eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › czy warto wysylac do firm cv?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2004-12-13 09:34:42
    Temat: czy warto wysylac do firm cv?
    Od: "Michał" <m...@i...pl>

    Witam serdecznie,

    Poszukuję pracy w mojej dziedzinie, specjalizacji, którą się zajmuję oraz
    interesuję. Niestety w chwili obecnej w moim rejonie nie ma ofert pracy, na
    które mógłbym odpowiedzieć. Znane jest mi natomiast trochę firm, w których
    uważam, że mógłbym pracować (ich profil działalności jest podobny do moich
    umiejętności). Moje pytanie brzmi: czy warto jest rozsyłać cv oraz list
    motywacyjny w momencie, gdy firmy nie prowadzą rekrutacji? Jak coś takiego jest
    widziane przez pracodawców - daje mi to jakąś szansę czy też skreśla mnie z
    listy w momencie gdy dana firma będzie prowadziła rekrutacje na interesujące
    mnie stanowisko. Jeżeli warto to proszę o jakieś informacje oraz wskazówki.


    Moje drugiej pytanie dotyczy sprawy następujące. W Internecie (a także w
    gazetach) praktycznie wszędzie można znaleźć rubryki "praca szukana". Moje
    pytanie jest następujące: czy warto poszukiwać pracę przez tego typu metody?
    Oczywiście wydaje się, że szukając pracy należy szukać jej wszystkimi
    sposobami, jednak chciałem się zapytać czy pracodawcy w ogóle przeglądają tego
    typu oferty i nimi się interesują?



    Z góry dziękuję za informacje, pozdrawiam,
    Michal.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2004-12-13 10:22:09
    Temat: Re: czy warto wysylac do firm cv?
    Od: "Immona" <c...@W...com.pl>


    Użytkownik "Michał" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:20f6.00000070.41bd6231@newsgate.onet.pl...

    > motywacyjny w momencie, gdy firmy nie prowadzą rekrutacji? Jak coś takiego
    jest
    > widziane przez pracodawców - daje mi to jakąś szansę czy też skreśla mnie
    z
    > listy w momencie gdy dana firma będzie prowadziła rekrutacje na
    interesujące
    > mnie stanowisko. Jeżeli warto to proszę o jakieś informacje oraz
    wskazówki.

    1) nie wysylaj tylko golego cv i lm - zrob sobie zszyta teczuszke ze
    szczegolowym portfolio wszystkiego, co robiles - ilosc wlozonej przez Ciebie
    pracy i srodkow przekona sekretarki, zeby nie wywalac tego do kosza, jak to
    sie zwykle robi z nie zamowionymi cv, tylko zeby pokazac ten ciekawy obiekt
    innym
    2) pisz wyraznie, jakie chcesz stanowisko lub jaki dzial i dlaczego ta
    firma. Zindywidualizuj, rozeslanie kserokopii tego samego do 100 firm
    skresla na wszystkie ciekawe stanowiska.
    3) dowiedz sie, kto jest HRem/szefem i przeslij to na jego rece, imiennie.
    Kilka dni po dotarciu przesylki zadzwon do HRa, spytaj, czy doszlo i spytaj,
    jak wyglada sytuacja. Jesli caly proces wykonasz sprawnie, zauroczony Twoim
    pragnieniem pracy u nich HR zapamieta Cie. Niekoniecznie dostaniesz prace
    tam, ale z takimi ludzmi HRzy dziela sie informacjami, gdzie mozna jeszcze
    uderzyc.

    I.



  • 3. Data: 2004-12-13 11:10:28
    Temat: Re: czy warto wysylac do firm cv?
    Od: m...@i...pl

    >
    > 1) nie wysylaj tylko golego cv i lm - zrob sobie zszyta teczuszke ze
    > szczegolowym portfolio wszystkiego, co robiles - ilosc wlozonej przez Ciebie
    > pracy i srodkow przekona sekretarki, zeby nie wywalac tego do kosza, jak to
    > sie zwykle robi z nie zamowionymi cv, tylko zeby pokazac ten ciekawy obiekt
    > innym
    > 2) pisz wyraznie, jakie chcesz stanowisko lub jaki dzial i dlaczego ta
    > firma. Zindywidualizuj, rozeslanie kserokopii tego samego do 100 firm
    > skresla na wszystkie ciekawe stanowiska.
    > 3) dowiedz sie, kto jest HRem/szefem i przeslij to na jego rece, imiennie.
    > Kilka dni po dotarciu przesylki zadzwon do HRa, spytaj, czy doszlo i spytaj,
    > jak wyglada sytuacja. Jesli caly proces wykonasz sprawnie, zauroczony Twoim
    > pragnieniem pracy u nich HR zapamieta Cie. Niekoniecznie dostaniesz prace
    > tam, ale z takimi ludzmi HRzy dziela sie informacjami, gdzie mozna jeszcze
    > uderzyc.
    >
    > I.




    Hmmm, dzięki piękne za podpowiedzi. W pierwszej kolejności faktycznie myślałem
    o tym by wysłać cv oraz lm z odpowiednią zawartością oraz ładnie napisaną w
    mailu wiadomością dlaczego wysyłam do danej firmy maila.

    W tej chwili zastanawiam się nad przygotowaniem dokumentu w formacie PDF, który
    będzie swoistym przedstawieniem mojej osoby (m.in. zawarcie zrealizowanych do
    tej pory prac i projektów, cv, lm). Ostatnio widziałem bardzo ładnie
    przygotowany dokument pewnej firmy w właśnie tej postaci. Czy dla mnie będzie
    to odpowiedni sposób.

    Tak się zastanawiam ilością stron takiego dokumentu. Tak, aby nie przesadzić z
    treścią. Opis kilku projektów na stronę, cv, lm + 2 do 4 innych stron. Powinno
    wyjść około 10-12. Czy taka prezentacja nie będzie zbyt obszerna.

    Zastanawiam się jeszcze nad jednym: sposobem doręczenia takiej przesyłki:
    poczta elektroniczna (właściwie preferowana przeze mnie , ale czy na pewno
    odpowiednia?), poczta tradycyjna czy w końcu osobiście (sekretarce?)). Co o tym
    sądzicie?

    I jeszcze jedna rzecz. Czy taka prezentacja może być powieleniem informacji,
    które można znaleźć na mojej stronie www?


    Pozdrawiam,
    Michał.



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2004-12-13 11:52:04
    Temat: Re: czy warto wysylac do firm cv?
    Od: "Immona" <c...@W...com.pl>


    Użytkownik <m...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:20f6.000000c2.41bd78a4@newsgate.onet.pl...

    > W tej chwili zastanawiam się nad przygotowaniem dokumentu w formacie PDF,
    który
    > będzie swoistym przedstawieniem mojej osoby (m.in. zawarcie zrealizowanych
    do
    > tej pory prac i projektów, cv, lm). Ostatnio widziałem bardzo ładnie
    > przygotowany dokument pewnej firmy w właśnie tej postaci. Czy dla mnie
    będzie
    > to odpowiedni sposób.

    Nie powiedziales, jaka to branza, wiec ciezko to stwierdzic. Ale o to mniej
    wiecej chodzi - folder reklamowy. :)

    >
    > Tak się zastanawiam ilością stron takiego dokumentu. Tak, aby nie
    przesadzić z
    > treścią. Opis kilku projektów na stronę, cv, lm + 2 do 4 innych stron.
    Powinno
    > wyjść około 10-12. Czy taka prezentacja nie będzie zbyt obszerna.


    Zalezy, czy to wszystko Twoje pisanie o sobie, czy rozne dokumenty typu
    kopie certyfikatow, listow referencyjnych, dyplomow itd. Taka teczka ma
    zwykle wiecej niz 12 stron, ale co najmniej polowa to kopie roznych
    dokumentow. Poniewaz nie robia rekrutacji i nie zadzwonia zapraszajac na
    spotkanie, na ktore sie takie rzeczy przynosi, to trzeba wszystko "pod
    oczy". To, co sam piszesz, trzeba pisac zwiezle, np. projekty - bez
    szczegolowych opisow, o co w nich chodzilo, raczej pod katem, jakie
    umiejetnosci byly wykorzystywane - im konkretniej, tym lepiej.

    >
    > Zastanawiam się jeszcze nad jednym: sposobem doręczenia takiej przesyłki:
    > poczta elektroniczna (właściwie preferowana przeze mnie , ale czy na pewno
    > odpowiednia?), poczta tradycyjna czy w końcu osobiście (sekretarce?)). Co
    o tym
    > sądzicie?

