eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Wycena programu o kodu ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 11. Data: 2005-06-06 15:48:34
    Temat: Re: Wycena programu o kodu ?
    Od: "the_foe" <t...@W...pl>


    > Jednak zrodel sie nie sprzedaje, a jesli juz to liczy sie slono.

    powiedz to programistom webowym. PHP czy ASP nie skompilujesz.



  • 12. Data: 2005-06-06 16:06:59
    Temat: Re: Wycena programu o kodu ?
    Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 06 Jun 2005 16:27:35 +0200, czarny <m...@f...art.pl>
    wklepał(-a):

    >I teraz moja rada: niewykluczone, ze ci dwaj informatycy to cwane
    >bestie. Jesli sprzedasz im kod zrodlowy (o zgrozo!) to pewnie po
    >niewielkich przerobkach albo i bez zadnych przerobek panowie informatycy
    >zaczna go oferowac w sprzedazy innym firmom, dzialajacym w tej samej
    >branzy (dokumenty i procedury sa pewnie bardzo podobne).

    Zdaje się, że w umowie przeniesienia praw majątkowych można ograniczyć tzw. pola
    eksploatacji, czyli np. zaznaczyć, że źródła mogą być wykorzystane tylko do
    stworzenia programu działającego w firmie X.

    --
    Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
    FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
    FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/


  • 13. Data: 2005-06-06 16:35:19
    Temat: Re: Wycena programu o kodu ?
    Od: "tk" <k...@o...net.pl>


    Użytkownik "Sławomir Szyszło" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:d823c3.1ks.1@slaszysz.poczta.onet.pl...
    > Dnia Mon, 06 Jun 2005 16:27:35 +0200, czarny <m...@f...art.pl>
    > wklepał(-a):
    >
    >>I teraz moja rada: niewykluczone, ze ci dwaj informatycy to cwane
    >>bestie. Jesli sprzedasz im kod zrodlowy (o zgrozo!) to pewnie po
    >>niewielkich przerobkach albo i bez zadnych przerobek panowie informatycy
    >>zaczna go oferowac w sprzedazy innym firmom, dzialajacym w tej samej
    >>branzy (dokumenty i procedury sa pewnie bardzo podobne).
    >
    > Zdaje się, że w umowie przeniesienia praw majątkowych można ograniczyć
    > tzw. pola
    > eksploatacji, czyli np. zaznaczyć, że źródła mogą być wykorzystane tylko
    > do
    > stworzenia programu działającego w firmie X.
    >
    > --
    > Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
    > FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
    > FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/

    To by mi bardzo odpowiadało gdzie mogę się czegoś więcej dowiedzieć ?



  • 14. Data: 2005-06-06 16:53:34
    Temat: Re: Wycena programu o kodu ?
    Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 6 Jun 2005 18:35:19 +0200, "tk" <k...@o...net.pl> wklepał(-a):

    >To by mi bardzo odpowiadało gdzie mogę się czegoś więcej dowiedzieć ?

    pl.soc.prawo, ustawa o prawach autorskich, prawnik. :)

    --
    Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
    FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
    FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/


  • 15. Data: 2005-06-06 16:54:19
    Temat: Re: Wycena programu o kodu ?
    Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "the_foe" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
    news:d81r8n$r7l$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > > Jednak zrodel sie nie sprzedaje, a jesli juz to liczy sie slono.
    >
    > powiedz to programistom webowym. PHP czy ASP nie skompilujesz.

    ASP skompilujesz :) Tylko z PHP jest pewien problem...

    Kania



  • 16. Data: 2005-06-06 18:19:14
    Temat: Re: Wycena programu o kodu ?
    Od: czarny <m...@f...art.plum>

    tk napisał(a):

    > Dzięki za info.. mam jeszcze jedno pytanko program oparty jest o baze
    > access`a i teraz firma ktora kupuje soft musi mieć accessa (znaczy się
    > licencje) nawiasem mówiąć program działa bez zainstalowanego accessa ale
    > korzysta z bazy.

    Z tego co mi wiadomo, to nie. Ale zawsze mozna zazwonic na InforLinie
    M$ i tam Pani powie dokladnie czy trzeba czy tez nie.


    --
    czarny
    [::: usun 'um' z adresu :: mystique at free.art.pl :::]
    [::: MYSTIQUE GALLERY http://free.art.pl/mystique :::]


  • 17. Data: 2005-06-06 19:21:19
    Temat: Re: Wycena programu o kodu ?
    Od: Kaizen <x...@c...sz>

    Pięknego dnia Mon, 6 Jun 2005 17:45:31 +0200, "tk"
    <k...@o...net.pl> zakodował:

    >nawiasem mówi?ć program działa bez zainstalowanego accessa ale
    >korzysta z bazy.

    AFAIK prawo autorskie nie może dotyczyć formatu pliku ani protokołu.
    Stąd wiele programów czyta (z większym lub mniejszym bólem) formaty MS
    Office i walka środowiska Open Source o rozkodowanie formatu
    transmisji Płatnika.
    Więc jeżeli do stworzenia i działania bazy nie jest potrzebny Acces
    (podobnie jak MS Office do tworzenia dokumentów .doc czy .xls przez
    Open Office) to licencjie MS nie są wymagane (cokolwiek hotline by
    twierdził).
    Jeszcze nie słyszałem nawet, żeby ktoś miał problemy z BSA przez
    posiadanie na dysku .doc, .xls, .mdb czy jakiekolwiek inne
    dokumenty/bazy. Ważne jest posiadanie/używanie oprogramowania.

    --
    Pozdrawiam,
    Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
    GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
    If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates


  • 18. Data: 2005-06-06 19:23:27
    Temat: Re: Wycena programu o kodu ?
    Od: "ktos" <n...@k...onet.pl>


    > Użytkownik "czarny" <m...@f...art.pl> napisał w wiadomości
    > news:d81mar$1vhe$1@news2.ipartners.pl...
    > > tk napisał(a):
    > >
    > > Co do tych informatykow, to nie wiem czym jest podyktowana chec
    > > kupienia kodów zrodlowych skoro kazdemu, nawet poczatkujacemu
    programiscie
    > > wiadomo, jak trudno wgryźć sie w czyjs kod i sposob rozumowania (i
    sposob
    > > kodowania). Czesto szybciej bedzie usiasc i napisac cos samemu i od nowa
    > > nizli rozgryzac kazda zmienna, i kazda linijke kodu. Ale to takie moje
    > > gdybanie...
    > >

    > > I teraz moja rada: niewykluczone, ze ci dwaj informatycy to cwane
    bestie.
    > > Jesli sprzedasz im kod zrodlowy (o zgrozo!) to pewnie po niewielkich
    > > przerobkach albo i bez zadnych przerobek panowie informatycy zaczna go
    > > oferowac w sprzedazy innym firmom, dzialajacym w tej samej branzy
    > > (dokumenty i procedury sa pewnie bardzo podobne).
    > >
    Moze maja takie niecne zamiary, a moze chca miec pewnosc, ze za jakis czas
    nie znikniesz, nie stracisz ochoty do zajmowania sie programem.
    Sam mam takie dosw., pewien absolwent jak byl bez pracy to chetnie napisal
    program w prostej technologii (dostal to zlecenie troche tez po znajomosci,
    rodzinka sie zalila, ze zdolny ale malo obrotny, informatyk a mama z renty
    utrzymuje), pol roku pozniej kiedy uzytkownik zazyczyl sobie poprawek to
    autor - wtedy juz doktorant, odpowiedzial, ze on teraz robi cos tam naukowo
    pod Unixem dla uniwersytetu w Wiedniu i nie bedzie sie kalal VB/Accessem.

    Jak ktos juz radzil, zastrzez sobie, ze udostepniasz kod tylko na ich wlasne
    potrzeby, bez prawa do redystrybucji, ze nie odpowiadasz za bledy w
    poprawianym programie i tyle. Jesli firma rozsadna to i tak Tobie zleci
    ewentualne przerobki w programie, bo nikt inny lepiej go nie zna.
    No chyba ze z tych dwoch informatykow jest tam o dwoch za duzo. Wtedy
    rzeczywiscie moga chciec sie Ciebie pozbyc.

