eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Rozwiazanie umowy na czas nieokreslony - problem prawny i etyczny
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2002-04-05 18:31:04
    Temat: Rozwiazanie umowy na czas nieokreslony - problem prawny i etyczny
    Od: "GiePe" <g...@h...pl>

    Powiedzcie jak zrobic to w porzadku pod wzgledem prawnym i do tego z klasa:
    Mam umowe na czas nieokreslony, w firmie jednak dzieje sie nie najlepiej,
    wiec znalazlem sobie inna prace. Moj nowy pracodawca nalega abym prace
    zaczal jak najszybciej (chocby od zaraz). Tymczasem ja w starej firmie
    czekam na ostatnia wyplate i dopiero wtedy zamierzam poinformowac obecnego
    pracodawce o odejsciu z zakladu. W innym przypadku dostalbym ochlap, a nie
    pensje.
    W dniu otrzymania wyplaty - bedzie to najprawdopodobniej poniedzialek - chce
    zlozyc wymowienie. Z tym, ze spodziewam sie problemow ze strony obecnych
    szefow. Beda chcieli pokazac, ze nie puszcza mnie tak latwo. A ja nie nie
    moge czekac miesiaca wypowiedzenia (tyle wynika z Kodeksu Pracy), musze
    zaczac nowa prace juz. Zamierzam w razie duzych problemow po prostu nie
    przyjsc do pracy, ale jakie to moze w przyszlosci przyniesc konsekwencje?
    Wpis w swiadectwie pracy o porzuceniu pracy to niemal pewne, tylko, ze mnie
    to swiadectwo pracy do niczego nie jest teraz potrzebne. W nowej pracy musze
    zalozyc wlasna dzialalnosc gosp., a wiec jakby "przechodze" do siebie. Co
    jeszcze mi grozi, co radzicie - czekam na opinie komentarze, moga byc
    prywatnie, a czas nagli.
    Pozdrawiam
    GiePe





  • 2. Data: 2002-04-05 23:17:54
    Temat: Re: Rozwiazanie umowy na czas nieokreslony - problem prawny i etyczny
    Od: Kaizen <x...@c...sz>

    Pięknego dnia Fri, 5 Apr 2002 20:31:04 +0200, "GiePe" <g...@h...pl>
    zakodował:

    >szefow. Beda chcieli pokazac, ze nie puszcza mnie tak latwo. A ja nie nie
    >moge czekac miesiaca wypowiedzenia (tyle wynika z Kodeksu Pracy), musze
    >zaczac nowa prace juz. Zamierzam w razie duzych problemow po prostu nie
    >przyjsc do pracy, ale jakie to moze w przyszlosci przyniesc konsekwencje?

    Pozew do sądu pracy o odszkodowanie (pewnie trochę stracą, jak będzie
    brak pracownika). Do tego w świadectwie pracy wpis o rozwiązaniu umowy
    z winy pracownika (naruszenie podstawowych obowiązków pracownika).

    --
    Pozdrawiam,
    Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
    GG 2122; ICQ#: 64457775
    e-mail Rot13 coded


  • 3. Data: 2002-04-06 07:06:02
    Temat: Re: Rozwiazanie umowy na czas nieokreslony - problem prawny i etyczny
    Od: Wiesław Wronowicz <w...@p...com>


    Użytkownik "GiePe" <g...@h...pl> napisał w wiadomości
    news:a8kqtg$c2l$2@news.tpi.pl...
    > [...]
    > Wpis w swiadectwie pracy o porzuceniu pracy to niemal pewne, tylko, ze
    mnie
    > to swiadectwo pracy do niczego nie jest teraz potrzebne. W nowej pracy
    musze
    > zalozyc wlasna dzialalnosc gosp., a wiec jakby "przechodze" do siebie. Co
    > jeszcze mi grozi, co radzicie - czekam na opinie komentarze, moga byc
    > prywatnie, a czas nagli.

    Okres prowadzenia działalnosci gospodarczej nie liczy się do wielu rzeczy(
    np. wymiaru urlopu), więc jak go skonczysz i bedziesz kiedys chciał się
    zatrudnić jako pracownik to ostatnim swiadectwem pracy będzie własnie to z
    porzuceniem pracy.

