Witam!
Chcę odejść z pracy do innej. Mam miesiąc wypowiedzenia i zaległy urlop.
Oczywiście chcę wybrać zaległy urlop --> 12 dni.
I mam pytanie:
Czy pracodawca musi mnie puścić na urlop, jeżeli nie chcę piniędzy i
odchodzę z firmy ?

Pozdrawiam
--
.-' .-'
/ | <
\> </
`-'
^
mów mi jadowity:
mailto:w...@t...pl

do góry

Użytkownik "Wojnos" <w...@t...pl> napisał w wiadomości
news:aqtdjg$sk7$1@news2.tpi.pl...
> Witam!
> Chcę odejść z pracy do innej. Mam miesiąc wypowiedzenia i zaległy urlop.
> Oczywiście chcę wybrać zaległy urlop --> 12 dni.
> I mam pytanie:
> Czy pracodawca musi mnie puścić na urlop, jeżeli nie chcę piniędzy i
> odchodzę z firmy ?

Nie musi Cie puscic na urlop (wtedy musi wyplacic ekwiwalent).
Druga sprawa - jezeli obliczyles te 12 dni jako roznice
dni_naleznych_w_danym_roku a dni_wykorzystanych, to moze sie okazac bledne.
Pracodawca ma obowiazek dac Ci procentowy udzial dni urlopowych naleznych w
danym roku (czyli jezeli do konca listopada masz prace to musi udzielic Ci
11/12 wymiaru urlopu).
Jest inne wyjscie - zawsze mozna sie dogadac. Pewnie pracodawcy nie zalezy
zeby miec pracownika, ktory z niechecia przychodzi do pracy. Tobie zas nie
zalezy na pieniadzach. Odejscie z firmy mozna zalatwic wtedy "za
porozumieniem stron".

MarP

do góry