Witam!

Studiuje 5 rok informatyki i mam juz ponad 3 letnie doswiadczenie.
Zastanawiam sie jak pisac w ogloszeniach "poszukuje pracy"
Czy umiescic tam slowo "student" czy "jestem studentem" ?
Czy lepiej aby wyszlo to w praniu - przy rozmowie kwalifik, czy po przeslaniu
CV ?

Zaznaczam, ze nie szukam "byle czego". Mam juz prawie 24 na karku i chcialbym
cos przyzwoitego znalezc w swoim kierunku, a nie byle jaka "umowe o dzielo" czy
"umowa zlecenie", bo juz na widok tych slow niedobrze mi sie robi.

do góry

Użytkownik "azbest" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:38735857.20041202012718@poczta.onet.pl...
> cos przyzwoitego znalezc w swoim kierunku, a nie byle jaka "umowe o
dzielo" czy
> "umowa zlecenie", bo juz na widok tych slow niedobrze mi sie robi.

Jeżeli sie tak poważnie traktujesz, to najlepszym wyjściem bedzie
zalozenie DG i podpisywanie poważnych umów miedzy firmami. Wystawianie
faktur VAT znacznie ułatwi ci negocjowanie warunków.

vertret

do góry

In article <3...@p...onet.pl>, azbest wrote:
> Studiuje 5 rok informatyki i mam juz ponad 3 letnie doswiadczenie.
> Zastanawiam sie jak pisac w ogloszeniach "poszukuje pracy"
> Czy umiescic tam slowo "student" czy "jestem studentem" ?
> Czy lepiej aby wyszlo to w praniu - przy rozmowie kwalifik, czy
> po przeslaniu CV ?

Moim zdaniem nie pisać. I tak to widać w CV.
Daniel
--
\ Daniel Rychcik INTEGRAL Science Data Centre, Versoix/Geneve, CH
\---------------------------------------------------
-----------------
\ GCM/CS/MU/M d- s++:+ a- C+++$ US+++$ P+>++ L+++$ E--- W++ N++ K-
\ w- O- M PS+ PE Y+ PGP t+ 5 X- R tv b+ D++ G+ e+++ h--- r+++ y+++

do góry

> Zastanawiam sie jak pisac w ogloszeniach "poszukuje pracy"
> Czy umiescic tam slowo "student" czy "jestem studentem" ?

Mnie sie wydaje, ze warto. Jesli ktos ma udokumentowane doswiadczenie i
dobre wyniki w pracy to tylko swiadczy na + dla niego, ze jest dobrym i
ambitnym studentem a do tego umie jeszcze w tym czasie pracowac.
Takze niektore firmy chca zatrudniac studentow co sie wiaze z jakims
mniejszym podatkiem czy ZUSem czy czyms tam (przepraszam ale dokladnie nie
wiem).
Mnie sie to wydaje atutem a nie czyms do ukrycia, chyba ze ktos moze
pomyslec eeee studencina :)

<<FISH>>

do góry