    > >> Jestem raczej początkujący w sprzedaży oporogrmaowania jaka jest
    rożnica
    > >> pomiędzy licencją na program a program wraz z prawami autorskimi?
    > >

    > Dzięki za info.. mam jeszcze jedno pytanko program oparty jest o baze
    > access`a i teraz firma ktora kupuje soft musi mieć accessa (znaczy się
    > licencje) nawiasem mówiąć program działa bez zainstalowanego accessa ale
    > korzysta z bazy.
    >
    Jesli masz takie watpliwosci to zadam Ci pare dodatkowych pytan.
    Dzialajacy program to efekt pracy nie tylko programisty. Skad wziales
    zalozenia do programu?
    Przyszles do nich z gotowym, rozbudowanym, konfigurowalnym programem czy
    moze tez ustalales zalozenia razem z nimi i pisales wg ich wymagan.
    Jesli to pierwsze to Twoja dobra wola czy i za ile udostepnisz im zrodla,
    ale jesli to drugie to raczej oni moga sie uwazac za wspolautorow programu i
    domagac sie wynikajacych z tego praw gdy np. sprzedasz program inej firmie.
    Zwykli uzytkownicy pewnie tego nie wiedza ale informatycy...




  • 19. Data: 2005-06-06 19:56:47
    Temat: Re: Wycena programu o kodu ?
    Od: "Cyprian Prochot" <c...@N...pl>


    "the_foe" <t...@W...pl> wrote in message
    news:d81r8n$r7l$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > > Jednak zrodel sie nie sprzedaje, a jesli juz to liczy sie slono.
    >
    > powiedz to programistom webowym. PHP czy ASP nie skompilujesz.

    a slyszales o ZEND optimizerze do PHP ?


    --
    pozdrawiam
    Cyprian Prochot
    CKMK / DC Scorpio 2.9 V6 24V - pms edition


  • 20. Data: 2005-06-06 20:41:42
    Temat: Re: Wycena programu o kodu ?
    Od: "tk" <k...@o...net.pl>


    Użytkownik "ktos" <n...@k...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:d82801$nvb$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    >> Użytkownik "czarny" <m...@f...art.pl> napisał w wiadomości
    >> news:d81mar$1vhe$1@news2.ipartners.pl...

    > Jak ktos juz radzil, zastrzez sobie, ze udostepniasz kod tylko na ich
    > wlasne
    > potrzeby, bez prawa do redystrybucji, ze nie odpowiadasz za bledy w
    > poprawianym programie i tyle. Jesli firma rozsadna to i tak Tobie zleci
    > ewentualne przerobki w programie, bo nikt inny lepiej go nie zna.
    > No chyba ze z tych dwoch informatykow jest tam o dwoch za duzo. Wtedy
    > rzeczywiscie moga chciec sie Ciebie pozbyc.
    >

    Mam wrażenie że ci dwaj Panowie nic tam nie robią firma ma około 15
    pracowników umysłowych i kiludziesięciu roboli, więc mam różne myśli w
    głowie.


    > Jesli masz takie watpliwosci to zadam Ci pare dodatkowych pytan.
    > Dzialajacy program to efekt pracy nie tylko programisty. Skad wziales
    > zalozenia do programu?
    > Przyszles do nich z gotowym, rozbudowanym, konfigurowalnym programem czy
    > moze tez ustalales zalozenia razem z nimi i pisales wg ich wymagan.
    > Jesli to pierwsze to Twoja dobra wola czy i za ile udostepnisz im zrodla,
    > ale jesli to drugie to raczej oni moga sie uwazac za wspolautorow programu
    > i
    > domagac sie wynikajacych z tego praw gdy np. sprzedasz program inej
    > firmie.
    > Zwykli uzytkownicy pewnie tego nie wiedza ale informatycy...


    Zgodze się z tym faktem że program powstaje nie tylko przez moją pracę.
    Jednak należy sobie uzmysłowić ile przez taki program pracownicy zyskają.
    Wcześniej w tej firmie był burdel na kółkach, pracownicy wypisywali faktury
    w wrodzie nie zapisując nawet osobnych plików *.doc dla poszczególnych firm,
    tylko za każdym razem wpisując dane kontrachenta od nowa (nie wspomne o
    liczeniu). Chyba nie musze mówić ile to im czasu zaoszędzi. Nie będe
    wspominał o reszcie niezbędnych dokumentów które musiały być wypełnine przy
    wypisywaniu faktury a tu wszystko automatycznie się dzieje. Program można
    powiedzieć uszyty jest na maire danej firmy. Moim zdaniem program programem
    kod kodem. Gdy zaczynałam prace nad programem nie było mowy o źródle ale
    tylko i wyłącznie o programie dlatego napewno w cenie programu go nie
    sprzedam (żródła). A że wykorzytsam taki program może w innej firmie czemu
    nie....


strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1