    Wiesiek



  • 4. Data: 2002-04-06 17:45:48
    Temat: Re: Rozwiazanie umowy na czas nieokreslony - problem prawny i etyczny
    Od: "Jag" <j...@w...pl>

    Użytkownik "GiePe" <g...@h...pl> napisał

    : W dniu otrzymania wyplaty - bedzie to najprawdopodobniej poniedzialek -
    chce
    : zlozyc wymowienie. Z tym, ze spodziewam sie problemow ze strony obecnych
    : szefow. Beda chcieli pokazac, ze nie puszcza mnie tak latwo.

    Powinieneś mieć chyba jakiś urlop? Ponadto, postrasz ich, że pójdziesz na
    chorobowe i będą ci płacili przez cały okres wypowiedzenia.

    --
    Jag


  • 5. Data: 2002-04-06 20:45:10
    Temat: Re: Rozwiazanie umowy na czas nieokreslony - problem prawny i etyczny
    Od: "Adam F." <p...@s...com>

    "Jag" <j...@w...pl> wrote in message
    news:a8nc9q$6l0$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
    > Użytkownik "GiePe" <g...@h...pl> napisał
    >
    > : W dniu otrzymania wyplaty - bedzie to najprawdopodobniej poniedzialek -
    > chce
    > : zlozyc wymowienie. Z tym, ze spodziewam sie problemow ze strony obecnych
    > : szefow. Beda chcieli pokazac, ze nie puszcza mnie tak latwo.
    >
    > Powinieneś mieć chyba jakiś urlop? Ponadto, postrasz ich, że pójdziesz na
    > chorobowe i będą ci płacili przez cały okres wypowiedzenia.

    A później niektórzy ludzie na grupie dziwią się, że pracodawcy nie traktują
    potencjalnych pracowników poważnie...

    Pozdrawiam
    Adam



  • 6. Data: 2002-04-07 10:22:03
    Temat: Re: Rozwiazanie umowy na czas nieokreslony - problem prawny i etyczny
    Od: "svobo" <s...@p...pl>


    Użytkownik "Kaizen" <x...@c...sz> napisał w wiadomości
    news:mvbsauscfajccqmkrffq3jufb24vsrgdf5@4ax.com...
    > Pięknego dnia Fri, 5 Apr 2002 20:31:04 +0200, "GiePe" <g...@h...pl>
    > zakodował:
    >
    > >szefow. Beda chcieli pokazac, ze nie puszcza mnie tak latwo. A ja nie nie
    > >moge czekac miesiaca wypowiedzenia (tyle wynika z Kodeksu Pracy), musze
    > >zaczac nowa prace juz. Zamierzam w razie duzych problemow po prostu nie
    > >przyjsc do pracy, ale jakie to moze w przyszlosci przyniesc konsekwencje?
    >
    > Pozew do sądu pracy o odszkodowanie (pewnie trochę stracą, jak będzie
    > brak pracownika).

    ogólne tak, ale umowa o prace to działanie na rzecz pracodawcy przy
    wykorzystaniu posiadanej przez pracownika wiedzy i doświadczenia pod
    kierunkiem i nadzorem kierownika. Czy więc porzucenie pracy w sposób prosty
    daje pracodawcy prawo domagania się naprawienia ewentualnie poniesionej
    straty? IMO- nie, ale ................
    Natomiast uważam, że bezwzglednie trzeba "przed nieprzyjściem do pracy"
    postawić do dyspozycji pracodawcy, w sposób nie budzący wątpliwości,
    powierzony pracownikowi majątek przedsiębiorstwa.




  • 7. Data: 2002-04-07 10:35:47
    Temat: Re: Rozwiazanie umowy na czas nieokreslony - problem prawny i etyczny
    Od: "svobo" <s...@p...pl>


    > W dniu otrzymania wyplaty - bedzie to najprawdopodobniej poniedzialek -
    chce
    > zlozyc wymowienie. Z tym, ze spodziewam sie problemow ze strony obecnych
    > szefow. Beda chcieli pokazac, ze nie puszcza mnie tak latwo.

    weźmiesz wypłate i powiesz, że chcesz jak najszybciej odejść z firmy i,
    jeśli Twój pracodawca jest z tych "standartowych" to będzie wymagał byś
    pracował do końca okresu wypowiedzenia ( z tego co piszesz, do końca maja),
    a jak jest "standardowy + chamowaty" to w tym okresie wypowiedzenia
    przygotuje Ci takie niespodzianki, że masz prawie 2 mies. "super piekiełka".



  • 8. Data: 2002-04-07 10:51:00
    Temat: Re: Rozwiazanie umowy na czas nieokreslony - problem prawny i etyczny
    Od: "svobo" <s...@p...pl>


    > > Powinieneś mieć chyba jakiś urlop? Ponadto, postrasz ich, że pójdziesz
    na
    > > chorobowe i będą ci płacili przez cały okres wypowiedzenia.

    Po co straszyć, to tylko rozbudzi agresje prcodawcy. Jeśli posiada się
    "możliwość chorowania" to trzeba "chorować" w tej konkretnej sytuacji.
    Tylko że za pierwsze 35 dni zasiłek chorobowy płaci pracodawca ze swoich
    środków. I jak jest "standardowo chamowaty" to zorganizuje "polowanko" na
    pracownika.

    > A później niektórzy ludzie na grupie dziwią się, że pracodawcy nie
    traktują
    > potencjalnych pracowników poważnie...

    :-&

    Powodzenia
    svobo



  • 9. Data: 2002-04-14 05:03:13
    Temat: Re: Rozwiazanie umowy na czas nieokreslony - problem prawny i etyczny
    Od: <m...@p...onet.pl>

    >
    > > W dniu otrzymania wyplaty - bedzie to najprawdopodobniej poniedzialek -
    > >chce
    > > zlozyc wymowienie. Z tym, ze spodziewam sie problemow ze strony obecnych
    > > szefow. Beda chcieli pokazac, ze nie puszcza mnie tak latwo.
    >
    > weźmiesz wypłate i powiesz, że chcesz jak najszybciej odejść z firmy i,
    > jeśli  Twój pracodawca jest z tych "standartowych" to będzie wymagał byś
    > pracował do końca okresu wypowiedzenia ( z tego co piszesz, do końca maja),
    > a jak jest "standardowy + chamowaty" to w tym okresie wypowiedzenia
    > przygotuje Ci takie niespodzianki, że masz prawie 2 mies. "super piekiełka".

    Najlepiej byłoby, gdybyś się z pracodawcą dogadał.
    Nie napisałeś co robisz, ale na niektórych stanowiskach wkur***ny pracownik na
    wypowiedzeniu jest już praktycznie bezużyteczny, więc firmie niezbyt się opłaci
    trzymać go na siłę i płacić.
    Poza tym pewnie przysługuje Ci jakiś urlop, możesz też podupaść na zdrowiu i
    pracodawca nie powinien mieć w tym interesu, chyba że jest to jakaś chora
    korporacja ze złośliwym kierownictwem.

    Jak pracujesz na zmiany - możesz poukładać je tak, aby móc jednocześnie podjąć
    drugą pracę. Jak wykonujesz określone zadania, to może uda się zabrać pracę do
    domu...?
    W ten sposób odpada problem świadectwa pracy w które ktoś napluł.

    pozdrawiam
    maksymilian



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 10. Data: 2002-04-16 08:21:40
    Temat: Re: Rozwiazanie umowy na czas nieokreslony - problem prawny i etyczny
    Od: "Dana Grzesiak" <k...@N...poczta.gazeta.pl>


    > Urlop tak, bo t twoja sprawa co robisz w czasie 'wypoczynku', L4 nie
    polecam śliska sprawa z ZUS'em mozesz miec kontrole itp. Najlepiej jak twoj
    nowy pracodawca skontaktuje sie z nowym i sam z nim dogada.
    Zaplacic ci musza tak czy inaczej, wynika to z prawa pracy - zadna laska i
    nie ochlapy , ale pelna 100 pensj. Jesli nie bedzie chcial sad pracy.


    Pzdr,
    Dana
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1