Pięknego dnia Tue, 20 Jul 2004 13:43:23 +0200, Robert
<rathi_NO_@_SPAM_wp.pl> zakodował:

>I z tego sprzetu musisz sie rozliczyc.

Ale od tego nie może być uzależnione wydanie świadectwa pracy. Jak
została podpisana umowa o odpowiedzialności za ten sprzęt, to potem
pracodawca może się sądzić, ale to inna bajka.

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates

do góry

Kaizen wrote:
> Pięknego dnia Tue, 20 Jul 2004 13:43:23 +0200, Robert
> <rathi_NO_@_SPAM_wp.pl> zakodował:
>
>>I z tego sprzetu musisz sie rozliczyc.
>
> Ale od tego nie może być uzależnione wydanie świadectwa pracy. Jak
> została podpisana umowa o odpowiedzialności za ten sprzęt, to potem
> pracodawca może się sądzić, ale to inna bajka.

Nie bede sie klocil, bo nie znam dokladnie przepisow a nie chce mi sie
szukac.
Wydaje mi sie jednak, ze stosunek pracy nie ulega rozwiazaniu dopoki nie
rozliczysz sie ze wszystkiego (czyli w tym wypadku obiegowka).
Juz nie mowiac o tym, ze nie chcialbym miec wpisane w swiadectwie pracy,
ze nie rozliczylem sie (czytaj: ukradlem) ze sprzetu za XXX zl.
--
Robert Jaskula

do góry

Robert; <cdl8b0$3km$1@news.onet.pl> :

> Nie bede sie klocil, bo nie znam dokladnie przepisow a nie chce mi sie
> szukac.

;)

> Wydaje mi sie jednak, ze stosunek pracy nie ulega rozwiazaniu dopoki nie
> rozliczysz sie ze wszystkiego (czyli w tym wypadku obiegowka).

Mylisz "stosunek pracy" z "roszczeniami związanymi ze stosunkiem pracy".
Jest oczywiście pewien sposób, żeby zdyscyplinować pracownika w ramach
"obiegówki" [nie wiem jak na to patrzy Sąd Pracy] - wydać polecenie
służbowe zdania sprzętu, wykonania jakichś opracowań końcowych,
wykonania jakiejś pracy, a termin rozliczenia ustawić 2 dni przed
zakończeniem okresu wymówienia - wykona, to spoko, nie - to 52 - ale
jest i na to lekarstwo. ;)

> Juz nie mowiac o tym, ze nie chcialbym miec wpisane w swiadectwie pracy,
> ze nie rozliczylem sie (czytaj: ukradlem) ze sprzetu za XXX zl.

Akurat takie SP było by piękną podstawą do wniesienia sprawy o
sprostowanie. ;)

Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

do góry

Pięknego dnia Wed, 21 Jul 2004 10:05:51 +0200, Robert
<rathi_NO_@_SPAM_wp.pl> zakodował:

>Wydaje mi sie jednak, ze stosunek pracy nie ulega rozwiazaniu dopoki nie
>rozliczysz sie ze wszystkiego (czyli w tym wypadku obiegowka).

Gdyby to było takie proste, to kto wywalany z pracy załatwiałby
obiegówkę?
Ja bym ją ciągle gubił i olewał, gdyby od tego zależało, czy stosunek
pracy ulegnie rozwiązaniu ;)


--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates

do góry

Piotr wrote:
>>Pracodawca może wystawić Ci polecenie wyjazdu służbowego (jeszcze w
>>trakcie pracy). Masz wtedy obowiązek pojechać na delegację (a on
>>zwrócić koszty podruży i dietę).
>
>
> ok, to nie ma problemu, wtedy jade, ale co w przypadku jak mi wlasnie nie
> wystawi (bo nie ma czasu albo zapomni o mnie - wszak juz dla niego nic nie
> znacze), a dzial kadr bedzie sie tej obiegowki domagal "bo ich to nic nie
> obchodzi" ?
>
Jak ci nie wystawi delegacji to nie pojedziesz, no bo jak ? Jak tam
pojedziesz bez delegacji, to w przypadku złośliwym będzie opuszczenie
stanowiska pracy (albo nie stawienie się). A to, czy dział kadr obchodzi
czy nie, to już nie twój problem. Raczej ich, bo muszą Cię skłonić do
wyjazdu zanim Ci się umowa skończy :)
A w ogóle to potrzebna Ci po coś ta karta obiegowa ? Jak nie, to po co
sobie głowę zawracasz ?


--
Krzysztof 'Asmodeusz' Wachnik
GG: 2418919
JID: a...@j...org

do góry

> A takie, ze mozesz miec wydany na siebie sprzet wartosci wielu tysiecy
> zlotych. I z tego sprzetu musisz sie rozliczyc. I po to jest wlasnie
> obiegowka.

Caly czas chodzi mi o to, ze rozliczenie sie pracownika z pracodawca nie
ma nic wspolnego ze swiadectwem. Swiadectwo pracownik musi otrzymac, a
czy sie rozliczyl to juz zupelnie inny wątek ...

--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/

do góry