eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaPorady dla pracownika › Prezesi na karuzeli poszukiwania pracy

Prezesi na karuzeli poszukiwania pracy

2006-02-28 13:06

Kilka lat temu w Polsce na fali koniunktury przyjmowano do pracy na stanowiska Prezesów osoby o kwalifikacjach użytecznych w momencie rozpoczynania działań na nowym, a czasami wręcz dziewiczym terenie. W takich warunkach łatwiej jest firmie rozwijać się i osiągać wspaniałe wyniki. U Prezesów i dyrekcji ceni się wówczas przede wszystkim kontakty u władz, cechy przywódcze i organizacyjne.

Przeczytaj także: Manager i utrata oraz poszukiwanie pracy. 4 kroki do sukcesu

Pierwszy okres intensywnego rozwoju prywatnych firm stworzył ogromny zapał do pracy, gdyż dawało to możliwość osiągania szybkiego i dużego zysku. Nikt się nie oszczędzał, a zwłaszcza prezesi – to się opłacało. Jednak rynek nasycał się coraz bardziej konkurencyjnymi towarami a spadek wzrostu gospodarczego zubażał społeczeństwo, przez co pomimo wytężonego wysiłku malała sprzedaż. Z kolei coraz słabsze wyniki powodowały strach przed niewypłacalnością, a tym samym niezadowolenie szefów w centralach korporacyjnych.

Polscy inwestorzy bankrutowali, wielkie firmy wymieniały Prezesów i Dyrektorów.

Przyszedł czas na osoby kreatywne, posiadające umiejętność motywowania załogi pomimo trudnych warunków pracy oraz zauważania i szybkiego reagowania na zmieniające się wymagania rynku i konieczność oszczędności.

Takie warunki spowodowały, że wielu prezesów znalazło się w bardzo trudnej sytuacji. Pamiętajmy, że również na zachodzie zdarza się szefom firm tracić stanowisko, choć może nie tak często. Musimy zdawać sobie sprawę, że nic nas nie chroni i każdego może spotkać ten sam los. Na taką okoliczność musimy się po prostu dobrze przygotować. Zawsze jednak podziękowanie za dotychczasową pracę, nawet osłodzone dużą odprawą, daje poczucie wykorzystania i odrzucenia.

Zbierzmy na początek kilka faktów.

Pierwszym odczuciem jest o s a m o t n i e n i e. Nie jest ono niczym nowym, nigdy przecież nie przyznawaliśmy się, ze zrozumiałych względów, że w firmie pojawił się problem – ani pracownikom, ani kolegom, partnerom biznesowym, czasem nawet najbliższym. A dziś, kiedy "zostaliśmy odrzuceni" czujemy to tym dotkliwiej.

Dawni znajomi są nadal aktywni zawodowo i nie sposób bez zażenowania nawiązać z nimi kontaktu. Nieśmiałe próby kończą się pustymi zapewnieniami i w dalszym ciągu brakiem jakiegokolwiek odzewu. Nie jesteśmy już na pozycji osoby poważanej, z którą wszyscy się liczą.

Pierwsze kroki zawsze prowadzą do headhunterów. W końcu to oni dotychczas nas ścigali, proponując posady u innych pracodawców! Z czasem dociera do nas fakt, że ci sami headhunterzy dziś nie odpowiadają ani na nasze telefony, ani nawet na wysłane aplikacje.

Dlaczego? Jestem napiętnowany? A może myślą, że do niczego już się nie nadaję? A może rzeczywiście tak jest ???? Zadajemy sobie takie pytania, gdyż poza headhunterami nie znamy innych dróg poszukiwania pracy. Poprzez kolegów przecież NIE MOŻEMY.

Tymczasem headhunter nie jest wiarygodnym wyznacznikiem naszej wartości. Na pewno też nie jest jedynym sposobem poszukiwania wysokich stanowisk kierowniczych. Większość osób nie zdaje sobie sprawy, że headhunterzy nie tylko specjalizują się w różnych sektorach gospodarki, ale nawet w poszczególnych stanowiskach. Musimy pamiętać, że headhunter pracuje dla pracodawcy, nie dla kandydata. Jego reputacja na rynku zależy od tego, czy znajdzie taką osobę, która na konkretnym stanowisku będzie w stu procentach odpowiadać wymaganiom klienta – firmy. Za to jest wynagradzany.

 

1 2 3

następna

oprac. : Hanna Nogaj / IMC Kariera

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć urząd pracy.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: