eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaPorady dla pracownika › Lepszy długi urlop czy długie weekendy?

Lepszy długi urlop czy długie weekendy?

2018-06-27 00:22

Lepszy długi urlop czy długie weekendy?

Lepszy długi urlop czy długie weekendy? © olly - Fotolia.com

Nadeszły wakacje, a wraz z nim czas relaksu, regeneracji i otrząśnięcia się z codziennego stresu. Ten ostatni, jak szacuje Państwowa Inspekcja Pracy, może być powodem nawet 50-60% absencji chorobowych pracowników. W skali kontynentu firmy tracą z jego powodu przeszło 600 mld EUR rocznie. Jasne staje się zatem, że radzenie sobie z napięciem i regeneracja sił są kluczowe dla jakości życia osobistego i zawodowego. Tymczasem okazuje się, że umiejętności odpoczywania wielu z nas musi się jeszcze nauczyć.

Przeczytaj także: 141 dni wolnych od pracy w 2024 roku

Rozważania nad jak najbardziej efektywnym wykorzystaniem urlopu wypoczynkowego towarzyszą nam każdego roku. Co lepsze? Krótsze wypady na długie weekendy czy może kilkutygodniowy odpoczynek? Aktywność czy wygrzewanie się na plaży? Oczywiście nie istnieje tu jedna, sprawdzona recepta. Wiele zależy od indywidualnych preferencji, charakteru wykonywanej pracy czy biologicznych uwarunkowań samego pracownika.
Brytyjska organizacja rządowa HSE szacuje, że w latach 2016 i 2017 pracownicy brytyjscy opuścili ok. 12,5 mln dni roboczych z powodu stresu w pracy i chorób z nim związanych. To ok. 49% wszystkich opuszczonych dni roboczych. Stres w krajach europejskich jest jednym z głównych powodów absencji pracowników - mówi Lucyna Pleśniar, Prezes Zarządu firmy doradztwa personalnego PEOPLE Sp. z o.o.

Warto mieć świadomość, że pracownik, który nie zregenerował swoich sił, nie jest w stanie dawać z siebie wszystkiego, a przemęczenie w naturalny sposób owocuje brakiem efektywności, kreatywności, wypaleniem zawodowym, a na dłuższą metę - również chorobą.

fot. olly - Fotolia.com

Lepszy długi urlop czy długie weekendy?

Wszystko zależy od indywidualnych upodobań, naszego charakteru pracy, a także chronotypu.


Podejmując decyzję o formie odpoczynku warto przy tym uwzględniać charakter naszej pracy, indywidualne preferencje i zainteresowania. Ważne jest, by urlop pozwolił nam zapomnieć o codziennych obowiązkach. Dodatkowo znając swój biologiczny rytm łatwiej jest podjąć decyzję o porze wykonywania najtrudniejszych obowiązków, ale też o sposobie spędzania wakacji – aktywnie lub spokojniej, na kilkudniowym wyjeździe czy dłuższym urlopie.

DŁUGI URLOP VS. KRÓTKI WEEKEND


Często pojawia się pytanie o idealny scenariusz wakacyjny. Czy lepiej jest wyjechać raz w roku na dłużej, na dwa, a nawet trzy tygodnie? Czy zdecydować się na kilkudniowy urlop, za to częstszy, w bliższych odstępach czasowych? Co lepiej wpłynie na regenerację i gotowość do kolejnych wyzwań zawodowych? I jedna, i druga opcja ma swoich zwolenników i przeciwników.

Jakie są plusy długiego wypoczynku? Pozwala na kompletne oderwanie się od codzienności – od pracy, polityki, codziennych obowiązków, zmartwień i schematów. Część psychologów uważa, że im dłuższy urlop, tym lepiej, łatwiej się bowiem zregenerować. W trakcie pierwszego tygodnia odzwyczajamy się od zawodowego rytmu, w drugim tygodniu jesteśmy już odprężeni, a w trzecim korzystamy z pełnego relaksu, będąc całkowicie już odciętym od zawodowego życia. Później też mąci wakacyjny spokój myśl o powrocie, pakowaniu itd. Taka podróż pozwala nabrać dystansu i świeżości spojrzenia. Ale długi urlop ma też swoje minusy. - Po pierwsze – jest bardziej kosztowny, co bywa źródłem stresu. Rodzi też obawy o to, czy sprostamy obowiązkom po powrocie do pracy, w trakcie dłuższego urlopu narasta bowiem więcej zaległości. Kolejnym minusem jest świadomość, że na następne wakacje trzeba będzie długo czekać David Lewis z brytyjskiego uniwersytetu Sussex wskazuje na dodatkowe negatywne czynniki dłuższego wypoczynku w postaci nudy, objadania się, długiego opalania i picia zbyt dużych ilości alkoholu, co paradoksalnie może oznaczać, że urlop źle odbije się na naszym zdrowiu.

Dlatego część osób decyduje się na krótsze, tygodniowe, a nawet kilkudniowe wyjazdy, które pozwalają z większą częstotliwością i regularnością podładowywać baterie. Grupa psychologów, Jessica de Bloom, Sabine Geurts i Michiel Kompier, przebadała 54 ochotników, którzy udali się na długi urlop. U zdecydowanej większości urlopowiczów największe rozluźnienie nastąpiło ósmego dnia pobytu, po czym poziom relaksacji powoli spadał. Psychologowie uznali, że po tym czasie, około tygodnia, można już wracać do codziennych obowiązków.

Krótsze za to częstsze wakacje mają dużo zalet. Wiadomo, że częścią wakacyjnej przyjemności jest już samo przygotowywanie się do urlopu, planowanie i oczekiwanie. Zwiększając liczbę wyjazdów w ciągu roku aplikujemy sobie więcej pozytywnej energii w bliższych odstępach czasu. Takie urlopy w mniejszym stopniu nadwyrężają domowy budżet. Łatwiej też oderwać się od służbowych obowiązków na tydzień niż na trzy.

Ostatecznie wszystko zależy jednak od indywidualnych upodobań, naszego charakteru pracy, a także chronotypu. Każdy wybór może okazać się dobry, ważne jednak, by był świadomy i wynikał z rzeczywistych potrzeb.

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć urząd pracy.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: