eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeKto to jest informatyk? › Kto to jest informatyk?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: " Marek" <m...@g...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Kto to jest informatyk?
    Date: Wed, 11 May 2005 01:02:27 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 58
    Message-ID: <d5rlj3$den$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: c34-196.icpnet.pl
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1115773347 13783 172.20.26.238 (11 May 2005 01:02:27 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 11 May 2005 01:02:27 +0000 (UTC)
    X-User: marek9993
    X-Forwarded-For: 172.20.6.64
    X-Remote-IP: c34-196.icpnet.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:149208
    [ ukryj nagłówki ]

    Przy okazji dyskusji na temat: czy polskie uczelnie są oderwane od
    rzeczywistości (w kontekście nadprodukcji absolwentów na modnych kierunkach
    typu informatyk), zauważyłem ciekawy, godny rozwinięcia wątek.

    Kto to jest informatyk?

    Sprawa nie jest jednoznaczna. Wypowiedzi na forum wzajemnie sobie przeczą,
    a i analiza ogłoszeń pracodawców i szkół różnych szczebli, też nie są zgodne
    i jednoznaczne.

    O ile zgadzam się za stwierdzeniem, że informatyk jest zawodem uniwersalnym,
    to nie zgadzam się ze zdaniem, że informatyk, to tylko po studiach.

    Wrażenie takie narzucają również ogłoszenia pracodawców, w myśl których do
    tego zawodu trzeba mieć co najmniej mgr inż., a w drodze łaski czasem
    wystarczy licencjat.

    Ostatnio mój UP zamieścił ogłoszenie na stanowisko technik informatyk,
    a podstawowy wymóg pracodawcy to: &#8222;wyższe wykształcenie (w tym
    licencjat)&#8221;.
    Jaja sobie robią czy co?

    Szkoły średnie (w tym policealne) szkolą w zawodzie technik informatyk. Gdzie
    jest praca dla ich absolwentów, jeżeli pracodawcy generalnie wymagają
    wyższego + praktyka :)

    W pewnym uproszczeniu informatyka to:
    - nadzór (dyrektor, kierownik),
    - praca twórcza (projektant, programista),
    - eksploatacja (administrator, wdrożeniowiec, serwisant).

    Rozumiem, że na stanowiska kierownicze po wyższym.
    Czy do pracy twórczej jest konieczne wyższe? Pracodawcy najczęściej sugerują,
    że tak, a w związku z bezrobociem, raczej cel osiągają.

    Czy do eksploatacji (zakładając nawet to, że wyższe wykształcenie się
    dewaluuje &#8211; głównie z powodu nadprodukcji absolwentów) jest konieczne wyższe?
    Czy do codziennej eksploatacji jest niezbędna pasja i kreatywność, a nie
    wystarczy sumienne dokładne wykonywanie obowiązków??

    Gdzie w takim razie miejsce dla technika informatyka?
    Czy technik informatyk, to inicjatywa w polskich warunkach równie chybiona
    tak jak ECDL? Za granicą to wymyślono i funkcjonuje, a u nas większość
    pracodawców nawet nie wie co to jest??

    Ogłoszeń dla pracowników ze średnim raczej nie ma, chyba że dla kobiety
    sekretarki/asystentki dyrektora. Technik informatyk do pisania pism,
    pilnowania terminów spotkań, obsługi faksu, centralki, kserografu i czajnika
    do kawy i herbaty???

    Czy ja dobrze słyszałem o przyspieszonej informatyzacji biznesu
    i społeczeństwa?
    Kto ma to robić? Technik informatyk, czy znowu wyłącznie mgr inż.?

    Marek


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1