Witam
Mam nastepujace pytanie, czy ponizsze ogloszenie jest
zgodne z kodeksem pracy (lub sugeruje lamanie prawa pracy):

http://tinyurl.com/4nwdb

W szczegolnosci interesuje mnie takie stwierdzenie:

"
Generalnie potrzebuję (nie oszukujmy się) tytana pracy. kogos kto bedzie
zasuwał 10-15 godzin na dobę. Płacimy pensję podstawową (ok 800) zł i
prowizję 10% po przekroczeniu 10 tys. obrotu.
"

Wydaje mi sie, ze przyszly pracodawca juz na wstepie uprzedza pracownika
o tym, ze lamane bedzie prawo pracy- w szczegolnosci 40 godzinny czas pracy.
Moje watpliwosci budzi tez brak klauzuli o zgodzie na przetwarzanie danych osobowych.
Co o tym myslicie?

Pozdrawiam

do góry

kromek (news:cvsio0$4ue$1@korweta.task.gda.pl)
Napisał(a):

> Wydaje mi sie, ze przyszly pracodawca juz na wstepie uprzedza pracownika
> o tym, ze lamane bedzie prawo pracy- w szczegolnosci 40 godzinny czas
> pracy. Moje watpliwosci budzi tez brak klauzuli o zgodzie na
> przetwarzanie danych osobowych. Co o tym myslicie?
> Pozdrawiam

Ustalają ci nienormowany czas pracy i pracujesz kiedy chcesz i ile chcesz...

R.

do góry

Użytkownik "kromek" <kromek@bez_maila.pl> napisał w wiadomości
news:cvsio0$4ue$1@korweta.task.gda.pl...
> Witam
> Mam nastepujace pytanie, czy ponizsze ogloszenie jest
> zgodne z kodeksem pracy (lub sugeruje lamanie prawa pracy):
>
> http://tinyurl.com/4nwdb
>
> W szczegolnosci interesuje mnie takie stwierdzenie:
>
> "
> Generalnie potrzebuję (nie oszukujmy się) tytana pracy. kogos kto bedzie
> zasuwał 10-15 godzin na dobę. Płacimy pensję podstawową (ok 800) zł i
> prowizję 10% po przekroczeniu 10 tys. obrotu.
> "
>
> Wydaje mi sie, ze przyszly pracodawca juz na wstepie uprzedza pracownika
> o tym, ze lamane bedzie prawo pracy- w szczegolnosci 40 godzinny czas
> pracy.
> Moje watpliwosci budzi tez brak klauzuli o zgodzie na przetwarzanie danych
> osobowych.
> Co o tym myslicie?

Widze, ze flame war z Eulalka z trojmiasta i mordpliku az tu siegnal.

Jest to ok, jesli - jak powiedzial Robert - jest po prostu nienormowany czas
pracy. Natomiast pisac, ze sie wymaga klauzuli, tez nie trzeba. Karalne jest
jedynie (teoretycznie) skontaktowanie sie z kims, kto nadeslal aplikacje nie
zamieszczajac formulki - bo wtedy sie przetwarza dane osobowe bez zgody
wlasciciela. Nie zamieszczenie uwagi o wymaganiu klauzuli moze spowodowac
jedynie to, ze z ludzmi, ktorzy sami z siebie jej nie zamieszcza, firma sie
nie skontaktuje lub ze firma zlamie prawo, jesli sie z takimi skontaktuje,
jednak samo w sobie sprzeczne z prawem nie jest.

I.

do góry

Immona napisał(a):
>
> Nie zamieszczenie uwagi o wymaganiu klauzuli moze spowodowac
> jedynie to, ze z ludzmi, ktorzy sami z siebie jej nie zamieszcza, firma sie
> nie skontaktuje lub ze firma zlamie prawo, jesli sie z takimi skontaktuje,
> jednak samo w sobie sprzeczne z prawem nie jest.

Jest 3 opcja - firma stwierdzi, ze to iz ktos przyslal aplikacje
oznacza (w domysle), ze moze sie z nim skontaktowac.

Robert

do góry

Heya !

Po pierwsze, kodeks pracy nie zajmuje się ogłoszeniami i sprawdzanie czegość
co jest napisanie ogłoszeniu nie jest ich zadanie.

A ogłoszenie jest typowe dla PH (przedstawicieli handlowych) ... minimalna
pensja a duża premia (procentowa).

Przestępstwo będzie wtedy gdy np: pracodawca podsunie Ci umowę o pracę, na
pełen etat za 800 zl i będzie kazał pracować 15h.

Ale tutaj jest praca dla handlowaców - jak nie "wykręcisz" sprzedaży - to po
kilku miesiącach cię zwolnią.

Jeśli np. podpiszą umowę firma-fima (fakrua) za 800 zl + 10% prowizji, to
jest wszystko legalne.
Wtedy pracujesz ile uważasz ... (tzn. tyle ile chcesz zarobić).



