Pięknego dnia Wed, 15 Nov 2006 23:49:03 +0100, "Katanka"
<k...@i...pl> zakodował:

>To w ostateczności tak zrobię. Czy data nadania się liczy czy
>muszę to zrobić odpowiednio wcześniej, aby poczta zdążyła dostarczyć pismo ?

Ma mieć MOŻLIWOŚĆ zapoznania się w terminie - czyli musisz wysłać
wcześniej. Czemu pracodawca miałby ponosić konsekwencje opieszałości
jakiejś firmy, którą zresztą Ty wybierasz?

>Hehehe :) A przecież może nie odebrać listu widząc adres nadawcy ;)
>Przepraszam, że tak kombinuję, ale wiem do czego może być zdolny człowiek,
>któremu ucieka kaczka znosząca złote jajka ;)

Może nie przyjąć. Nie ma to jednak znaczenia, bo oświadczenie woli
jest ważne, gdy druga strona MOGŁA się z nim skutecznie zapoznać. Nie
ma znaczenia, czy wyrzuciła list do kosza, niszczarki czy zeżarł pies.
Mógł przeczytać - działa.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates

do góry

Pięknego dnia Wed, 15 Nov 2006 23:45:20 +0100, "Katanka"
<k...@i...pl> zakodował:

>Wręczę mu wypowiedzenie. On je weźmie, ale
>może zawsze powiedzieć po upływie okresu wypowiedzenia, że ja mu nic nie
>dałem. Chyba podpis będzie potrzebny na dokumencie, które ja zabiorą ze
>sobą, jako dowód, że złożyłem wypowiedzenie ?

Podpis jest przydatny w celach dowodowych. Możesz jednak mieć
świadków, że wypowiedzenie wręczyłeś.

> W umowie nie jest napisane nic
>o okresie wypowiedzenia, ale ponieważ nie przepracowałem w tej firmie
>pełnych 3 lat (umowa na czas nieokreślony) to mam okres miesięczny

Ważny jest staż w momencie rozwiązywania umowy (czyli ostatniego dnia
okresu wypowiedzenia). Jeżeli dalej nie będzie trzech lat - to masz
miesięczny okres wypowiedzenia.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates

do góry

Katanka wrote:
> Witam serdecznie. Bardzo poważnie myślę o zwolnieniu się z mocno
> stresującej pracy. Boję się jednak, że pracodwaca nie będzie mnie
> chciał puścić zbyt łatwo, a gdy odmówię po propozycji podwyżki

[ciach]

Pięknie dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
pozdrawiam,

--
Katanka

do góry

Użytkownik "Katanka" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ejg3gi$ck1$1@atlantis.news.tpi.pl...
>


witam, zapis oznacza tylko tyle, ze nie mozesz poracowac w firmie
konkurencyjnej i ze pracodawca zainwestował w ciebie a ty uzykałes
informacje, których nie mozesz ujawnic,

nie wiem jak to sie ma co do otwarcia własnej działnosci bo to takze jest
uzycie i wykorzystanie tych wiadomosci które zdobyłes,,,,idz do prawnika i
zapytaj bo mozesz miec z tego powodu problemy

do góry

Dnia Wed, 15 Nov 2006 23:45:20 +0100, Katanka <k...@i...pl>
w <ejg5ff$n5j$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał:

> Jakub Lisowski wrote:
>
>>> 1. Co zrobić jeśli pracodawca odmówi podpisania wypowiedzenia ?
>>> Wiem, że musi podpisać, ale co zrobić gdy powie NIE i nie podpisze?
>>> Gdzie można
>>
>> Że co? Wypowiedzenia nie musi podpisywać, on je _DOSTAJE_.
>> Podpisać to musi porozumienie stron, aby było ważne.
>
> Hmm, po chwili zastanowienia ... Wręczę mu wypowiedzenie. On je weźmie, ale
> może zawsze powiedzieć po upływie okresu wypowiedzenia, że ja mu nic nie
> dałem. Chyba podpis będzie potrzebny na dokumencie, które ja zabiorą ze
> sobą, jako dowód, że złożyłem wypowiedzenie ? W umowie nie jest napisane nic

