Tak wiec rozumiem ze w moim przypadku najlepiej odczekac pol roku na
zwolnieniu, potem isc do pracy i dostac wypowiedzenie od pracodawcy. Jest to
firma zatrudniajaca ponad 20 osob, nawet ponad 1000 osob;) Wiele osob z
mojej pracy po odejsciu sklada pozew do sadu pracy o stosowanie mobbingu
przez przeloznego i o ile mi wiadomo w okresie wypowiedzenia (3 miesiace)
otrzymuja wynagrodzenie. Nie wiem czy warto dochodzic swoich roszczen
dotyczacych mobbingu w pracy...


Użytkownik "Kaizen" <x...@c...sz> napisał w wiadomości
news:lov6p05c5ipp26bgkeq1bls9gfdheck67u@4ax.com...
> Pięknego dnia Thu, 11 Nov 2004 14:34:26 +0100, "Marek"
> <m...@o...pl> zakodował:
>
> >Rozumiem ze 180 dni moge siedziec, potem przychodzi komisja
> >ZUS-owska i mnie bada???
>
> Nie. Pracodawca przysyła Ci formularz z którym idziesz do lekarza
> prowadzącego. On go wypełnia, i jeżeli nie ma przeciwwskazań odsyła do
> ZUSu. I to Ty idziesz na komisję, a nie ona do ciebie (chyba, że
> lekarz prowadzący stwierdzi, że nie możesz iść ;))
>
> >Czyli po 6 miesiacach od rozpoczecia zwolnienia
> >lekarskiego ,moge wypowiedziec umowe o prace np. z tytulu mobbingu.
>
> Jeżeli myślisz o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy
> pracodawcy - odpada. Uzasadnieniem może być tylko naruszenie
> podstawowych obowiązków pracodawcy o którym DOWIEDZIAŁEŚ się w ciągu
> ostatniego miesiąca. Nikt Ci nie uwierzy, że dopiero po 5 miesiącach
> dowiedziałeś się, że szef powiedział do ciebie "ty idioto".
> Możesz "normalnie" wypowiedzieć.
>
> > Czy
> >wtedy jesli ja wypowiadam pracodawcy umowe o prace, nalezy mi sie
> >3-miesieczna odprawa?
>
> Nie. A jeżeli firma zatrudnia mniej niż 20 osób to w żadnej sytuacji
> nie należy się odprawa.
>
> --
> Pozdrawiam,
> Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
> GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
> If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates