eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Podwyżki w firmie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 1. Data: 2007-01-03 20:30:21
    Temat: Podwyżki w firmie
    Od: "dzimi" <k...@d...com.pl>

    Witam,

    znajoma ma dosyć ciekawy problem. Mianowicie pracuje na pełnym etacie
    w pewnej firmie (najniższa krajowa) i od dwóch lat nie dostała
    podwyżki (a obowiązków w pracy przybywało).

    Teraz rodzi się nam w głowie pytanie - czy zachowanie pracodawcy w
    tym wypadku jest w porządku ?
    Czy są jakiekolwiek przepisy/ustawy regulujące podwyżki pracowników
    o minimalnym wynagrodzeniu (nie licząc podwyżek ustawowych
    zwiększających wartość wynagrodzenia minimalnego ?

    --
    dzimi


  • 2. Data: 2007-01-03 20:58:50
    Temat: Re: Podwyżki w firmie
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:1167856221.476970.10430@11g2000cwr.googlegroups
    .com
    dzimi <k...@d...com.pl> pisze:

    > znajoma ma dosyć ciekawy problem. Mianowicie pracuje na pełnym etacie
    > w pewnej firmie (najniższa krajowa)
    To jest ten ciekawy problem? ;)))

    > i od dwóch lat nie dostała
    > podwyżki (a obowiązków w pracy przybywało).
    To także jakby mało ciekawe...

    > Teraz rodzi się nam w głowie pytanie - czy zachowanie pracodawcy w
    > tym wypadku jest w porządku ?
    A odpowiedź wam się nie rodzi?
    BTW - rodzi się _wam_ w głowie? To macie jedną na spółkę? ;)))

    > Czy są jakiekolwiek przepisy/ustawy regulujące podwyżki pracowników
    > o minimalnym wynagrodzeniu (nie licząc podwyżek ustawowych
    > zwiększających wartość wynagrodzenia minimalnego ?
    No dobra, pożartowałem, teraz bedzie poważnie.
    Zgodnie z KP pracodawca ma obowiązek zaznajomić pracownika z zakresem
    obowiązków. Nie jest wymagana forma pisemna, ale lepiej zadbać aby wszystko
    było na piśmie dla celów dowodowych. Może to być zawarte w umowie o pracę
    albo w osobnym dokumencie.
    Więcej czytaj tu: http://42.pl/u/p3w
    Ale często w zakresie obowiązków pracodawca umieszcza klauzulę w rodzaju
    "wykonywanie innych poleceń przełożonych" i myśli, że jest cwany.
    Na szczęście niekoniecznie: http://42.pl/u/p3A
    Toteż zwiększenie/zmiana zakresu obowiązków (piszesz o przybywaniu
    obowiązków) wymaga dokonania wypowiedzenia zmieniającego, którego pracownik
    zaakceptować nie musi.
    Uważam, że przy braku takiego dokumentu należy po prostu odmówić wykonywania
    dodatkowych obowiązków w ramach pierwotnie ustalonego wynagrodzenia.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 3. Data: 2007-01-03 21:17:52
    Temat: Re: Podwyżki w firmie
    Od: Kaizen <x...@c...sz>

    Pięknego dnia Wed, 3 Jan 2007 21:58:50 +0100, "Jotte"
    <t...@w...spam.wypad.polska> zakodował:


    >Toteż zwiększenie/zmiana zakresu obowiązków (piszesz o przybywaniu
    >obowiązków) wymaga dokonania wypowiedzenia zmieniającego, którego pracownik
    >zaakceptować nie musi.

    Napisz, że żartujesz. Od kiedy zakres obowiązków jest w umowie?
    Dziesiątki razy zmieniał mi się i NIGDY (w wielu firmach) nie wymagało
    aneksu ani wypowiedzenia UoP.

    --
    Pozdrawiam,
    Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
    GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
    If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates


  • 4. Data: 2007-01-03 22:07:21
    Temat: Re: Podwyżki w firmie
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:t77op21e5jqqsai9mmd9ohk8ectlpddbo3@4ax.com Kaizen
    <x...@c...sz> pisze:

    >>Toteż zwiększenie/zmiana zakresu obowiązków (piszesz o przybywaniu
    >>obowiązków) wymaga dokonania wypowiedzenia zmieniającego, którego
    > pracownik zaakceptować nie musi.
    > Napisz, że żartujesz.
    Napisz, że zadałeś sobie drobny trud i przeczytałeś linki które podałem.

    > Od kiedy zakres obowiązków jest w umowie?
    Jak wyżej, ale się poświęcę i wkleję Ci, leniwcze:
    <cit>
    Ze względów dowodowych warto jednak sporządzić zakres obowiązków na piśmie.
    Może to być załącznik do umowy o pracę bądź odrębny dokument. Zakres
    obowiązków może być określony w umowie o pracę, gdyż poza obligatoryjnymi
    składnikami umowy o pracę, określonymi w art. 29 par. 1 k.p., może ona
    zawierać postanowienia fakultatywne, w tym zakres obowiązków pracownika.
    </cit>

    > Dziesiątki razy zmieniał mi się i NIGDY (w wielu firmach) nie wymagało
    > aneksu ani wypowiedzenia UoP.
    No to jeszcze raz (ależ ja jestem wyrozumiały!):
    <cit>
    Jeżeli zmiana zakresu czynności nie wykracza poza ustalony w umowie rodzaj
    pracy, nie jest potrzebne wprowadzenie jej w drodze wypowiedzenia czy
    porozumienia zmieniającego. Nowy opis czynności (czy jego zmiana) w
    omawianej sytuacji jedynie precyzuje zakres i sposób wykonywania pracy,
    stanowi uściślenie i doprecyzowanie wiążących umów o pracę, nie zmienia
    natomiast niczego w warunkach pracy i płacy i dlatego nie wymaga
    wprowadzenia w drodze porozumienia czy wypowiedzenia zmieniającego.
    (...)
    Natomiast inaczej pracodawca powinien postąpić, w sytuacji gdy zmiana
    zakresu czynności wykracza poza rodzaj pracy. Wówczas oprócz ustalenia
    nowego zakresu czynności należy zmienić umowę o pracę w drodze porozumienia
    albo wypowiedzenia zmieniającego
    </cit>

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 5. Data: 2007-01-03 22:27:44
    Temat: Re: Podwyżki w firmie
    Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>

    Dnia Wed, 3 Jan 2007 21:58:50 +0100, Jotte <t...@w...spam.wypad.polska>
    w <enh5e8$ngk$1@news.dialog.net.pl> napisał:

    > W wiadomości news:1167856221.476970.10430@11g2000cwr.googlegroups
    .com
    > dzimi <k...@d...com.pl> pisze:
    [ ... ]
    >> Czy są jakiekolwiek przepisy/ustawy regulujące podwyżki pracowników
    >> o minimalnym wynagrodzeniu (nie licząc podwyżek ustawowych
    >> zwiększających wartość wynagrodzenia minimalnego ?
    > No dobra, pożartowałem, teraz bedzie poważnie.
    > Zgodnie z KP pracodawca ma obowiązek zaznajomić pracownika z zakresem
    > obowiązków. Nie jest wymagana forma pisemna, ale lepiej zadbać aby wszystko
    > było na piśmie dla celów dowodowych. Może to być zawarte w umowie o pracę
    > albo w osobnym dokumencie.
    > Więcej czytaj tu: http://42.pl/u/p3w
    > Ale często w zakresie obowiązków pracodawca umieszcza klauzulę w rodzaju
    > "wykonywanie innych poleceń przełożonych" i myśli, że jest cwany.
    > Na szczęście niekoniecznie: http://42.pl/u/p3A
    > Toteż zwiększenie/zmiana zakresu obowiązków (piszesz o przybywaniu
    > obowiązków) wymaga dokonania wypowiedzenia zmieniającego, którego pracownik
    > zaakceptować nie musi.

    Pod pierwszym linkiem (http://42.pl/u/p3w) jest napisane, że nie wymaga:
    <>
    Jeżeli zmiana zakresu czynności nie wykracza poza ustalony w umowie
    rodzaj pracy, nie jest potrzebne wprowadzenie jej w drodze wypowiedzenia
    czy porozumienia zmieniającego. Nowy opis czynności (czy jego zmiana) w
    omawianej sytuacji jedynie precyzuje zakres i sposób wykonywania pracy,
    stanowi uściślenie i doprecyzowanie wiążących umów o pracę, nie zmienia
    natomiast niczego w warunkach pracy i płacy i dlatego nie wymaga
    wprowadzenia w drodze porozumienia czy wypowiedzenia zmieniającego.
    </>

    > Uważam, że przy braku takiego dokumentu należy po prostu odmówić wykonywania
    > dodatkowych obowiązków w ramach pierwotnie ustalonego wynagrodzenia.

    Zależy od rodzaju pracy.

    Natomiast podwyżka musi być w formie wypowiedzenia zmieniającego albo
    aneksu do umowy, gdyż jest to zmiana warunków płacy i pracy.

    ja czyli jakub
    --
    Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
    Revoke.


  • 6. Data: 2007-01-05 19:55:59
    Temat: Re: Podwyżki w firmie
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:slrnepobf0.nue.jakub@jakub.kofeina.net Jakub Lisowski
    <j...@S...kofeina.net> pisze:

    >> Toteż zwiększenie/zmiana zakresu obowiązków (piszesz o przybywaniu
    >> obowiązków) wymaga dokonania wypowiedzenia zmieniającego, którego
    >> pracownik zaakceptować nie musi.
    > Pod pierwszym linkiem (http://42.pl/u/p3w) jest napisane, że nie wymaga:
    Czytać uważnie, wszystko i ze zrozumieniem.

    --
    Jotte


  • 7. Data: 2007-01-05 21:15:59
    Temat: Re: Podwyżki w firmie
    Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>

    Dnia Fri, 5 Jan 2007 20:55:59 +0100, Jotte <t...@w...spam.wypad.polska>
    w <enmag9$bct$1@news.dialog.net.pl> napisał:

    > W wiadomości news:slrnepobf0.nue.jakub@jakub.kofeina.net Jakub Lisowski
    > <j...@S...kofeina.net> pisze:
    >
    >>> Toteż zwiększenie/zmiana zakresu obowiązków (piszesz o przybywaniu
    >>> obowiązków) wymaga dokonania wypowiedzenia zmieniającego, którego
    >>> pracownik zaakceptować nie musi.
    >> Pod pierwszym linkiem (http://42.pl/u/p3w) jest napisane, że nie wymaga:
    > Czytać uważnie, wszystko i ze zrozumieniem.

    No właśnie, oto masz przykład, bo ci się nie udało wyciąć na jaki temat
    próbujesz grać głupa w zaparte:
    <>
    Jeżeli zmiana zakresu czynności nie wykracza poza ustalony w umowie
    rodzaj pracy, nie jest potrzebne wprowadzenie jej w drodze wypowiedzenia
    czy porozumienia zmieniającego. Nowy opis czynności (czy jego zmiana) w
    omawianej sytuacji jedynie precyzuje zakres i sposób wykonywania pracy,
    stanowi uściślenie i doprecyzowanie wiążących umów o pracę, nie zmienia
    natomiast niczego w warunkach pracy i płacy i dlatego nie wymaga
    wprowadzenia w drodze porozumienia czy wypowiedzenia zmieniającego.
    </>

    Teraz pewnie będziesz potrzebował skrinszota, żeby ci udowodnić, że to
    jest na tej stronie, którą podałeś?

    ja czyli jakub
    --
    Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
    Revoke.


  • 8. Data: 2007-01-05 21:33:39
    Temat: Re: Podwyżki w firmie
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:slrneptg0f.jsi.jakub@jakub.kofeina.net Jakub Lisowski
    <j...@S...kofeina.net> pisze:

    >> Czytać uważnie, wszystko i ze zrozumieniem.
    > No właśnie, oto masz przykład, bo ci się nie udało wyciąć na jaki temat
    > próbujesz grać głupa w zaparte:
    Nie, nic nie rozumiesz głupcze, udzieliłem ci po prostu porady za darmo.
    Chcesz - skorzystaj, nie chcesz - spadaj.
    Selekcjonuję dyskutantów i ty odpadłeś.
    Jednak ja nie stosuję plonków jak newsowa gówniarzeria, więc będę cię
    okazjonalnie czytał i być może czasem, jak i dotąd - wytknę głupotę, brak
    wiedzy czy inne bzdury. Nic na to nie poradzisz, ale możesz, chłopino, też
    wypisywać co ci się w łepetynie ulęgnie - masz wszak prawo, korzystaj
    śmiało.

    --
    Jotte


  • 9. Data: 2007-01-05 23:11:44
    Temat: Re: Podwyżki w firmie
    Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>

    Dnia Fri, 5 Jan 2007 22:33:39 +0100, Jotte <t...@w...spam.wypad.polska>
    w <enmg7c$gdr$1@news.dialog.net.pl> napisał:

    > W wiadomości news:slrneptg0f.jsi.jakub@jakub.kofeina.net Jakub Lisowski
    > <j...@S...kofeina.net> pisze:
    >
    >>> Czytać uważnie, wszystko i ze zrozumieniem.
    >> No właśnie, oto masz przykład, bo ci się nie udało wyciąć na jaki temat
    >> próbujesz grać głupa w zaparte:
    > Nie, nic nie rozumiesz głupcze, udzieliłem ci po prostu porady za darmo.

    Phi, jakbyś brał do serca swoje rady, to może bym się przejmował, ale
    zdanie czegoś, co nie potrafi się emitować inaczej niż ex cathedra mnie
    nie interesuje.
    Zabawne bywa zadawanie ci pytań, na które nie możesz odpowiedzieć, i
    musisz stosować uniki.
    Na przykład takie jak te, wyjazdy z wyswiskami i takie tam, kopałem się
    z lepszymi końmi.

    > Chcesz - skorzystaj, nie chcesz - spadaj.
    > Selekcjonuję dyskutantów i ty odpadłeś.
    > Jednak ja nie stosuję plonków jak newsowa gówniarzeria, więc będę cię

    Bo nie umiesz włączyć w Outlooku zapewne.

    > okazjonalnie czytał i być może czasem, jak i dotąd - wytknę głupotę, brak

    ROTFL, jak dotąd zadawałem pytania dwa razy, i dwa razy nie znalałeś na
    nie odpowiedzi, zaplułeś się i zapieniłeś jak teraz, miło.

    > wiedzy czy inne bzdury. Nic na to nie poradzisz, ale możesz, chłopino, też
    > wypisywać co ci się w łepetynie ulęgnie - masz wszak prawo, korzystaj
    > śmiało.

    Jacuś, popracuj nad repertuarem, bo ci się wyswiska skończyły, głupcze,
    chłopino.
    Wiem że znasz jeszcze bydło i korwinisto, ale jakoś ci umknęło, mógłbyś
    rozszerzyć zbiór, bo blado wypadasz.

    Hmm, podatki już były, emerytury też, ciekawe w jakim nośnym temacie się
    będziesz wydurniał jeszcze.

    ja czyli jakub
    --
    Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
    Revoke.


  • 10. Data: 2007-01-05 23:12:26
    Temat: Re: Podwyżki w firmie
    Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>

    Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
    news:enmg7c$gdr$1@news.dialog.net.pl...
    >W wiadomości news:slrneptg0f.jsi.jakub@jakub.kofeina.net Jakub Lisowski
    > <j...@S...kofeina.net> pisze:
    >
    >>> Czytać uważnie, wszystko i ze zrozumieniem.
    >> No właśnie, oto masz przykład, bo ci się nie udało wyciąć na jaki temat
    >> próbujesz grać głupa w zaparte:
    > Nie, nic nie rozumiesz głupcze, udzieliłem ci po prostu porady za darmo.
    > Chcesz - skorzystaj, nie chcesz - spadaj.
    > Selekcjonuję dyskutantów i ty odpadłeś.
    > Jednak ja nie stosuję plonków jak newsowa gówniarzeria, więc będę cię
    > okazjonalnie czytał i być może czasem, jak i dotąd - wytknę głupotę, brak
    > wiedzy czy inne bzdury. Nic na to nie poradzisz, ale możesz, chłopino, też
    > wypisywać co ci się w łepetynie ulęgnie - masz wszak prawo, korzystaj
    > śmiało.

    I w tym poscie _tez_ nikogo nie obrazasz?

    Znowu zwiazkowej hienie nerwy puscily. Miejmy nadzieje, ze tylko nerwy, a
    nie np. zwieracze.

    Ciekawe jakbys spiewal, gdyby zycie zmusilo cie do zajecia sie uczciwa
    praca...

    A tak wogole ty i any_user to jak NIE i Gazeta Polska.

    sz.


strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1