eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Lojalka...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2004-03-06 06:36:11
    Temat: Lojalka...
    Od: "DooMiniK" <b...@p...wp.pl-USUN_PRZY_ODPOWIADANIU>

    Witam...

    Firma daje do podpisania pracownikowi 'lojalke" (zakaz konkurencji
    po zakończeniu zatrudnienia, pół roku karencji, za to odpowiednia
    gratyfikacja). Umówa wyraźnie określa warunki odstąpienia od niej
    (pisemnie, etc.). Mija pół roku (pieniądze mają być wypłacane co miesiąc)
    a ani grosza nie widać. List (polecony, z potwierdzeniem odbioru) po 3
    tygodniach
    bez echa... Jak postąpić w takiej sytuacji, bo pieniądze nie są małe?



  • 2. Data: 2004-03-06 06:41:52
    Temat: Re: Lojalka...
    Od: Perrin <p...@p...pl>

    Użytkownik DooMiniK napisał:
    > Witam...
    >

    > bez echa... Jak postąpić w takiej sytuacji, bo pieniądze nie są małe?
    >
    >

    Normalnie do sądu pracy :) nie ma co się zastanawiać :)
    Perrin


  • 3. Data: 2004-03-07 15:19:44
    Temat: Re: Lojalka...
    Od: "gosia" <g...@i...pl>

    art. 101.2 par. 2
    Zakaz konkurencji (...) przestaje obowiązywać przed upływem terminu na jaki
    została zawarta umowa w razie (...) niewywiązywania się pracodawcy z
    obowiązku wypłaty odszkodowania.

    Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego, fakt niewywiązywania się
    pracodawcy z wypłaty odszkodowania nie powoduje, że masz roszczenie w
    stosunku do niego o zapłate tego odszkodowania. POwinno ono być wypłacone
    niezwłocznie (tzn. w warunkach firmy max do 7 dni). Jeżeli nie zostało
    wypłacone to onacza to tylko tyle , że po prostu przestaje obowiązywać zakaz
    konkurencji, umowa cię nei wiąże. To że powstrzymywałes sie pół roku np. od
    pracy konkurencyjnej nie powoduje że masz roszczenie o wypłatę
    odszkodowania.
    Tyle kodeks pracy, aczkolwiek nie wiem jak masz to skonstruowane w umowie.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1