Użytkownik "kromek" <kromek@bez_maila.pl> napisał w wiadomości
news:cvsio0$4ue$1@korweta.task.gda.pl...
> Witam
> Mam nastepujace pytanie, czy ponizsze ogloszenie jest
> zgodne z kodeksem pracy (lub sugeruje lamanie prawa pracy):
>
> http://tinyurl.com/4nwdb
>
> W szczegolnosci interesuje mnie takie stwierdzenie:
>
> "
> Generalnie potrzebuję (nie oszukujmy się) tytana pracy. kogos kto bedzie
> zasuwał 10-15 godzin na dobę. Płacimy pensję podstawową (ok 800) zł i
> prowizję 10% po przekroczeniu 10 tys. obrotu.
> "
>
> Wydaje mi sie, ze przyszly pracodawca juz na wstepie uprzedza pracownika
> o tym, ze lamane bedzie prawo pracy- w szczegolnosci 40 godzinny czas
pracy.
> Moje watpliwosci budzi tez brak klauzuli o zgodzie na przetwarzanie danych
osobowych.
> Co o tym myslicie?
>
> Pozdrawiam
>
>
>

do góry

Użytkownik "Robert Sander" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4221E541.1DDD7760@o2.pl...
> Immona napisał(a):
> >
> > Nie zamieszczenie uwagi o wymaganiu klauzuli moze spowodowac
> > jedynie to, ze z ludzmi, ktorzy sami z siebie jej nie zamieszcza, firma
sie
> > nie skontaktuje lub ze firma zlamie prawo, jesli sie z takimi
skontaktuje,
> > jednak samo w sobie sprzeczne z prawem nie jest.
>
> Jest 3 opcja - firma stwierdzi, ze to iz ktos przyslal aplikacje
> oznacza (w domysle), ze moze sie z nim skontaktowac.

I to jest prawidłowa odpowiedż. Aby przetwarzać czyjeś dane, potrzebna jest
nie tyle zgoda explicit, co uzasadniony cel. Jeśli w odpowiedzi na
ogłoszenie o pracę nadsyłasz zgłoszenie, to jest raczej oczywiste że nie po
to aby tym papierem kierownik sobie d...ę wycierał, tylko po to aby ktoś się
z tobą skontaktował w celu pracy. Chyba że explicit napiszesz: "nie
kontaktować się, sam przyjdę albo zadzwonię..."

do góry

Użytkownik "Jacek J" <[wykasowac]jcsjacekj@[wykasowac]tlen.pl> napisał w wiadomości
news:cvuvmh$3c1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Heya !
>
> Po pierwsze, kodeks pracy nie zajmuje się ogłoszeniami i sprawdzanie czegość
> co jest napisanie ogłoszeniu nie jest ich zadanie.
>
> A ogłoszenie jest typowe dla PH (przedstawicieli handlowych) ... minimalna
> pensja a duża premia (procentowa).
>
> Przestępstwo będzie wtedy gdy np: pracodawca podsunie Ci umowę o pracę, na
> pełen etat za 800 zl i będzie kazał pracować 15h.
>
> Ale tutaj jest praca dla handlowaców - jak nie "wykręcisz" sprzedaży - to po
> kilku miesiącach cię zwolnią.
>
> Jeśli np. podpiszą umowę firma-fima (fakrua) za 800 zl + 10% prowizji, to
> jest wszystko legalne.
> Wtedy pracujesz ile uważasz ... (tzn. tyle ile chcesz zarobić).

No zaraz, zaraz:
1)Prawo pracy przewiduje 40 godzinny tydzien pracy.
2)Prawo pracy przewiduje 48 godzinny tydzien pracy razem z nadgodzinami

Z ogloszenia jasno wynika ze czas pracy potencjalnego pracownika bedzie wynosil:
"
Generalnie potrzebuję (nie oszukujmy się) tytana pracy. kogos kto bedzie
zasuwał 10-15 godzin na dobę
"
czyli:
od /5dni x10h=50h/ do /5dni x 15h= 75h/ (pieciodniowy tydzien pracy= 50-75 godzin
tygodniowo)
od /6dni x10h=60h/ do 6dni x 15h=90h (szesciodniowy tydzien pracy= 60- 90 godzin
tygodniowo)

Czy kodeks/prawo pracy przewiduje wykorzystywanie pracownika przez 50- 90 godzin w
tygodniu?
W odpowiedzi prosze o podanie konkretnego paragrafu z aktualnego kodeksu/prawa pracy!

do góry

Wszystkie normy godzinowe które podałeś są prawdą i są obowiązujące. Ale

PRZY ZATRUDNIENIU PRACOWNIKA W FORMIE UMOWY O PRACĘ

W ogłoszeniu które jest źródłem tego postu, nic nie pisze o formie
zatrudnienia.
IMHO przestępstwo/wykroczenie pracodawcy nastąpi wtedy jak zatrudni na umowę
o pracę (np. na cały etat) i nastąpi przekroczenie tych normy (40, 48
godzin), albo wystąpi praca w nadgodzinach za które nie nastąpi wypłata.

W/g mnie umieszczenie samego ogłoszenia to nie jest przestępstwo. Powiem
więcej lepiej jak się z góry mówi "u nas trzeba pracować 12h", niż mówić na
interview że "jest spokojnie 6-7 godzin roboty", a potem okaże się, że
trzeba zapier.... 10-12h.
To się nazwa "gra w otwarte karty".

Użytkownik "kromek" <kromek@bez_maila.pl> napisał w wiadomości
news:d0089t$5ir$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "Jacek J" <[wykasowac]jcsjacekj@[wykasowac]tlen.pl> napisał w
wiadomości news:cvuvmh$3c1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Heya !
> >
> > Po pierwsze, kodeks pracy nie zajmuje się ogłoszeniami i sprawdzanie
czegość
> > co jest napisanie ogłoszeniu nie jest ich zadanie.
> >
> > A ogłoszenie jest typowe dla PH (przedstawicieli handlowych) ...
minimalna
> > pensja a duża premia (procentowa).
> >
> > Przestępstwo będzie wtedy gdy np: pracodawca podsunie Ci umowę o pracę,
na
> > pełen etat za 800 zl i będzie kazał pracować 15h.
> >
> > Ale tutaj jest praca dla handlowaców - jak nie "wykręcisz" sprzedaży -
to po
> > kilku miesiącach cię zwolnią.
> >
> > Jeśli np. podpiszą umowę firma-fima (fakrua) za 800 zl + 10% prowizji,
to
> > jest wszystko legalne.
> > Wtedy pracujesz ile uważasz ... (tzn. tyle ile chcesz zarobić).
>
> No zaraz, zaraz:
> 1)Prawo pracy przewiduje 40 godzinny tydzien pracy.
> 2)Prawo pracy przewiduje 48 godzinny tydzien pracy razem z nadgodzinami
>
> Z ogloszenia jasno wynika ze czas pracy potencjalnego pracownika bedzie
wynosil:
> "
> Generalnie potrzebuję (nie oszukujmy się) tytana pracy. kogos kto bedzie
> zasuwał 10-15 godzin na dobę
> "
> czyli:
> od /5dni x10h=50h/ do /5dni x 15h= 75h/ (pieciodniowy tydzien pracy=
50-75 godzin tygodniowo)
> od /6dni x10h=60h/ do 6dni x 15h=90h (szesciodniowy tydzien pracy= 60- 90
godzin tygodniowo)
>
> Czy kodeks/prawo pracy przewiduje wykorzystywanie pracownika przez 50- 90
godzin w tygodniu?
> W odpowiedzi prosze o podanie konkretnego paragrafu z aktualnego
kodeksu/prawa pracy!
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>

do góry

Użytkownik "Jacek J" <[wykasowac]jcsjacekj@[wykasowac]tlen.pl> napisał w wiadomości
news:d01qqh$mko$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Wszystkie normy godzinowe które podałeś są prawdą i są obowiązujące. Ale
>
> PRZY ZATRUDNIENIU PRACOWNIKA W FORMIE UMOWY O PRACĘ
>
E..., chyba mocno zawezasz problem?
Merytorycznie:
- Kodeks pracy dopuszcza maksymalnie: 40-48h tydzien pracy(to juz ustalilismy).
- Kodeks pracy dokladnie definiuje zakres, w ktorym obowiazuje,cytat:
-- Kodeks pracy określa prawa i obowiązki pracowników i pracodawców.
-- Pracownikiem jest osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracę, powołania,
wyboru, mianowania lub spółdzielczej umowy o
pracę.
-- Pracodawcą jest jednostka organizacyjna, choćby nie posiadała osobowości
prawnej, a także osoba fizyczna, jeżeli zatrudniają
one pracowników.
Rozumiem przez to, ze praca ktora oferuje sie w ogloszeniu:
http://tinyurl.com/4nwdb
Jest niezgodna z obowiazujacym prawem.

do góry

kromek wrote:
>
> E..., chyba mocno zawezasz problem?
> Merytorycznie:
> - Kodeks pracy dopuszcza maksymalnie: 40-48h tydzien pracy(to juz ustalilismy).
> - Kodeks pracy dokladnie definiuje zakres, w ktorym obowiazuje,cytat:
> -- Kodeks pracy określa prawa i obowiązki pracowników i pracodawców.
> -- Pracownikiem jest osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracę, powołania,
wyboru, mianowania lub spółdzielczej umowy o
> pracę.

Ale nie ma tu umowy-zlecenia, umowy o dzieło ani po prostu współpracy
dwóch firm.

Pozdrawiam,
Artur

do góry