temat: Re: Prowadzenie kiosku.
    Od: "wektor" <w...@i...pl>


    Użytkownik "Tomek Bogusz" <t...@g...pl> napisał w
    wiadomości news:cliqdp$26f$1@atlantis.news.tpi.pl...


    (...)
    Natomiast jesli chodzi o mame
    > to najlepiej by bylo jak by byla na rencie i wtedy ja zatrudniasz i
    > placisz za nia zus 150 pln. Nie wiem jak jest z zusem, jak ktos ma grupe
    > inwalidzka bez renty. Jej leci staz, a ty masz extra 12 tys na
    > rozkrecenie biznesu.

    Mamie staż nie będzie "leciał", ponieważ ok. 150 zł miesięcznie na ZUS, to
    jest tylko składka na ubezpieczenie zdrowotne.
    Staż do emerytury liczy się tylko za okres opłacania składek emerytalnej i
    rentowej.

    Pozdrawiam

    wa

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1