    Snailem na rece HRa lub innej osoby odpowiedzialnej za rekrutacje - jej
    nazwisko trzeba znac wysylajac. Z poczty elektronicznej takie dokumenty sie
    zwykle drukuje, z wyjatkiem firm z branz bliskich IT. Drukowanie to papier i
    inne koszty. Jesli przysylasz nie zamowiona przesylke, trudno wymagac, zeby
    oni jeszcze te 12 stron drukowali, a do tego maila sie latwiej kasuje niz
    papier wyrzuca. Wyslanie snailem daje Ci poza tym mozliwosc zrobienia z tego
    ladnie oprawionej ksiazeczki. Kiedys tu pisalam cos o zachowaniach homo
    biurocraticus i jego stosunku do roznych dokumentow w zaleznosci od wygladu.

    >
    > I jeszcze jedna rzecz. Czy taka prezentacja może być powieleniem
    informacji,
    > które można znaleźć na mojej stronie www?

    Tak. Jesli przyslesz linka do www, nikomu nie bedzie sie chcialo obejrzec. W
    pracy do wejscia na www trzeba miec motywacje, ze albo bedzie to zawodowo
    przydatne, albo smieszne i rozrywkowe. Gdy nie prowadzi sie rekrutacji,
    pierwszy powod odpada. Drugi nie ma zastosowania.

    I.



  • 5. Data: 2004-12-13 12:29:47
    Temat: Re: czy warto wysylac do firm cv?
    Od: "Michał" <m...@i...pl>


    > Nie powiedziales, jaka to branza, wiec ciezko to stwierdzic. Ale o to mniej
    > wiecej chodzi - folder reklamowy. :)


    Generalnie chodzi o branże stworzenia stron internetowych, a dokładniej mówiąc
    o stanowisku to programista aplikacji internetowych.




    > > Tak się zastanawiam ilością stron takiego dokumentu. Tak, aby nie
    > przesadzić z
    > > treścią. Opis kilku projektów na stronę, cv, lm + 2 do 4 innych stron.
    > Powinno
    > > wyjść około 10-12. Czy taka prezentacja nie będzie zbyt obszerna.
    >
    >
    > Zalezy, czy to wszystko Twoje pisanie o sobie, czy rozne dokumenty typu
    > kopie certyfikatow, listow referencyjnych, dyplomow itd. Taka teczka ma
    > zwykle wiecej niz 12 stron, ale co najmniej polowa to kopie roznych
    > dokumentow. Poniewaz nie robia rekrutacji i nie zadzwonia zapraszajac na
    > spotkanie, na ktore sie takie rzeczy przynosi, to trzeba wszystko "pod
    > oczy". To, co sam piszesz, trzeba pisac zwiezle, np. projekty - bez
    > szczegolowych opisow, o co w nich chodzilo, raczej pod katem, jakie
    > umiejetnosci byly wykorzystywane - im konkretniej, tym lepiej.
    >


    Hmm, jeżeli załączę listy referencyjne to wówczas faktycznie taki folder
    reklamowy będzie zawierał więcej stron niż 12. Co do projektów to myślę
    przeznaczyć jedną stronę na jeden projekt &#8211; nie więcej. Po prostu krótki opis
    tego co wykonałem i w projektach jakich miałem okazję uczestniczyć.

    Generalnie wydaje mi się, aby tez nie przedobrzyć i nie wywołać w
    przeglądającym ten dokument złego, negatywnego wrażenia związanego z jego
    wielkością, tym bardziej, że w danym momencie taka osoba raczej nie oczekuje
    otrzymywania tego rodzaju dokumentów (w związku z czym raczej tracił czas na
    jego przeglądanie).


    >
    > Snailem na rece HRa lub innej osoby odpowiedzialnej za rekrutacje - jej
    > nazwisko trzeba znac wysylajac. Z poczty elektronicznej takie dokumenty sie
    > zwykle drukuje, z wyjatkiem firm z branz bliskich IT. Drukowanie to papier i
    > inne koszty. Jesli przysylasz nie zamowiona przesylke, trudno wymagac, zeby
    > oni jeszcze te 12 stron drukowali, a do tego maila sie latwiej kasuje niz
    > papier wyrzuca. Wyslanie snailem daje Ci poza tym mozliwosc zrobienia z tego
    > ladnie oprawionej ksiazeczki. Kiedys tu pisalam cos o zachowaniach homo
    > biurocraticus i jego stosunku do roznych dokumentow w zaleznosci od wygladu.
    >


    Czyli jednak tradycyjna poczta, tak?




    Zastanawiam się w chwili obecnej nad strukturą takiej prezentacji. Może coś
    takiego:


    1. Strona pierwsza (jakaś grafika + imię, nazwisko) (jakiś tytuł)

    2. Przedstawienie mojej osoby + info dotyczące celu tego dokumentu i dlaczego
    został wysłalny.

    3. Strona przedstawiajaca spis wykonanych projektow
    > 3.1. Projekt X
    > 3.2. Projekt Y

    4. Referencje..
    > 4.1. Referencja X
    > 4.2. Referencja Y

    5. CV

    6. LM

    7. Zakończenie, podziękowanie za zainteresowanie

    Czy to jest dobry sposób na strukturę dokumentu?



    Michal

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2004-12-14 09:16:30
    Temat: Re: czy warto wysylac do firm cv?
    Od: "Immona" <c...@W...com.pl>


    Użytkownik "Michał" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:20f6.00000111.41bd8b38@newsgate.onet.pl...
    >
    > Hmm, jeżeli załączę listy referencyjne to wówczas faktycznie taki folder
    > reklamowy będzie zawierał więcej stron niż 12.

    Ja widywalam wersje: strona ze spisem tresci listow ref. i innych
    dokumentow - i potem ich kserokopie. Nikt nie czyta samych kserokopii, ale
    czyta sie spis tresci, a grubosc tych listow sie pod palcami czuje.

    > Generalnie wydaje mi się, aby tez nie przedobrzyć i nie wywołać w
    > przeglądającym ten dokument złego, negatywnego wrażenia związanego z jego
    > wielkością, tym bardziej, że w danym momencie taka osoba raczej nie
    oczekuje
    > otrzymywania tego rodzaju dokumentów (w związku z czym raczej tracił czas
    na
    > jego przeglądanie).

    Nie bedzie czytac szczegolowo - ma moc sie zorientowac, o co chodzi, w ciagu
    < minuty. Ilustracje i duze tytuly pomagaja.

    > Czyli jednak tradycyjna poczta, tak?
    >
    Raczej.

    > Zastanawiam się w chwili obecnej nad strukturą takiej prezentacji. Może
    coś
    > takiego:
    >
    >
    > 1. Strona pierwsza (jakaś grafika + imię, nazwisko) (jakiś tytuł)

    tytul niech od razu informuje, ze chcesz u nich pracowac na danym
    stanowisku. I jak to nie jest firma z tych smiertelnie powaznych typu
    doradztwo podatkowe czy inne, tytul moze byc a'la haslo reklamowe "[zawod]
    dla was" czy nawet "wasz wymarzony [zawod]". Ale to trzeba dopasowac
    indywidualnie do kultury firmowej i poziomu luzu w niej. Ja mam lekkie
    skrzywienie branzowe w kierunku reklamy i znam ludzi, ktorzy pozytywnie
    entuzjazmowali sie tytulem "imie; nazwisko - czlowiek ktory pragnie byc
    waszym [stanowisko] i oddac wam swoje umiejetnosci [opis, jakie]." Ale Ty
    znasz swoja branze i wiesz, na ile mozna sie tam zasmiac, a na ile trzeba
    zachowac powage.

    >
    > 2. Przedstawienie mojej osoby + info dotyczące celu tego dokumentu i
    dlaczego
    > został wysłalny.

    Jest cos takiego jak CV funkcjonalne, bardzo dobre do tego rodzaju
    projektow. Jest to forma CV, w ktorej w pierwszej linijce umieszcza sie :
    CEL: stanowisko [takie a takie] w firmie X
    i potem leca: UMIEJETNOSCI, DOSWIADCZENIE ZAWODOWE, WYKSZTALCENIE. Dane os.
    na koncu. W Polsce malo popularna forma, na Zachodzie dosc czesto uzywana.

    Lepsze toto niz "przedstawianie wlasnej osoby" (ludzie lubia sie bez sensu
    rozpisywac).

    >
    > Czy to jest dobry sposób na strukturę dokumentu?
    >

    Nie, bo CV i LM dajesz w swojej rozpisce na koncu. CV i LM dajesz na
    poczatku, a rzeczy, ktore bedzie sie tylko pobieznie przegladac przy
    pierwszym czytaniu (projekty, referencje) na koncu, z ich spisem na jednej
    poprzedzajacej je kartce.


    I.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1