Witam

Właśnie rozpoczynam studia podyplomowe z finansów (pracuje jako
programista aplikacji finansowo-bankowych a więc poniekąd studia są
zbieżne z wykonywaną pracą). Na studia wybieram się z własnej
nieprzymuszonej woli :) moja obecna sytuacja nie zmusza mnie również do
kształcenia się, chcę poprostu ugruntować swoją dotychczasową wiedze.

Za jakiś miesiąc będę chciał zmienić pracę (a więc powoli już teraz
zaczynam wysyłać CV) - zastanawiam się czy zamieszczać informację na
temat nowych studiów:

na tak:
+ uczciwość z mojej strony - pracodawca może mieć plany względem mojej
osoby (np. częste wyjazdy) lub pracę do późna w piątki (studia są w
piatkowe wieczory i kawałek soboty)
+ jest to zawsze dodatkowy atut - bez wydawania firmowych pieniędzy moje
kwalifikacje będą rosły

na nie:
- nie chcę się ośmieszyć tym, że umieszczam informację o studiach w
trakcie których byłem raptem na 2-3 wykładach. Myślę jednak że co innego
gdyby te studia były 5 letnie i chwaliłbym się nimi w październiku w
trakcie pierwszego roku a co innego podyplomowe (trwające 1 rok) będące
uzupełnieniem mojej wiedzy.

Moje CV obecnie zajmuje 2 strony więc nie potrzebuje na siłę go ubierać
o nowe pozycje. Chcę jednak tą informacją dać sygnał w jakim kierunku
podążają moje zainteresowania - nie szukam pracy na gwałt :) lecz tylko
taką która mnie będzie bardzo interesować.

Pozdrawiam.

do góry

X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:er6oda$stl$1@atlantis.news.tpi.pl>
fisiek <b...@m...jest.trendy.de> pisze:

> - nie chcę się ośmieszyć tym, że umieszczam informację o studiach w
> trakcie których byłem raptem na 2-3 wykładach.

A jakie to ma znaczenie? I przede wszystkim co w tym śmiesznego? Liczy się
fakt, że studiujesz.
BTW - jakim cudem ktoś może dowiedzieć się na ilu wykładach byłeś, jeśli sam
mu o tym nie powiesz?

Ja bym zamieściła wzmiankę o studiach :)

--
Nixe

do góry

fisiek wrote:
>
> Witam

> na tak:
> + uczciwość z mojej strony - pracodawca może mieć plany względem mojej
> osoby (np. częste wyjazdy) lub pracę do późna w piątki (studia są w
> piatkowe wieczory i kawałek soboty)
> + jest to zawsze dodatkowy atut - bez wydawania firmowych pieniędzy moje
> kwalifikacje będą rosły

+ jest to ze Ci sie chce, pracodawca widzi ze masz ambicje i idziesz
do przodu

> na nie:
> - nie chcę się ośmieszyć tym, że umieszczam informację o studiach w
> trakcie których byłem raptem na 2-3 wykładach. Myślę jednak że co innego
> gdyby te studia były 5 letnie i chwaliłbym się nimi w październiku w
> trakcie pierwszego roku a co innego podyplomowe (trwające 1 rok) będące
> uzupełnieniem mojej wiedzy.

jesli zaczales te studia i zamierzasz je skonczyc to ja nie widze
nic smiesznego w tym ze zamieszczasz informacje w cv


> Moje CV obecnie zajmuje 2 strony więc nie potrzebuje na siłę go ubierać
> o nowe pozycje.

to moze wywal mniej znaczace informacje zeby bylo czytelniejsze

do góry

MarcinF napisał(a):
>
> fisiek wrote:
>> Witam
>
>> na tak:
>> + uczciwość z mojej strony - pracodawca może mieć plany względem mojej
>> osoby (np. częste wyjazdy) lub pracę do późna w piątki (studia są w
>> piatkowe wieczory i kawałek soboty)
>> + jest to zawsze dodatkowy atut - bez wydawania firmowych pieniędzy moje
>> kwalifikacje będą rosły
>
> + jest to ze Ci sie chce, pracodawca widzi ze masz ambicje i idziesz
> do przodu

Paradoksalnie z tego powodu muszę szukać nowej pracy - jestem zbyt
ambitny i nie chodzę na wódkę :) bo nie mam kiedy.

> jesli zaczales te studia i zamierzasz je skonczyc to ja nie widze
> nic smiesznego w tym ze zamieszczasz informacje w cv

W mojej firmie (bank) ostatnio HR miał ubaw jak na ogłoszenie
odpowiedziało sporo osób będących studentami i jak wpisali sobie w
wykształceniu np. 2004-2009 lub inny odległy rok. Też nie widzę w tym
nic śmiesznego ale pytam bo może nie mam poczucia humoru.

>> Moje CV obecnie zajmuje 2 strony więc nie potrzebuje na siłę go ubierać
>> o nowe pozycje.
>
> to moze wywal mniej znaczace informacje zeby bylo czytelniejsze

Jest czytelne :) obcinać nie ma już co (skończyłem dwa kierunki
studiów), to jest moja czwarta praca, mam sporo umiejętności,
certyfikatów - wierz mi że gdybym się nie ograniczał było by tego więcej.

do góry

>> - nie chcę się ośmieszyć tym, że umieszczam informację o studiach w
>> trakcie których byłem raptem na 2-3 wykładach.
>
> A jakie to ma znaczenie? I przede wszystkim co w tym śmiesznego? Liczy
> się fakt, że studiujesz.

Hehehe nie zawsze jest to (studiowanie) zaletą :) - pracodawca nie
zawsze myśli tymi kategoriami. Często patrzy na to krótkoterminowo:
pracownik ma mniej wolnego czasu, może być bardziej zmęczony,
przepracowany... zresztą rozumowanie nie jest do końca pozbawione sensu
jeśli zakłada że pracownik posiedzi 2-3 lata w tej firmie...
Moje zarobki zdecydowanie nie są na poziomie studenta :)

> BTW - jakim cudem ktoś może dowiedzieć się na ilu wykładach byłeś, jeśli
> sam mu o tym nie powiesz?

Bo jestem zbyt uczciwy oraz szczery i sam się wygadam :)

> Ja bym zamieściła wzmiankę o studiach :)

Również się przychylam do tego wariantu. Widać niepotrzebnie miałem
wątpliwości :)

Dziękuje za rady.

do góry