Bardzo dobrze łapiesz. Robi się to tak: drukuje się wypowiedzenie w 2
kopiach, idzie do sekretariatu i prosi o datownik na jednym i drugim, że
wpłynęło.
Albo robi się jakiś cuda z listem poleconym, potwierdzeniem odbioru i
tak dalej.

ja czyli jakub
--
Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
Revoke.

do góry

Jotte napisał(a):
>
> > poza tym za zakaz konkurencji PO wygasnieciu umowy o prace, byly
> > pracodawca musi Ci placic, za kazdy mc nie mniej niz ok 30%
> > dotychczasowych zarobkow, nie pamietam dokladnej kwoty - odsylam do KP.
> Wiem dokładnie ile to wynosi (minimum).
> Jak nie pamiętasz lub nie wiesz, to odsyłam do KP.
>

a czy ta informacja jest mnie potrzebna czy tworcy watku?

--

glos

do góry

W wiadomości news:ejg5mf$nof$1@nemesis.news.tpi.pl Katanka
<k...@i...pl> pisze:

>> Bzdura. Nic nie musi podpisywać. Ma je dostać i tyle.
>> Składasz wypowiedzenie na piśmie osobiście w sekretariacie pracodawcy
>> z potwierdzeniem przyjecia na kopii.
> A, czli podpis jego będzie potrzebny na kopii, którą ja zabiorę ze sobą
> :) Jednak ...
Nie, nie podpis. Pieczęć sekretariatu, że pismo wpłyneło.

>> Problemy? To wysyłasz poleconym
>> za potwierdzeniem odbioru.
>> Polecam lekturę KP.
> Dziękuję :) To w ostateczności tak zrobię. Czy data nadania się liczy czy
> muszę to zrobić odpowiednio wcześniej, aby poczta zdążyła dostarczyć
> pismo ?
Liczy się data odbioru (będzie na potwierdzeniu).
Nawet jak nie odbierze to wypowiedzenie będzie ważne tyle, że sprawa się
trochę przedłuży.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

Jakub Lisowski napisał(a):

>> Hmm, po chwili zastanowienia ... Wręczę mu wypowiedzenie. On je weźmie, ale
>> może zawsze powiedzieć po upływie okresu wypowiedzenia, że ja mu nic nie
>> dałem. Chyba podpis będzie potrzebny na dokumencie, które ja zabiorą ze
>> sobą, jako dowód, że złożyłem wypowiedzenie ? W umowie nie jest napisane nic
>
> Bardzo dobrze łapiesz. Robi się to tak: drukuje się wypowiedzenie w 2
> kopiach, idzie do sekretariatu i prosi o datownik na jednym i drugim, że
> wpłynęło.

Moze byc ciezko - sekretarka jak zobaczy co to za pismo moze panikowac
albo chwycic za telefon i zapytac "Panie dyrektorze co mam zrobic?"

> Albo robi się jakiś cuda z listem poleconym, potwierdzeniem odbioru i
> tak dalej.

I to jest bardzo dobra rada - skutecznie i bez szans na wymiganie sie od
odbioru.


p.s
Katanka - powodzenia.
Mysle ze ekipa z p.r.w bedzie czekala na twoj indywidualny debiut :)
--
pzdr
robbi

do góry

W wiadomości news:1163665967.237159.120130@m73g2000cwd.googlegrou
ps.com
glosnetu <g...@p...onet.pl> pisze:

>>> poza tym za zakaz konkurencji PO wygasnieciu umowy o prace, byly
>>> pracodawca musi Ci placic, za kazdy mc nie mniej niz ok 30%
>>> dotychczasowych zarobkow, nie pamietam dokladnej kwoty - odsylam do KP.
>> Wiem dokładnie ile to wynosi (minimum).
>> Jak nie pamiętasz lub nie wiesz, to odsyłam do KP.
> a czy ta informacja jest mnie potrzebna czy tworcy watku?
Sorry, zbyt pobieżnie przeczytałem i pomyślałem, że to mnie odsyłasz do KP
;))

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry