eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaWynagrodzenia › Ile zarabia prezes Tesla Motors - Elon Musk?

Ile zarabia prezes Tesla Motors - Elon Musk?

2017-09-15 13:02

Ile zarabia prezes Tesla Motors - Elon Musk?

Tesla Motors produkuje samochody elektryczne © Peter Atkins - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (4)

Tesla Motors to dziecko amerykańskiego biznesmena Elona Muska. Pochodzący z RPA miliarder dorobił się fortuny jako współzałożyciel PayPal Inc. – obecnie giganta na rynku płatności elektronicznych. Poza Tesla Motors rozwija także swoją prywatną firmę SpaceX – zajmującą się prywatnymi przewozami kosmicznymi. Fortunę Muska szacuje się obecnie na blisko 15,5 mld USD (maj 2017 r).

Przeczytaj także: Nowe zawody kuszą wynagrodzeniami

Tesla to pochodna misji Muska – wprowadzenia do masowej produkcji stosunkowo taniego samochodu elektrycznego i przekierowania ludzkości na tory energii odnawialnej. Spółka jest obecnie drugim na świecie producentem samochodów elektrycznych. W firmie zatrudnionych jest ponad 30 tysięcy osób. Siedziba główna zlokalizowana jest w Dolinie Krzemowej – w Palo Alto, a najważniejsze zakłady znajdują się m.in. w Nevadzie. Tesla inwestuje także w technologię pojemnych baterii oraz rozbudowuje sieć punktów ładowania w USA, Europie i Chinach. Ceny akcji firmy poszybowały w górę, gdy ta ogłosiła, że w pierwszym kwartale wyprodukowała 25 tys. aut, czyli o blisko 70% więcej niż rok temu. Obecnie (maj 2017) jedną akcję można kupić za blisko 322 USD, przy czym analitycy podkreślają, że realna wartość jest blisko o połowę mniejsza. Reszta to emocje inwestorów, umiejętnie podgrzewane przez showmena i wizjonera, jakim niewątpliwie jest Elon Musk. Tymczasem od 14 lat istnienia spółki, Tesla jeszcze nigdy nie zanotowała zysku. Straty za 2016 rok spółka tłumaczyła wysokimi kosztami produkcji Modelu 3, który ma wkrótce wejść na rynek. A także kosztami zakupu w listopadzie 2016 roku spółki SolarCity, producenta paneli słonecznych, zarządzanego przez kuzyna Muska – Lyndon’a Rive’a.

Ile oficjalnie zarabia Elon Musk?


Brylujący w mediach Elon Musk oficjalnie zarabia 45 936 USD z tytułu szefowania Tesla Motors. Skąd taka wysokość? To po prostu pensja minimalna stanu Kalifornia, gdzie znajduje się siedziba spółki. Co więcej, odkąd szefuje on firmie, jeszcze nigdy nie podjął swojego wynagrodzenia. Pozostali dyrektorzy wykonawczy mogą liczyć na lepsze pensje – ich wynagrodzenie zasadnicze waha się od ok. 250 – 500 tys. USD. Jeffrey B. Straubel – dyrektor wykonawczy odpowiedzialny za ważną dla spółki technologię otrzymał w 2016 roku ponad 7,5 mln USD w opcjach spółki na akcję. Blisko 6,5 mln USD otrzymał Jon McNeill – odpowiedzialny za sprzedaż – z czego ponad 2 mln w akcjach i ponad 3 mln w opcjach. Doug’owi Field’owi, odpowiedzialnemu za inżynierię, wypłacono blisko 2,5 mln USD, większość w akcjach. Natomiast były CFO spółki, Jason Wheeler, który wiosną 2017 roku zrezygnował ze stanowiska, otrzymał ponad 500 tys. USD wynagrodzenia podstawowego.

fot. mat. prasowe

Wynagrodzenia CEO i innych najwyżej opłacanych dyrektorów Tesla Motors w latach 2014-2016 (w USD)

Brylujący w mediach Elon Musk oficjalnie zarabia 45 936 USD z tytułu szefowania Tesla Motors.


Czy rzeczywiście Elon Musk zarabia tak mało?


I tak i nie. Jako miliarder, zdecydowanie może sobie pozwolić na niepobieranie jakiegokolwiek wynagrodzenia ze swojej spółki i skupić się wyłącznie na jej rozwoju. Sprawę jego rzeczywistych zarobków wyjaśnia jednak kilka prostych faktów. Elon Musk posiada ponad 22% akcji Tesla Motors. Akcje pochodzą częściowo z początkowych inwestycji Muska w rozwijany przez siebie startup. Spora ich część to pochodna premii kapitałowej wypłaconej mu w formie opcji na akcje w 2009 roku, wartej ponad 22 mln USD. Wykonanie opcji trwało 4 lata i było powiązane z osiągnięciem następujących celów: 25% wymienione na akcje po ukończeniu pierwszego, inżynierskiego prototypu Modelu S, 25% po ukończeniu pierwszego testowego prototypu Modelu S, 25% po wyprodukowaniu pierwszego gotowego modelu S i w czwartą rocznicę przyznania – ostatnie 25% po wyprodukowaniu dziesięciotysięcznego Modelu S. Ale prawdziwym „gwoździem programu” jest tu premia kapitałowa z 2012 roku. Przyznano mu wtedy dokładnie 5 274 901 opcji na akcje, wartych ponad 1,6 mld USD. Są one wymieniane na akcje na podstawie dwóch kryteriów: celu finansowego i celów operacyjnych. Do celów finansowych użyto miernika jakim jest kapitalizacja rynkowa spółki – zależna w gruncie rzeczy od ceny akcji. Tak oto w prosty sposób powiązano wpływ decyzji CEO na wyniki finansowe spółki z wysokością jego premii. Kapitalizację rynkową liczy się na podstawie średniej historycznej z 6 miesięcy. Jedna dziesiąta premii jest wymieniana na akcje, gdy:
  • kapitalizacja rynkowa zwiększy się o kolejne 4 mld USD,
  • zostanie spełniona określona liczba założonych celów operacyjnych.

Cała premia ma zostać wypłacona po spełnieniu wszystkich warunków. W razie ich niespełnienia, stosowna część premii przepada. Podobnie będzie w wypadku, gdyby Elon Musk przestał pełnić funkcję CEO.

fot. mat. prasowe

Założone kryteria wymiany opcji na akcje w ramach premii kapitałowej przyznanej Elonowi Muskowi

Cała premia ma zostać wypłacona po spełnieniu wszystkich warunków. W razie ich niespełnienia, stosowna część premii przepada.


W lutym 2017 roku firma osiągnęła założony na 2022 rok poziom kapitalizacji rynkowej. W maju 2017 roku wynosił on już blisko 53 mld USD. Było to więcej niż w General Motors, które produkuje i sprzedaje miliony aut rocznie na całym świecie. Do spełnienia pozostały natomiast cele operacyjne, ale i na tym polu Muskowi idzie świetnie.

fot. mat. prasowe

Cele operacyjne Elona Muska w ramach premii kapitałowej przyznanej w 2012 r.

Do maja 2017 roku Musk spełnił 7 z 10 celów operacyjnych.


Do maja 2017 roku Musk spełnił 7 z 10 celów operacyjnych. Jak podkreślają analitycy, dwa pozostałe są jak najbardziej do osiągnięcia w najbliższym czasie, problemem pozostaje jedynie poziom marży. Oznaczałoby to, że będzie uprawniony do otrzymania pełnej premii 5 lat wcześniej niż zakładano.

Trochę o filozofii wynagradzania w Tesla Motors


Tesla Motors wywodzi swoją filozofię wynagradzania ze swojego startupowego pochodzenia. Z tego powodu cały pakiet wynagrodzeń opiera się na pensji zasadniczej, wynagrodzeniu kapitałowym i benefitach. Tesla nie posiada żadnego krótkoterminowego programu premiowania swoich dyrektorów wykonawczych w gotówce. Nie posiada także ogólnego rozbudowanego planu wynagradzania kapitałowego obejmującego wszystkich dyrektorów. Wyjątkiem pozostają wypłaty wynagrodzenia kapitałowego w akcjach i opcjach na akcje powiązane z osiągnięciem określonych wyników CEO, które opisano powyżej. Podobne plany w mniejszym wymiarze posiadają dyrektorzy odpowiadający za technologię i sprzedaż. Spółka stosuje mechanizm wycofania się z kontraktu w części dotyczącej wynagrodzenia kapitałowego, w razie korekty istotnych błędów w sprawozdaniach finansowych („clawback policy”). W 2016 roku firma nie korzystała z usług jakiejkolwiek firmy doradzającej w sprawie ustalania pakietów wynagrodzeń, podobnie jak rok wcześniej.

Co ciekawe, żadnemu z dyrektorów wykonawczych w ramach ich kontraktów nie przysługują odprawy ani przyspieszone odprawy związane z ewentualnym przejęciem spółki. Podobnie, oficjalnie żadnemu z top menedżerów nie przysługują znane z innych amerykańskich spółek giełdowych „wypasione” benefity jak odrzutowiec służbowy czy ochrona osobista. Natomiast mogą korzystać z odrzutowca wypożyczanego od SpaceX, prywatnej firmy Elona Muska, w ramach podpisanego z ta spółką porozumienia. Jego koszt za 2016 rok to 1,1 mln USD. Poza tym przysługuje im ten sam pakiet benefitów co innym pracownikom Tesli: ubezpieczenie zdrowotne, ubezpieczenie na życie, pracowniczy program akcji itp.

Zakończenie


Elonowi Muskowi nie sposób odmówić biznesowych zdolności. Pomimo tego, że Tesla Motors wciąż nie przynosi zysku, udało mu się napompować do niebotycznych rozmiarów poziom kapitalizacji rynkowej, co pozwala finansować nowe inwestycje firmy w fabryki, nowe technologie i stacje ładowania. Jego oficjalne wynagrodzenie jest niskie, chociaż patrząc na ilość posiadanych udziałów i wysokość premii z 2012 roku zarabia całkiem nieźle i na pewno „wyjdzie na swoje”. Ale przy tym wszystkim naprawdę wydaje się, że rzeczywiście chodzi mu o diametralną zmianę rynku – przejście na elektryczne samochody i energię odnawialną. Komentatorzy podkreślają, że po spełnieniu założonych w 2012 roku celów prawdopodobnie szykuje się zmiana na stanowisku CEO spółki. Musk chciałby się bowiem poświęcić swojej drugiej flagowej spółce, prywatnemu przewoźnikowi kosmicznemu SpaceX. Kolejną jego misją jest bowiem rozwój prywatnego sektora kosmicznego, dzięki znaczącemu zmniejszeniu kosztów wynoszenia ładunków w kosmos poprzez wielokrotne użycie pojazdów i seryjną produkcję. Patrząc na wyniki Tesla Motors oraz jego karierę, także i to przedsięwzięcie może mu się udać.

Ile zarabiają inni na Twoim stanowisku? Weź udział w Ogólnopolskim Badaniu Wynagrodzeń i porównaj swoje zarobki do rynkowych stawek! .

oprac. : wynagrodzenia.pl wynagrodzenia.pl

Więcej na ten temat: Tesla Motors, Elon Musk, wynagrodzenia

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć urząd pracy.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: