Patryk Włos pisze:
> http://www.pardon.pl/artykul/5733/na_wyspach_juz_nie
_chca_polakow_warto_bylo_wyjezdzac


pitu-pitu. Kolejny artykuł o niczym i w tonie "jaka to Poska jest
wspaniała a inne kraje do niczego".

Kto był/jest i mysli troche więcej niż tylko "kasa, kasa, kasa" to
dobrze wie o czym piszę.

A poza tym jak sie wyjeżdża, to bardzo szybko się zapomina o
przeliczaniu innej waluty na złotówki No, chyba że się ma jakieś
zobowiązania w kraju. No i boli przy urlopie, ale to też da się znieść.

No a poza tym życie na tzw zachodzie i w Polsce się oczywiście
różni.Truizm. Czym? tak naprawdę nie do opowiedzenia ludziom, którzy co
najwyżej na wczasy gdzieś wyjezdżaja i karmią sie co najwyżej wiedzą z
gazet czy innych mediów. Gdzies indziej też jest dobrze, dla niektórych
nawet lepiej

A opowiesci o masowych powrotach to można sobie miedzy bajki włożyć.

`

do góry

http://www.pardon.pl/artykul/5733/na_wyspach_juz_nie
_chca_polakow_warto_bylo_wyjezdzac

I po co było to całe pierdolenie małych szaraczków, że teraz to oni
wszyscy wyjadą za granicę i będą dobrze zarabiać, a polscy
przedsiębiorcy-złodzieje-wydrwigrosze-niepotrzebne-s
kreślić pójdą sami
do łopaty?

No i na czyje wyszło?

Ale wracajcie, wracajcie. Powitamy was z otwartymi rękami.


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry

"Patryk Włos" <a...@o...pl> wrote in message
news:g6psks$fvf$1@opal.icpnet.pl...
> http://www.pardon.pl/artykul/5733/na_wyspach_juz_nie
_chca_polakow_warto_bylo_wyjezdzac
>
> I po co było to całe pierdolenie małych szaraczków, że teraz to oni
> wszyscy wyjadą za granicę i będą dobrze zarabiać, a polscy
> przedsiębiorcy-złodzieje-wydrwigrosze-niepotrzebne-s
kreślić pójdą sami do
> łopaty?
>
> No i na czyje wyszło?
>
> Ale wracajcie, wracajcie. Powitamy was z otwartymi rękami.
>
Czesc moich znajomych za granica krew zalewa, a czesc tarza sie ze smiechu
jak czytaja te glupoty na gazeta.pl lub onet.pl
Przyczyna jest jedna - jak juz wspomnialem sa ta glupoty, a roznica w
reakcjach wynika z podejscia do zycia ;)

Doszukujac sie teorii spiskowej mozna pomyslec, ze jest to sposob lobby
pracodawcow na walke z podnoszeniem plac ;)

pozdr

do góry

>> http://www.pardon.pl/artykul/5733/na_wyspach_juz_nie
_chca_polakow_warto_bylo_wyjezdzac
>>
>> I po co było to całe pierdolenie małych szaraczków, że teraz to oni
>> wszyscy wyjadą za granicę i będą dobrze zarabiać, a polscy
>> przedsiębiorcy-złodzieje-wydrwigrosze-niepotrzebne-s
kreślić pójdą sami do
>> łopaty?
>>
>> No i na czyje wyszło?
>>
>> Ale wracajcie, wracajcie. Powitamy was z otwartymi rękami.
>>
> Czesc moich znajomych za granica krew zalewa, a czesc tarza sie ze smiechu
> jak czytaja te glupoty na gazeta.pl lub onet.pl
> Przyczyna jest jedna - jak juz wspomnialem sa ta glupoty, a roznica w
> reakcjach wynika z podejscia do zycia ;)
>
> Doszukujac sie teorii spiskowej mozna pomyslec, ze jest to sposob lobby
> pracodawcow na walke z podnoszeniem plac ;)

Nie sądzę, a przynajmniej nie do końca. Że niektórzy zmywakowi wracają,
to słyszałem też z własnych, pewnych źródeł, a powodem są różnice
kursowe walut i związane z tym sporo niższe od spodziewanych dochody.

Trudno mi powiedzieć, jak wielkie jest to zjawisko (właśnie ze względu
na to, że artykuły są często przesadzone), ale generalnie tak jest. I
dobrze. Przynajmniej pensje w kraju się unormują.


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry

> Jeżeli ktoś wraca to jest to nieudacznik,
> któremu w Polsce też nic się nie uda.
> Wartościowi już nie wrócą.

a to jest przegiecie drugą strone. Roznie się nam układa życie, jedni
gdzies wyjezdzaja, inni skads przyjezdzaja... Sa najrozniejsze tego
powody,a najmnej spodziewanym przeze mnie to "nieudacznictwo".

Wszystko co robimy jest naszym wyborem (nie ma sensu tu filozofować
kiedy mozemy dokonac wyboru a kiedy nie, np. jak jest burza to chocbysmy
bardzo chcieli opalac sie nie da)
Dla jednego jest wyborem porzucenie wszystkiego i bycie kloszardem z
pełnią szczęścia wewnętrznego, dla innego wyborem jest umieranie na
gorze pieniędzy... Jeden i drugi może twierdzić o swojej zaradności i
nieudacznictwie drugiego.
I dalej - kto jest bardziej wartosciowy - omnibus nauk humanistycznych
nie potrafiacy sobie nawet herbaty zrobić ale z pięcioma tysiącami
ksiązek w własnym m-2, czy moze dorobkiewicz cyckajacy innych na kazdym
kroku i o byle "grosik" mający willę z pięcioma basenami?

Ergo - nie da się wszystkiego zestawic na czarno-biało. Ktos wyjechał,
ktoś wrócił, jeden miał taki powód, inny na przykład nie miał wogóle
szczęścia. Jeszcze inny preferuje zycie w ciepłych krajach, ale np.
zdrowie mu nie pozwala. Itd itp.

do góry

Użytkownik "Patryk Włos" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:g6q0kc$im2$1@opal.icpnet.pl...

> Przynajmniej pensje w kraju się unormują.
^^^^^^^^
aaa, tu Cię boli. Jesteś pracodawcą ? Czy po prostu tak z natury masz ?

BTW, wracają, nie wracają, pewna bariera została przełamana, poza tym nie
można zaniedbywać tego, o czym wspomniał gromax - zetknięcia z cywilizacją.
Czyli ktoś może wróci, bo mu się bardziej opłaci, ale gdy zobaczy swojską
buraczaną mordę typowego polskiego szefa albo pogada z Patrykiem Włosem albo
policzy swoje "unormowane" zarobki - wyjedzie bez wielkiego wahania
ponownie. Od czasu otwarcia granic prostej recepty na wyzysk już nie ma. Nie
uważam, że to źle, niezależnie od własnej gotowości (lub jej braku) do
wyjazdu.

e.

do góry

On 2008-07-30, entroper <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl> wrote:

>> Przynajmniej pensje w kraju się unormują.
> ^^^^^^^^
> aaa, tu Cię boli. Jesteś pracodawcą ? Czy po prostu tak z natury masz ?

To przecież Any User...

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
news:slrng913go.v39.proteus@pl-test.org...

> To przecież Any User...

:S
nie przyjrzałem się :)

e.

do góry

Patryk Włos pisze:
> http://www.pardon.pl/artykul/5733/na_wyspach_juz_nie
_chca_polakow_warto_bylo_wyjezdzac

> I po co było to całe pierdolenie małych szaraczków, że teraz to oni
> wszyscy wyjadą za granicę i będą dobrze zarabiać, a polscy
> przedsiębiorcy-złodzieje-wydrwigrosze-niepotrzebne-s
kreślić pójdą sami
> do łopaty?

> No i na czyje wyszło?

> Ale wracajcie, wracajcie. Powitamy was z otwartymi rękami.

Hy, hy. Jak ja lubię takie artykuły. Wiele z rzeczywistością wspólnego
nie mają, ale pewnie poprawiają samopoczucie różnym any userom.

Jubal

--
[ Miroslaw L Baran | jabber id: baran-at-hell-pl | key-id: FC494FC4 | 0101010 ]

Men still remember the first kiss after women have forgotten the last.

do góry

Użytkownik "Patryk Włos" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:g6psks$fvf$1@opal.icpnet.pl...
> http://www.pardon.pl/artykul/5733/na_wyspach_juz_nie
_chca_polakow_warto_bylo_wyjezdzac
>
> I po co było to całe pierdolenie małych szaraczków, że teraz to oni
> wszyscy wyjadą za granicę i będą dobrze zarabiać, a polscy
> przedsiębiorcy-złodzieje-wydrwigrosze-niepotrzebne-s
kreślić pójdą sami do
> łopaty?
>
> No i na czyje wyszło?
>
> Ale wracajcie, wracajcie. Powitamy was z otwartymi rękami.
>
>
Mieszkam w rejonie z którego wyjechało sporo ludzi
/W.Brytania, Niemcy, Holandia, a nawet Stany/
Jeszcze nie słyszałem żeby ktoś wrócił.
Jeżeli ktoś wraca to jest to nieudacznik,
któremu w Polsce też nic się nie uda.
Wartościowi już nie wrócą.

bolek

do góry